Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
ja mialam podobna sytuacje ale z ochrona gwar....wracalam w nocy z kolega z pracy,nagle ktos nas uderzyl od tylu i upadlismy na ziemie.zdazylam zobaczyc palke nad soba.drugi ochr.. zajal sie kolega.mialam tez rower ktory polecial w krzaki.jak przyjechali glin... wrzucili nas do auta i zawiezli na komisariat.po 6 godz dowiedzialam sie ze jestem oskarzona o kradziez.po nastepnych 2 godz wypuscili nas twierdzac ze to pomylka.w miedzy czasie mialam wykrecane rece i dotykali tam gdzie nie trzeba.komendant dal im tylko slowne upomnienie a mi pozostaly sinaki , zepsuty rower, oraz nie sluszna notatka w papierach.jak chcialam zglosic to to tez dostalam ostrzezenie.i gdzie tu sprawiedliwosc!!!!!!
Znam bardzo wielu policjantów ze starej gwardii ,ale Ci młodzi policjanci doprowadzają mnie do pasji ,jest to gównażeria ,która dostała trochę władzy i wykorzystuje ją w sposób jaki im się podoba i dziwię się szefowi prewencji Krzyśkowi że nie podjął drastycznych środków wobec podwładnych.
fakt naszej brzeskiej policji mozna zarzucić parę rzeczy ...ale wydaje mi sie że ze nie do konca z Kamila jest ,,niewinny chłopiec'' ;/ nik z nas nie wie jak naprawde wyglądało zatrzymanie Kamila i jakie było jego zachowanie w stosunku do policjantów...
Żadne zachowanie nie upoważnia do takiego traktowania. Jeżeli nawet on zachowywał się głupio, to przecież policjanci powinni być mądrzejsi.
Poza tym czy kogoś można nazywać sprawcą, jeżeli nie było procesu i nie udowodniono mu winy ? Niestety takie stwierdzenie pada z ust z-cy komendanta - żenada !!!
Komuś tutaj chyba nerwy puszczają i leci błąd za błędem ze strony policji.
Myślę, że jeżeli nawet sprawa rozejdzie się po kościach, to może spowoduje, że brzescy policjanci zaczną przestrzegać procedur
I to jest sedno sprawy.Czy policjancji zupełnie bez powodu uzyli tej siły.Czy może jest ktoś na forum kto był świadkiem i stwierdzi ,że wyskoczyli policjanci i bez powodu uzyli siły fizycznej wobec bezbronnej ofiary.Jeżeli tak to oddaje honor.Przekonany jestem,żę było inaczej.
Jeśli został pobity przez policjantów to dlaczego nie zadzwonił na policje i nie zgłosił tego faktu ? Dlaczego nie udał się do szpitala ze złamaną ręką - na obdukcje ? tylko wszystko po fakcie ? Wydaje mi się ze trochę naciągnięte jest to wszystko. Bez powodu, nie biją.
He, he Devon, jak miał się udać na policję skoro to policja go tak załatwiła. Weź trochę rusz głową. Co, miał znów leźć w paszczę lwa !!!!!
Nie udał się do szpitala, bo pewnie nie zdawał sobie sprawy, że ma takie obrażenia.
Jak się przespał i obudził rano, to pewnie dopiero do niego dotarło co jest grane.
no devon jakbys dostal wpier..... od policji to napewno bys do nich zadzownil a noz bys trafil na ten sam patrol hehehehehe
To jakbym nie zadzwonił to bym się przeszedł. Najlepiej z kimś i powiedział dyżurnemu co miało wtedy miejsce. Wiem jedno, jest to naciągnięte bo niewierze w to że policja go pobiła i go puściła tak O. Druga sprawa, jak go pobili dlaczego nie poszedł odrazu na pogotowie ? Nie załatwił tego odrazu tylno po kilkunastu godzinach ?
ktoto napisał/a:
He, he Devon, jak miał się udać na policję skoro to policja go tak załatwiła. Weź trochę rusz głową. Co, miał znów leźć w paszczę lwa !!!!!
Nie udał się do szpitala, bo pewnie nie zdawał sobie sprawy, że ma takie obrażenia.
Jak się przespał i obudził rano, to pewnie dopiero do niego dotarło co jest grane.
Na komendzie mógł złożyć zawiadomienie u dyżurnego, zadzwonić do rodziców. Niewierze w to ze go złamana ręka nie bolała.
Ostatnio zmieniony przez Devon 2008-12-01, 21:03, w całości zmieniany 2 razy
fakt naszej brzeskiej policji mozna zarzucić parę rzeczy ...ale wydaje mi sie że ze nie do konca z Kamila jest ,,niewinny chłopiec'' ;/ nik z nas nie wie jak naprawde wyglądało zatrzymanie Kamila i jakie było jego zachowanie w stosunku do policjantów...
komus tak wczesniej napisałem i pisze tobie... Może tylko sie Tobie tak wydaje
jesli nikt z nas nie wie jak wyglądało zatrzymanie Kamila to ty pewnie też nie wiesz...
a co do zachowania to nie wiem może nie był to wzór do nasladowania, ale skoro nie został zabrany na komende to tez nie wierze ze nie wiadomo co robil...
a mysle ze chyba kazdemu z nas mogły bo troszke puscic nerwy w przypadku kiedy policja bezpodstawnie przewraca nas na ziemie............. i zarzuca cos czego nie zrobilismy.
Devon, to ty bohater jesteś pełną gębą, tylko pozazdrościć
Fajnie się pisze tak na sucho, ale w takich sytuacjach człowiek nie jest już taki mądry.
Co do złamanej ręki, to nie wiadomo czy jest złamana, bo było napisane, że to się jeszcze miało okazać. Swoją drogą ja jako 7 - latek kilka godzin przesiedziałem na podwórku właśnie ze złamaną ręką. Szkoda mi było wracać do domu, potem dopiero chyba o 21 przyznałem się, że spadłem z trzepaka. Na pogotowie pojechali ze mną o 23, bo też nie wiedzieli co mi jest, ale pewnie twoim tokiem rozumowania okaże się, że byłem pijany i czekałem aż wytrzeźwieję.
Najlepiej z kimś i powiedział dyżurnemu co miało wtedy miejsce.
devon a malo ludzi bylo na łokietka podczas tego zdarzenia? jakos nikt nie wezwal tych ludzi na swiadkow zeby zeznali ze np byl agresywny czy niewiadomo jak sie zachowywal... skoro nieprzedstawiono mu zadnych zarzutow to chyba byl wporzadku w przeciwienstwie do interweniujacych policjantow
no devon jakbys dostal wpier..... od policji to napewno bys do nich zadzownil hehehehehe
A gdzie zadzwoniłby "blaster" jakby dostał wpier... albo jakby stracił z pod okna "peugocika" ?
Sprawa Kamila zapewne się rozwinie choćby na forum , od czasu do czasu ktoś doleje oliwy do ognia. Jak było naprawdę - wiedzą tylko osoby obecne na miejscu
Nie słyszałem o przepisie zabraniającym spożywania alkoholu więc nie wiem co to ma do rzeczy czy był trzeźwy czy nie. Aresztowano go pod lokalem i nie ma świadków? Boją się zeznawać przeciwko Policji. Wydaje mi się, że Policjant przy aresztowaniu powinien poinformować aresztowanego o co jest podejrzany a nie wykręcić rękę i poturbować. Pozatrudniali tych młodych karków z sieczką zamiast mózgu bo głupimi się łatwiej rządzi ale za to są z nimi problemy jak widać. Sam kiedyś widziałem jak dwóch takich pseudo Policjantów po 90 kg każdy skakało kolanami po dwóch dziadkach bo byli pijani. Tylko, że ja ich obserwowałem od kilkunastu minut i nie widziałem zagrożenia z ich strony. A ci podjechali i w ciągu 3 minut staruszkowie zostali poprzewracani. Za co? Bo byli łatwym celem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
a noz bys trafil na ten sam patrol 
hehehehehe
herberta, szpital? 
Nasze Serwisy:
Nasze Serwisy:
