Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Pozdrawiam z szarej rzeczywistości.
Grzecznie siedzę w biurze i aż trudno uwierzyć, że 10 godzin temu byłam na cudnym koncercie.
Na przemyślenia wszelakie będzie czas, póki co cieszę się nadal wczorajszym dniem.
Nie mogliśmy zatrzymać dłużej SDM-u na zamku. Po szybkiej kolacyjce wyjechali w świat.
Należało się tego spodziewać, ale przecież wkrótce się spotkamy u studni.
Nie po dwóch latach - jak najszybciej.
SDM był bardzo zadowolony z koncertu. Wiadomo: każdy koncert jest inny. Ten był świetny, zespół czuł się jak u siebie - przecież wracał tu już nie raz. A zespół bardzo lubi brzeską publiczność i myślę, że to wcale nie jest jakieś lizusostwo. Po koncercie sporo rozmawiali o atmosferze, miejscu i ludziach.
Atmosfera koncertu była wspaniała. (Długo zastanawiałam sie nad słowem, żadne nie było na miejscu. Kto był - może mi pomoże )
I jeszcze mała prywata. Bardzo dziękuję w imieniu zespołu SETA za tak miłe i serdeczne przyjęcie. Zespół występował w wielu miejscach. W wielu miejscach było pięknie. W wielu publiczność śpiewała z nami nasze piosenki - to na ogół na festiwalach studenckich.
Ale ten koncert... W przepięknych wnętrzach i przy TAKIEJ publiczności.
Długo nie zapomnimy. Pewnie nigdy
Wracam do pracy, bo mnie wywalą
Dziękuję Wszystkim, którzy pomogli stworzyć wczorajszy koncert.
Ostatnio zmieniony przez bejot 2008-09-08, 11:29, w całości zmieniany 1 raz
Proszę o kontakt osoby, które być może robiły zdjęcia w czasie koncertu.
Jeśli będzie to możliwe - chętnie skorzystam (dla celów oczywiście prywatnych, a w razie chęci opublikowania - zapytam autora o zgodę).
szczerze powiem, że ten koncert był naprawdę najlepszym koncertem sdm'u, na jakim byłam. może to przez to, że czekałam na niego tak długo (:
atmosfera faktycznie wspaniała.
i oczywiście dziękuję organizatorom, że w końcu udało się ściągnąć sdm do brzegu i oby tak częściej. ;d
ah, zapomniałabym. zespół SETA jak zwykle na wysokim poziomie (;
a publiczność faktycznie cudowna.
pozdrawiam i mam nadzieję, że niedługo znów będzie nam dane posłuchać sdm'owskich nut w naszym brzeskim zamku (;
Nie mogliśmy zatrzymać dłużej SDM-u na zamku. Po szybkiej kolacyjce wyjechali w świat.
Myśmy z Pasztetem jeszcze probowali na siłę zatrzymać auto z KM i Akustykiem, ale... podziękowaliśmy tylko za koncert i wróciliśmy do kafejki. Miałem okazję zamienić kilka słow przy barze z hmmm gościem od harmonijki ustnej (jak się fachowo nazywa taka osoba?) - takie tam bla bla bla o zmianach w zespole, ulubionej przez Smootha progresji (cokolwiek by to znaczyć nie miało), planach kolejnej płytki z Rybowiczem - tak na szybko.
Chmurkolistna wczoraj znalazła w tomiku Rybowicza wiersz, który był recytowany przez... no właśnie. Za cholerę nie usłyszałem nazwiska ani nie zrozumiałem intencji. Dopiero naspokojna analiza w domu utwierdziła nas w przekonaniu, że to jakiś dobry aktor po prostu recytował Rybowicza.
Mi OSOBIŚCIE zabrakło w części z Rybowiczem "Tabletek ze słów" i w części końcowej "Prosto od serca".
Poza tym moge potwierdzić słowa BeJotki, że w Brzegu jakoś chyba SDMy czują się dobrze - zaliczyłem kilkanaście ich koncertów w różnych miejscach i okolicznościach i potrafięa odróżnić chyba zachowanie muzyków na scenie oraz teksty standartowe od spontanicznych .
W Brzegu też miał miejsce jedyny koncert, na którym doliczylem się 4 bisów. I na pewno brzeska publika moim zdaniem dużo lepiej wypada na tle tej na koncertach np w IMPARCIE.
KMa pewnikiem ucieszyło ciepłe przyjęcie Rybowicza, któren niestety czasami bywał i wygwizdany (ponoć) - ludzie oczekując na stare, dobre Stare Dobre Małżeństwo czasami nie rozumieli wolności wyboru i drogi artystycznych poszukiwań lidera (czapki z głów).
Jakby kto nie wiedział, to Darka Czarnego mieliśmy kiedyś okazję słuchac i oglądać w Ambrozji razem z Nosalinką... znaczy Bochemą z KKoźla kilka lat temu. Bodajże też dzięki staraniom BeJotki. Nosalek skończył na scenie festiwalu w Opolu a co dalej z Bochemą = nie wiem. BJ?
Jak zwykle fantastyczne i metafizyczne przeżycie. Jak zwykle nei mogłem się powsgtrzymać i zerkałem z ukosa na widownię i na śpiewających widzów, na blask bijący z twarzy. Na magię, którą czynią... tabletki ze słów i muzyki. Nawet figury Piastów na obrazach próbowały akompaniować i kierowały słowa do widowni: "Może mnie odwiedzisz..." (poza koncertem oczywiście).
Miło było, chociaż duszno. Dzięki Annyi za miejsce pod otwartym oknem z życiodajnym tlenem .
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2008-09-08, 15:42, w całości zmieniany 1 raz
Witam. Wrzuciłbym trochę dziegciu do tej beczki słodyczy, ale właściwie po co?
Przecież nie każdemu musi się podobać,prawda? Poszedłem na koncert tylko z ciekawości.
No niestety to nie moja muza.Pozdrawiam i mam nadzieję, że mnie nie zjecie
No właśnie zapomniałem wspomnieć, jak ciekawe to było urozmaicenie.. narkotyk narkotyków... i też się zastanawiam, któż to był...a w moja dziurawa głowa podpowiada, że Piotr Warszawski...i choć bardziej pewny jestem nazwiska niż imienia to i tak mylić się mogę....
ps.
Pamiętajcie.."...Nasze żony będą piękne Nam wódka nie będzie szkodzić" ..hy hy
Ostatnio zmieniony przez smooth 2008-09-08, 20:41, w całości zmieniany 1 raz
no to jest nas dwoje, którzy tak zapamiętali imię i nazwisko pana recytującego wiersz o narkotykach różnych różnistych, znaczy się ten pan tak się właśnie musiał nazywać
Przyznam szczerze, że nigdy nie byłam fanką SDM-u, jako że ich twórczości zupełnie nie znałam, na koncert poszłam z ciekawości, z potrzeby nowych doznań... w każdym razie bardzo mi się on podobał, atmosfera tego koncertu była niesamowita, głos rewelacyjny, muzyka dopracowana, nawet troszkę momentami nuciłam z zespołem i widownią
Wiec przyszedł czas na mnie... wszystkie doznania słuchowo-wzrokowe musiały się "ułożyć" w mojej duszy... czasami pojawiała się łza w oku ze względu na wspomnienia... każda piosenka ( w drugiej cześci koncertu ) przypominały wspaniałe chwile z zycia...
pierwsza część koncertu natomiast takze pozytywnie mnie zaskoczyła... bowiem przyjemnie jest usłyszeć piosenki na żywo... Krzysiu Myszkowski pomimo tego, że taki niepozorny czaruje głosem...
Ja osobiście tak się dziwnie składa, że na koncertach SDM-u bywam w przełomowych momentach mojego zycia... tfu ujmę to inaczej... ;D pi każdym koncercie SDM-u moje zycie nabiera barw i przynosi coś niespodziewanego... tak jest i tym razem...
Jeszcze raz wielkie podziękowania dla organizatorów Bejot Pokłony dla Ciebie
choć przykro mi to stwierdzić pojawiła się jedna sprawa która bardzo ale to bardzo mnie zasmuciła to był moment w którym wiedziałem, iż koncert się skończył...
aha i nie pytajcie mnie "...dlaczego niebo jest niebieskie..." bo "...odpowiem nie wiem..."
jeszcze raz dziekuje ale jezeli bylaby zbiorowa gleba to może byśmy Ich zatrzymali taki żart
Szara rzeczywistość robi coś takiego z naszym czasem, że "dopiero była niedziela i znów jest". Za szybko biegnie, ech...
Koncert niedzielny co trochę wraca w pamięci i bardzo się cieszę, że udało się, że był TAKI WŁAŚNIE, że mimo wszystko i mimo wszelkich przeciwności - mógł się odbyć.
Chociaż nie marudźmy - przeciwności aż tak wiele nie było. Nie pamiętam już
Wszelkie wrażenia potrzebują czasu, żeby się poukładać. Póki co - mnóstwo dobrych wspomnień i przemyśleń mnie nachodzi.
A przed kwadransem szczególnie mnie naszło.
Odezwał się do mnie na gg Darek Czarny (ten gitarzysta SDMu, który tak efektownie rozpoczął koncert na gitarze). Po koncercie każdy z nich mówił o "tym czymś" na brzeskim zamku. Nawet, jeśli była w tym odrobina kokieterii - wierzę, że było im tu u nas dobrze.
Darek właśnie powiedział... (aż nie wiem, czy wypada powtarzać )...
"Są wyśmienici, gorący ludzie"... (to o brzeskich fanach )
Prosił, żeby pozdrowić i wyściskać. (A propos: jak się wyściskuje na forum?)
Na potwierdzenie tych słów zaproponował swój koncert z Aleksandrem Dorocińskim - Darek grywa z ciekawymi twórcami.
Chyba trzeba wrócić do "piosenkowania" na zamku
Wygląda na to, że potrzebujemy tego ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum