Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Mieszkam koło kauflanda i w hotelu Romeo faktycznie byla jakas impreza czy nie wiem co .. i puszczali tkaie worki czy to balony.. cos wsrodku sie podpalało i lecialo.. bylo tego znacznie duzo .. wiec nie przeżywajcie tak .. ..
Dokładnie, te worki były z takiego papieru koloru czerwonego i jak to podpalili, to świeciło na czerwono i unosiło się do góry, aż w końcu wypalała się ta wata i spadała na ziemie
Haha, a jeden słyszał helikoptery
Boże nie wierzysz że słyszałem śmigła to nie, mieszkam na drugim końcu miasta to nizbyt wiedzialem że sa ta jakies latawce. Słyszałem ten dźwięk a że leciały w grupkach czerwone światełka to od razu skojarzyłem helikoptery. I nic tego nie zmieni, slyszalem i już! Sam nie byłem, inni tez słyszeli. Starczy (?)
ze też nikt nie wpadł na pomysł żeby zestrzelić ...;/ wtedy wszystko by sie wyjasniło... ja miałem pod ręką tylko pistolet na kapiszony... ale chcialem zastrzymac... biegałem przebrany za kowboja i krzyczałem Baj Baj maszkaro..... Stój Bandyto... Aj kill ju... wtedy widziałem że przyszło wdóch panów .... ubrani byli jak na impreze techno... na biało... chcieli mnie zabrac... dali biala bluzke wiązana z tylu... zabrali na impreze... w domu gdzie kazdy widzial latajace balony... albo zielone stworki... czasem tez crazy frog albo biegające kanapki z Pasztetem...
Tyle wszyscy piszą o tym zjawisku a nikt nie podał konkretnie co to było i jak wyglądało. Zadałem sobie odrobinę trudu i znalazłem w necie taki oto opis:
Latające lampiony - pod tą nietypową nazwą kryją się niezwykłe papierowe lampy rodem z Chin, które łączą w sobie właściwości latawca, sztucznych ogni i klasycznych lamp. Na Dalekim Wschodzie to jeden z elementów tamtejszej kultury. U nas Latające Lampiony oświecą i uświetnią każdą imprezę, czy ważne wydarzenie. Puszczone, wznoszą się na wysokość około 1000 metrów tworząc przy tym prawdziwie magiczny obraz na niebie, który faluje przez całe 20 minut. Nie musisz się martwić, że uciekną jak balony z helem. Kiedy kończy się im paliwo (specjalna, spalająca się kostka), po prostu opadają w pobliżu miejsca startu.
Zdjęcia poniżej.
Swoją drogą, czytając inne fora, lampiony te wprowadziły zamieszanie wszędzie tam, gdzie się pojawiły... Nie są więc chyba tak popularne w Polsce i Europie
No to chyba nie o to chodzi - to co ja widziałem miało paraboliczny tor lotu - nie wzosiło się ku górze, tylko przecinało niebosłkon. Aura była bezwietrzna, no chyba że te lampiony wpadły w jakiś prąd powietrzny. Ktoś obiecał wkleić zdjęcie resztek, które znalazł ?
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2008-07-29, 00:34, w całości zmieniany 1 raz
Franco, nie zamierzam się wykłócać, ale kolor i kształt odpowiadają temu, co widzieliśmy. Zasada lotu balonu jest chyba wszystkim znana. Noc była ciepła, balonik niewielki, więc osiągnął on pewien pułap lotu i nie był w stanie wznieść się wyżej. Wszystkie "baloniki" podążały tym samym kursem, więc można przyjąć, że to prąd powietrzny je poniósł.
Ja też chętnie zobaczę zdjęcia pozostałości po tym latającym obiekcie.
Ta, tylko te co puszczali w Brzegu były czerwone Przynajmniej w większości bo widziałem tylko 1 biały. No i może zrobie jutro fotki tego co znalazłem, tylko porwał mi się - odleciał ten dól co jest na nim ta paląca się wata/kostka.
myśle że w tym wszystkim niektórzy zapędzili się łohooho , jak kazdy kto sie interesuje napewno zna program SETI a jak wiecie na projekt idą ogromne pieniądze i naprawde gdyby coś tam sobie fruwało pozaziemskiego nie było by podstaw aby sobie nasłuchiwac każda gwiazdeczke których część już pewnie dawno przestała istnieć ... zapewne jakbyście dobrze poszukali w latach 70 tych odebrano sygnał własnie przez ów projekt najprawdopodobniej pochodzenia pozaziemskiego i był wyemitowany przez inteligentne formy życia ( równie dobrze mogło to być odbicie i zniekształcenie fal ) to co wydaje sie nam niewytłumaczalne to w wiekszej czesci satelity a nawet ostatnim czasy przy gwieździstym niebie nasza ISS której rozmiary rosna i rosna stad coraz łatwiejsza do zaobserwowana a z racji swej niskiej orbity bardzo fajnie widoczna kilka razy w nocy i to nad naszym niebem , spora czesc to też kosmiczne śmieci których jest naprawde MASA i dopalając sie w atmosferze sa widowiskowe ... ale żeby nie było też jestem skłonny uwierzyć w terie spiskowe na temat lądowania na ksieżycu i to dyskusyjne umieszczanie loga i flagi USA na każdej kosmicznej msji ... naprawde uwierzcie że kosmici nie mieli by czego szukać na planecie ktora sama siebie niszczy , ludzie wysnaczyli sobie granice terytorialne, ludzka godność już nic nie znaczy, a życiem żądzą pieniądze ...
gdyby faktycznie coś w tym było automatycznie upadaja wszystkie religie , zachodzi haos i apoklipsa , może lepiej nie wiedzieć ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum