Gaz odpada, jak dla mnie gaz to porażka dla samochodu, silnik do wyrzucenia po gazie.
yashin, walisz STEREOTYPAMI...
w pierwszym samochodzie rodziców ( za mojego życia) gaz był od 90tys na liczniku, samochód został sprzedany ze stanem 350tys czyli prawie 300 tys na gazie zrobione ( stara instalacja- I gen) i silnik IGŁA, po 20 tys olej czyściutki i nic nie ubywało (Opel to Opel)
Aktualnie w swoim aucie mam założoną sekwencje z bezpośrednim wtryskiem gazu w stanie lotnym i... silnik chodzi równiej i sprawniej niż na benzynie. Nie wspomne już o inst LPI która bije na łeb na szyje wszystkie benzyniaki
Tak wiec, jeśłi ktoś mówi że silnik do wyrzucenia, chyba miał spartaczoną instalacje, albo wogóle jej nie miał
Odpuść se Peugot 406 ( te starsze choć nie którzy twierdzą że wszystkie). Francuzy są cholernie kapryśne jak się coś zepsuje to albo części cholernie drogie albo gdy odwiedzisz 15 sty warsztat i każdy mechanik rozkłada ręce bo za cholerę nie wie o co chodzi. Ba nawet firmowy serwis we wrocku rozłożył ręce. Wszystko z autopsji ( miałem 406 1.8 16V z 1996 r.) szczeże odradzam.
czytałem na kilku stronach opinie i właśnie są mocno podzielone
jedni wychwalają te auto a inni piszą całkowicie negatywnie
moi rodzice mieli opla omege w gazie to w miare to chodziło do teraz wiem że jeździ u jakiegoś gostka
a teraz również mam omege ale tą nowszą i w benzynie
to chyba zależy jak sie trafi z tym autem raz można wpaść w niezłe gówno a raz mieć model który nie bedzie się w ogóle psuł
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum