ciupik,
wiem ze takiego psa za 100 zł łatwiej jest uwiązać do drzewa bo co tam latwo przyszło latwo poszło ale jeśli dobry pies kosztuje już trochę więcej to macie wielki problem
jak szukacie psa za 100 zł to lepiej wogóle nie szukajcie bo pies to nie jest jednorazowy wydatek
kupcie sobie lepiej pieska ale pluszowego
gregor, ale czy się ma psa za 1 zł czy za 1 tyś zł co za różnica Jak ktoś kocha te zwierzęta to nie porzuci takiego nawet za 1 zł plus VAT Nie chce wydawać na psa ogromnych pieniędzy ale na pewno będę o niego dbał...
Czyli według Ciebie ktoś kto nie wydaje na psa wielkich pieniędzy nie powinien go mieć trochę to głupie ale cóż każdy ma swoje zdanie. Mam obecnie psa (13 latek ma) karmie go suchą karmą (czasem dostanie coś innego), w misce zawsze ma świeżą wodę. Czy to że nie kupuje psu karmy Royal znaczy że nie mogę go posiadać Dla mnie trochę dziwne...
Psa należy traktować jak równoprawnego członka rodziny (psiarze wiedzą o co chodzi) - należy mu się pełnowartościowe i urozmaicone jedzenie, opieka weterynaryjna, psie rozrywki (spacery, zabawa), utrzymywanie higieny psa, ale przede wszystkim codzienna uwaga. To kosztuje, często nie małe pieniądze, ale też czas i własny nakład pracy. Dopóki tego nie zrozumiesz, warlike, nie ma co myśleć o psie. Te czynności mają być przyjemnością - pies wyczuje każdy przymus, a i pieniądze z czasem roli nie grają, bo to przecież nasz ukochany (tu wstawić imię), a nie tylko jakiś tam pies.
Jak zatem masz psa 13tka to tym bardziej Cię nie rozumiem. Moim 12tkiem opiekuję się bardziej niż gdy był szczeniakiem, bo i tego wymaga jego wiek, choć i tak nad podziw dobrze się trzyma.
Ostatnio zmieniony przez chmurkolistna 2010-05-17, 23:13, w całości zmieniany 1 raz
chmurkolistna, ja sobie z tego zdaje sprawę, miałem w swoim życiu wiele psów, dbałem o nie najlepiej jak potrafiłem. Wiem że pies wymaga wiele uwagi...
chmurkolistna napisał/a:
Jak zatem masz psa 13tka to tym bardziej Cię nie rozumiem.
a czego dokładnie nie rozumiesz
Ostatnio zmieniony przez warlike 2010-05-17, 23:16, w całości zmieniany 1 raz
Twojego podejścia do zakupu nowego psa - to jakbyś zakładał, że ten już Ci nie odpowiada, albo nawet wolę nie wymawiać głośno reszty (tak to przynajmniej odczułam). Im starszy pies tym częściej może choroba się przyplątać a tu nie chcesz na psa wydawać kasy. Sucha karma dla 13tka? No cóż, może to tylko mój kundelek jest inny?
Twojego podejścia do zakupu nowego psa - to jakbyś zakładał, że ten już Ci nie odpowiada, albo nawet wolę nie wymawiać głośno reszty
ee... a przepraszam- przeciez mozna miec dwa psy a nawet i wiecej. co to za teorie spiskowe.
warlike napisał/a:
czy się ma psa za 1 zł czy za 1 tyś zł co za różnica Jak ktoś kocha te zwierzęta to nie porzuci takiego nawet za 1 zł plus VAT
z tym sie zgadzam w 100 %. Mam nadzieje, ze znajdziesz fajnego DON'ka. Jakbym cos wiedziala o szczeniakach to dam znac;p zreszta proponuje sledzic forum, ktore podalam- tam czesto trafiaja sie szczeniaki w typie owczarkow bez rodowodu do adopcji
Owszem można, to zależy od charakterów psów i ich towarzysza. Moje obserwacje przypadków ludzi z dwoma psami (szczeniak - stary pies) były mało optymistyczne, ale może trafiłam na skrajne przypadki.
Ostatnio zmieniony przez chmurkolistna 2010-05-17, 23:32, w całości zmieniany 1 raz
Nie tak że mi nie odpowiada. Po prostu zdaje sobie sprawę, że 13 lat to już sporo jak dla pieska. Kolejna sprawa to to że mój obecny piesek lubi się bawić z innymi psami, dlatego też chce mieć 2 taki kompan do zabawy dla niego. Mam spore podwórko na którym pieski mogą się wyszaleć i myślę że stworze obu dobre warunki. Psy w mojej rodzinie towarzyszyły odkąd pamiętam, uważam je za wspaniałe i bardzo wierne zwierzęta. Na pewno się nimi zaopiekuje tak jak potrafie najlepiej i na pewno nie zgodzę się że muszą iść za tym ogromne pieniądze...
chmurkolistna, ja mam chyba dziwnego pieska, bo jakiś czas temu jakaś kotka miała małe na strychu w pomieszczeniach gospodarczych, coś się z nią stało bo nie przychodziła do młodych. Postanowiłem wykarmić młode i chodziłem do nich ze swoim pieskiem i ten nawet nie szczeknął na kota. one po nim chodziły a on spokojnie leżał.Co do 2 psów to raczej spokojny jestem bo mój często się bawi z innymi psami...
Ostatnio zmieniony przez warlike 2010-05-17, 23:38, w całości zmieniany 1 raz
Cieszę się bardzo ze zdajesz sobie sprawę co do kosztów utrzymania psa
ale jak czytam twojego pierwszego posta ze szykasz psa w pseudohodowli nie drogiego bo ci popierek niepotrzebny to mnie trafia Własnie wielu ludzi tak sądzi i z tego te hodowle zyją a w jakich warunkach sa tam produkowane kolejne mnioty to zapewniam ze niechciałbyś zobaczyć
dlatego tak naciskam zebyś wybrał psa z hodowli zarejestrowanej w związku a najlepiej adoptował jakiegoś szczeniaka ze schroniska lub od ludzi którym się już znudził a zapewniam cię ze bedzie ich trochę po komuniach i przed wakacjami
ale wy ludzie za przeproszeniem pier.... głupoty, czy zawsze pies musi być z rodowodem, albo ze schroniska? opanujcie się. jeżeli hodowla ma swoją renomę i nie muszą to być psy z rodowodem to raczej nie trafi się owczarek mieszaniec, chyba po to warlike napisał ten temat aby mu pomóc wybrać właśnie taką hodowlę. wiadomo zdażają się "producenci" psów na skalę masową, ale chyba nie każdy takie coś posiada.
mam psa 7 lat i raczej nie czuje żeby ten pies miał gorzej niż ten z papierkiem.
chmurkolistna, twoje poglądy na temat wielu dziedzin życia są nieco dziwne, i często mało zrozumiałe dla reszty. więc jeżeli twój pies jest taki jak wszystkie stare i nie jada suchej karmy(czyli praktycznie jak żaden), zrozum że jeżeli ktoś pyta o adres dobrej hodowli, nie pyta o wychowywanie. tyle na temat
ale wy ludzie za przeproszeniem pier.... głupoty, czy zawsze pies musi być z rodowodem, albo ze schroniska?
TAK
Chłopie jakbyś widział tyle krzywdy psiej w tak zwanych "hodowlach z renomą" to byś szybciutko zmienił zdanie, dlatego w ogóle zacząłem pisać w tym temacie żeby uświadomić wam aby nie kupować psów u przypadkowych osób np. z allegro czy z pod bazaru bo to tylko napędzą ludzi do produkcji kolejnych miotów Skoro szczeniaka udało się sprzedać to dlaczego nie spróbować z kolejnymi miotami i modnymi rasami
W żaden sposób nie próbuje negować tego ze te psy są gorsze od tych z papierami i z tego powodu miej kochane.
jeżeli hodowla ma swoją renomę i nie muszą to być psy z rodowodem to raczej nie trafi się owczarek mieszaniec
ku ścisłości: każda HODOWLA jest zarejestrowana w związku kynologicznym. każdy pies z hodowli dostaję METRYKĘ (nie rodowód!). Dopiero później można wyrobić psu rodowód na podstawie otrzymanej metryki.
wszystko inne można nazwać PSEUDOHODOWLAMI niezależnie od tego w jakich warunkach trzymane są i rozmnażane psy.
nadal jednak masa osob nie rozumie tego czym różni się pies z rodowodem, a pies w typie rasy (mimo, że mogą wyglądać nawet identycznie:P)
ciupik napisał/a:
ale wy ludzie za przeproszeniem pier.... głupoty, czy zawsze pies musi być z rodowodem, albo ze schroniska?
TAK
móÔj pies nie ma rodowodu... zwykły kundel... to że nie ma rodowodu to gorszy ?? czy takie samo stanowisko masz wobec ludzi białych, czarnych czy różnych narodowości ??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum