Nie jest t przesadą , ptempianie tego rodzaju gestów i symboliki . Nie trzeba byc historykiem zeby wiedzieć co niosą za sobą skrajnie narodowe idee , nazizm i faszyzm czy "hitlerowskie poglady" jak napisałeś.
Mogę się jedynie zgodzić ze niektórzy politycy grają tym chcąc zaistnieć , ale taki juz urok polityków.
Musisz wiedzieć ze niektóre gesty i symbole odcisnęły swoje piętno na historii swiata ,być może wcześniej miały inne znaczenie , potem to się zmieniło.
Są więc pewne reguły , które nalezy w zyciu społeczny przestrzegać , na przykład nie dłubie się w nosie , nie obgryza paznokci ... itp , choć niektórzy po kryjomu robią te rzeczy.
Podobnie jest z epatowaniem symboliką która ma dla ludzi tak jednoznaczne skojarzenie .
"KTO ZAPOMINA O BŁĘDACH HISTORI BĘDZIE MUSIAŁ JE POWTÓRZYĆ"
Ja w przeciwieństwie do ciebie nie chce zapomniec o tym co swiatu zrobił nazizm faszyzm i jak to okresliłes "hitlerowskie poglądy". Nie chce powtórki z komór gazowych , z podziału swiata na "nadludzi" ,"ludzi" i"podludzi".
Lepiej więc dmuchac na zimne drogi przyjacielu ,aby do powtórki nie dopuścić.
Nie odcinaj się od swiata młody człowieku , zgadzam się z toba ze TV i komercyjne media w zglobalizowanym swiecie to coraz większy chłam , niegodny często uwagi , ale ty uciekasz w jescze większy i mroczniejszy kanał neonazistowskiej ideologii , z deszczu pod rynne . Pozdrawiam .
Drogi Borucie i Halbo jesteście z pewnością miłymi, kulturalnymi młodymi ludźmi. Tylko do chęci działalności dla dobra ludzi (w przypadku Boruta) nie można dodawać ideologii, która pozwala czynić to dobro wyłącznie dla wybranych skazując „innych” na niebyt, poniżenie odstawienie na boczny tor, czyli wcielając segregację rasową. Ta ideologia podobnie jak komunizm jest potępiona i zabroniona w naszym kraju przez Konstytucję i szkoda transferu na wałkowanie dlaczego tak się stało i czy tak być powinno.
Tomasz Budzyński z zespołu Armia napisał/a:
U podłoża ideologii faszystowskiej i komunistycznej tkwi zło, obydwie cechuje przemoc i bunt wobec Boga, obydwie są pogańskie i mają cechy satanistyczne. W przypadku faszyzmu hitlerowskiego można nawet mówić o satanizmie w czystej postaci. Połączenie starogermańskiej pogańskiej mistyki z nietzscheańską koncepcją "śmierci Boga" i nie znającego litości "nadczłowieka" doprowadziło do wybuchu nieznanego chyba nigdy dotąd barbarzyństwa, a ideologia walki klas doprowadziła do niespotykanego w historii rozlewu krwi i cierpienia milionów niewinnych ludzi. Skala tego wszystkiego to efekt najprawdziwszego zbiorowego szaleństwa.
Może zakończmy ten temat. Trudno dyskutować nad grobami milionów. To zaczyna być niesmaczne i żenujące.
Panowie i panie, znacie mnie już trochę z tego, że prawie zawsze wtrącam swoje trzy grosze wszędzie, albo prawie wszędzie. Ale tu - naprawdę nie wiem, o czym dyskutować.
Płakać mi się chce, a nie zabierać głos w takiej sprawie.
Rozumiałabym, żeby symbolika taka była niezrozumiała dla Holendra, czy Amerykanina, bo oni tak naprawe to guzik wiedzą o tym, czym (bo nie kim) byli faszyści u nas. Ale jeśli coś takiego czyni młody Polak? I jeszcze próbuje to głupkowato usprawiedliwiać wcześniejszą od faszyzmu przeszłością, to można już tylko płakać.
A w przypadku jego ojca - wyjąć z szafy pasek!
I dobrze się stało, że owego chłopca z Komitetu Wyborczego natychmiast wykluczono, czy też zmuszono do rezygnacji, bo nie znam i nie chcę znać szczegółów.
P.S. Idee "narodowe" można z powodzeniem szerzyć (jeśli ktoś chce) bez użycia wrogiej Polsce symboliki.
Czyli, jak Pan widzi, można znaleźć nawet ze mna jakis wspólny punkt widzenia?
Jeszcze trochę, i może uda mi się wykazać panu, że pan G.S. naprawdę nie zasługuje na takiego przyjaciela, jak pan.
Mimo, że nie znam w ogóle Boruta (chyba dobrze napisałam nazwisko, ale jeśli przekręciłam to przepraszam) chciałabym się odnieść do jego dwóch wypowiedzi:
Borut napisał/a:
Powróce jednak do artykułu z NTO. Zdjęcie zamieszczone w tej gazecie nie jest robione półtora roku temu lecz trzy lata temu, nie było zrobione w miejscu publicznym lecz na spotkaniu przy piwie z kolegami na terenie prywatnym. Nie był to koncert lecz próba brzeskiego zespołu, nie istniejacego juz dziś zapewne przez podobną dyskryminację i nagonke medialną.
Też tak słyszałam. Koleżanka mówiła mi, że faktycznie to zdjęcie nie jest powiedzmy "świeże". Nie pochwalam tego typu witania się, czy w ogóle gestykulacji w ten sposób, ale niestety tak jest, że to co pokażą światu zaraz jest najgorsze, ktoś zrobił to specjalnie, i napewno do tej pory tak sięzachowuje. A jakbyśmy zapytali innych czy nie mają nic na sumieniu to świat polityczny nie istniałby. Większość zrobiła w przeszłości coś czym nieszczególnie teraz może się pochwalić. Ale cóż - zawsze lepiej skupić uwagę na kimś innym niż przyznawać się do swoich błędów.
Borut napisał/a:
Tak naprawde to jest mi bardzo przykro, że w dalszym ciągu w radzie miasta zobaczymy te same twarze. Jak widac cieżko jest dopuścić kogoś do głosu, tym bardziej jeżeli jest to młoda osoba. Tylko nie narzekajmy później, że naszym, miastem wciąż rządzą te same "miernoty polityczne" i że młodzi nie startują, bo jak widzicie wiecie czym to się kończy.
Powiem tylko tyle. Słyszałam, że ta akcja przeciwko Tobie była zaplanowana i przeprowadzona zgodnie z czyjąś podpowiedzią. Więc masz rację, że ciężko jest dopuścić młodego do głosu. Nawet widać to tu na forum. A potem tacy dwulicowi powiedzą, że młodzi to przyszłośc narodu hehe. Tragiczne ale prawdziwe.
Piotr Boruta, członek faszyzującego Narodowego Odrodzenia Polski, wszedł na listę kandydatów brzeskiego Samorządowego Porozumienia Prawicy, a nie macierzystego ONR. Jego kolegów z organizacji tak to zdenerwowało, że postanowili go skompromitować, ujawniając, że jest... faszystą
Przekazali mediom, w tym znienawidzonej przez siebie "Gazecie Wyborczej", zdjęcia, na których Boruta, jeden ze współzałożycieli Obozu Narodowo-Radykalnego w Brzegu, prezentuje się dumnie w glanach i białych sznurówkach czy siedzi obok skinów prrzedstawiających symbol ONR. Ale gwoździem do jego politycznej trumny miało być zdjęcie, na którym unosi rękę w geście "heil Hitler", zrobione podczas koncertu zespołu Irydion półtora roku temu.
Kolegom Boruty, którzy z nieukrywaną niechęcią skontaktowali się z "Gazetą", nie spodobało się, że Boruta idzie do wyborów z rekomendacji skompromitowanej w ich oczach LPR. Na dodatek startuje z komitetu, którego skrót do niedawna brzmiał PPS, bowiem człony nazwy Samorządowego Porozumienia Prawicy były w odwrotnej kolejności niż teraz.
- Kompromitacja - orzekli koledzy Boruty.
Wczoraj Czesław Grabiński, pełnomocnik SPP, odbył z Borutą "ojcowską rozmowę" i poprosił go o złożenie rezygnacji, na co ten się zgodził. - Dla mnie to był szok, wcześniej nie wiedziałem nawet o istnieniu takiej grupy narodowców w Brzegu. A jeśli chodzi o badanie przeszłości, to przyglądaliśmy się raczej starszym osobom. Ja co prawda nie należę do pokolenia, które przeżyło wojnę, ale znam ją choćby z opowieści dziadków i noszę te wydarzenia w sercu. Dlatego absolutnie nie przyjmuję tłumaczenia pana Boruty, że swym gestem nawiązywał do pozdrowienia stosowanego przez polskich narodowców przed wojną. Dla mnie ten gest jest jednoznacznie hitlerowski - mówi.
- Gest Boruty jest starszy niż partia hitlerowska. Jeżeli można mówić o nietakcie Boruty, to większym nietaktem niż gest jest start w wyborach z listy, gdzie jest tyle miernot politycznych - odparł tymczasem Tomasz Wachowski, oficjalny przedstawiciel ONR w Brzegu, który choć zarzekał się, że z "Gazetą Wyborczą" nie będzie rozmawiał, w końcu jednak zmienił zdanie.
Nie skrępowani demokratycznymi ograniczeniami będziemy swoją misję realizować wszelkimi dostępnymi dla nas środkami.
Nasze działania są radykalne i każdy decydujący się na członkostwo musi być przygotowany na konsekwencje z tym związane. Dzisiaj jest czas wyjątkowy, gdyż trzeba bronić wartości: moralnych wbrew otoczeniu, rodzinnych wbrew najbliższym, narodowych wbrew narodowi, państwowych wbrew władzy, religijnych wbrew duchownym, autorytetu wbrew dorosłym.
Jak to się stało, ze koleś który trzymał tą rękę do góry i promuje hasła jak wyżej znalazł się w śród kandydatów z ramienia obecnie nam panującego.
Mam nadzieję, że to ostatni z tego typu poglądami!
Yasiu uważaj, bo tą stroną zajmą się służby specjalne.
Kilka spostrzżeń kogoś kto "nie ma pojęcia o historii i przenośniach".
Każde tłumaczenie się z takiego gestu, inne niż przyznanie się odrazu do błędu i przeproszenie odrazu za głupotę to na tej szerokości geograficznej bzdury. No ale do tego już doszliśmy.
Oczywiście, nikt nie twiedzi że bohater tego tematu na IQ muchy, ale to jeszcze gorzej - bać należy się inteligętnych ludzi o skrajnych poglądach.
Co do politycznych miernot to może jakiej konkrety? Bo mam wrażenie, że tak ONR nazywa ludzi o odmiennych niż ich pogłądy. Czyli jakieś 95% populacji.
A na koniec temat jest nie aktualny. z tego co wiem chodzi o byłego kandydata. Chyba że przeczytam dementi.
Tak się zastanawiam, co by się stało gdyby dziadek (Pana) Boruta trafił do obozu? Pewnie narodziłby się we wcieleniu glisty albo wstrętnego robaka! Tak, więc niech się cieszy, że miał okazję urodzić się jako człowiek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum