Wszystkie towary dostępne w sklepie nie rozniły by sie oferta od towarów w sklepach dopalacze.com,bo sklep zaopatrywqał by sie od tego samego dostawcy,wiec chetnych odsyłam na strone w/w
Ostatnio zmieniony przez UncleTom 2008-11-06, 20:17, w całości zmieniany 1 raz
jestem na nie, 90% osób korzystających z takich sklepów ma brak wyobraźni, co w przypadku niektórych mogłoby się skończyć np za kierownicą, gdzie stwarzałby zagrożenie, a policja nic by nie mogła na to poradzić, bo przecież wszystko legalnie........
UncleTom, wiedziałem, że przytoczysz ten argument....tylko że jazda po alkoholu jest zakazana i jeśli zatrzymają Cię po jego spożyciu to wiadomo, jak to się skończy
a przypadku tych legalnych używek puszczą go wolno..... i dalej stwarza zagrożenie
Na wszystkich opakowaniach towaru który byłby dopstepny w sklepie jest wyraznie napisane ze nie mozna kierowac pojazdami mechanicznymi zadnego rodzaju.....a dwa wszystkie te rzeczy sprzedawane były by wyłacznie jako pamiątki był by to sklep czysto kolekcjonerski i nie ponosił by zadnych odpowiedzialnosci za to w jaki sposob towar zostanie zuzytkowany przez konsumenta...a i jeszcze jedno napisałas ze jestes na nie w 90% czyli zawsze zostaje 10%.....Ale koniec tych dialogówq czekam na czyste opinie tak lub nie...Dziekuje i pozdarwaim
dwa wszystkie te rzeczy sprzedawane były by wyłacznie jako pamiątki był by to sklep czysto kolekcjonerski
tak i oczywiście wszyscy je kupują na pamiątkę......nie mydl oczu, bo jest to po prostu naginanie prawa......
UncleTom napisał/a:
Na wszystkich opakowaniach towaru który byłby dopstepny w sklepie jest wyraznie napisane ze nie mozna kierowac pojazdami mechanicznymi zadnego rodzaju
a można to jakoś udowodnić że ktoś to zażył w trybie szybkim....wątpliwe, wiec jest to tylko maskowanie zakazanego zjawiska, pod postacią zamienników i w pseudo-legalny sposób.
Nie wiem czy sie nie orientujesz,ale takie sklapy w Polsce już isntieja jest ich kilkanascie a do koncu roku powstanie ich prawie taka sama ilość i gdyby było to nie legalne nie sadze zeby miały prawo bytu na polskim rynku więc dlaczego nie w naszym Brzegu
Nie wiem czy sie nie orientujesz,ale takie sklapy w Polsce już isntieja jest ich kilkanascie a do koncu roku powstanie ich prawie taka sama ilość i gdyby było to nie legalne nie sadze zeby miały prawo bytu na polskim rynku więc dlaczego nie w naszym Brzegu
Używanie tych używek legalne nie jest, aczkolwiek sprzedaż i owszem, gdyż - jak zapowiada producent - są one sprzedawane do celów czysto kolekcjonerskich.
A że mają inne `zastosowanie` niż leżenie za gablotą to już inna sprawa. Polskie realia = polskie absurdalne prawo.
KtOŚ napisał/a:
jest to po prostu naginanie prawa...
Oj jest, jest.
dopalacze.com napisał/a:
Witryna WWW.DOPALACZE.COM nie jest miejscem gdzie promuje się nielegalne środki odurzające!!!
Na chwilę obecną żaden z produktów oferowanych w sklepie WWW.DOPALACZE.COM nie jest zabroniony na terenie Rzeczpospolitej Polski ani w większości krajów Unii Europejskiej.
Żaden ze składników prezentowanych przez nas produktów nie widnieje w wykazie środków zabronionych (Dz.U. z 2005 r. Nr 179, poz. 1485 "Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii" wraz z aktami powiązanymi)
W sklepie mogą znajdować się produkty nie przeznaczone do spożycia przez ludzi.
Sam fakt, że "nie są przeznaczone do spożycia przez ludzi" może zastanawiać się nad ich faktycznym przeznaczeniem.
A "na chwilę obecną..." nie są, ale, jeśli ktoś w końcu tym g***em się zajmie, może i nie będą legalne. Choć patrząc na całokształt wydarzeń z kraju - pewnie prędko się to nie stanie.
Podsumowując - prędzej będę za legalizacja marihuany, niż za takimi sklepami; Ci co chcą się truć - proszę bardzo, Wasza sprawa.
Cytat:
Innego zdania są lekarze. - Te środki mają działanie jak amfetamina, ale przeciwnie do niej są nieprzewidywalne. Szczególnie w połączeniu z pokarmem czy używkami. Niewątpliwie "dopalacze" z tzw. BZP są szkodliwe. Problem w tym, że nie prowadzi się nad nimi żadnych badań - mówi Wojciech Matusewicz, wojewódzki konsultant w dziedzinie farmakologii klinicznej.
A otwieraj, pół Brzegu i okolic bedzie odwiedzać taki sklep... A tak w ogóle co za różnica czy ktoś kupi legalnie w sklepie przetestowany dopalacz, czy w ciemnej bramie kupi "piankę" ?
Każdy wie, ze narkotyki i to twarde są ogólnodostępne, prawie jak iść do spożywczego dla chcącego nic trudnego, dysponujesz kasą i zaraz znajdziesz to czego/kogo szukasz. Tylko nikt z was zazwyczaj o tym nie mówi, albo nie wie że nawet być może w Twojej bramie kwitnie handel i mały kieszonkowy kramik.
Sam bym otworzył taki sklep, tylko tu grubsza kasa potrzebna na rozruch (a spółki nie chcesz? ), każdy przeciwny temu wejdzie co najwyżej z ciekawości poogląda, popyta i pójdzie, z przekonaniem, że to strata pieniędzy i czasu...racja? Każdy kto ma ochotę na "dopalacza" równie dobrze może włączyć wasze kochane google i zrobić sobie domowego "dopalacza" lub skoczyć na miasto po coś mocniejszego (kruszone świetlówki, mieszanki amfetaminy z aspiryną, byle tylko sprzedać i zarobić), tylko czy w ten sposób nie zatruje/zabije sie 1 dawką, nie wiadomo.
Co prawda to prawda, że to tak jak z alkoholem, ktoś pije to pić będzie i nikt mu nie zabroni. A co do jazdy pod wpływem alkoholu/opiatów to inna sprawa, bo chyba powinno sie mieć na uwadze swoje i innych bezpieczeństwo, ale są ludzie i parapety... Policja kiedys sprawdzała kierowców, nie tylko alkomatami, mieli również testy na środki odurzające i to powinno w takim przypadku być stosowane nadal.
wszystkie te rzeczy sprzedawane były by wyłacznie jako pamiątki był by to sklep czysto kolekcjonerski
Ciekaw jestem ilu takich "kolekcjonerów" jest w Brzegu, a ilu zaczęłoby kolekcjonować te "pamiątki" po otwarciu sklepu ?
Z tego co zrozumiałem to sklep byłby ogólno dostepny i moja nastoletnia córka za namową kolegów i koleżanek mogłaby za swoje kieszonkowe zostać prawdziwą "kolekcjonerką" ?
Pandzik napisał/a:
Każdy wie, ze narkotyki i to twarde są ogólnodostępne, prawie jak iść do spożywczego
Prawie robi wielką różnicę!
Polak potrafi... wiemy to nie od dziś, ale czy omijanie prawa i kombinowanie dla własnych korzyści to wszystko co obecnie potrafią Polacy ?
ja za to uwazam ze wszystko jest dla ludzi ale sprzedawanie takich dopalaczy jako kolekcjonerskie bajery troche smieszne jest ale to tylko wina prawa w Polsce .Poza tym Petroniuszu jezeli zdaje Ci i sie ze twója córka za namowa kolegów da sie przekonać do takiego czegoś to chyba popełniłeś jakiś błąd w jej wychowywaniu lub niedopilnowałes czegoś.
jezeli zdaje Ci i sie ze twója córka za namowa kolegów da sie przekonać do takiego czegoś to chyba popełniłeś jakiś błąd w jej wychowywaniu
Gdy miałem tyle lat co Ty myślałem podobnie,że wszystko zależy od wychowania, ale z perspektywy czasu nie do końca się z tym zgodzę. Dużo zależy od środowiska, szkoły, znajomych itp.
Chodziło mi o to,że moja córka wracając ze szkoły z kolażankami wstępuje do różnych sklepów - oglądają ciuchy,rozmawiają - często próbują sobie zaimponować, A tu powstał nowy sklep "kolekcjonerski" i koleżanki z klasy tam kupują "pamiątki" aby lepiej się poczuć lub weselej bawić. Kto by tego nie chciał ? Nastolatki nie są dojrzałe emocjonalnie (nie licząc Yvvone której wypowiedz bardzo mi się podoba)
Myślę, że za kilkanaście lat gdy będziesz miał córkę nastolatkę zmienisz zdanie i będziesz "dmuchał na zimne"
pozdrawiam
Chciał bym tylko przypomnieć że każdy kto chciał by zakupić w/w towar wczesniej musiał by sie wylegitymowac sprzedawcy dowodem osobistym potwierdzajacym jego wiek i prosze uwierzyc ze było by to stosowane jako priorytet w sklepie,nie posiadasz dowodu nic nie kupisz,choc nie do konca bo w sklepie rownież sprzedawane były by t-shirty,płyty z muzyką,rożnego rodzaju gadzety ktore mozna było by zakupic bez w/w dokumentu. Dziekuje i pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum