Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Rozmowa z Bartoszem Kroczem
Autor Wiadomość
qiero 
11


Wiek: 46
Dołączył: 23 Maj 2005

UP 12 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2009-03-10, 09:31   Rozmowa z Bartoszem Kroczem

W Brzegu nie ma sekcji lekkoatletycznej, jak więc trafiłeś do tej dyscypliny?
Jeszcze w szkole podstawowej zacząłem się tym interesować. W tym czasie były Igrzyska Olimpijskie w Sydney, gdzie bardzo mi się spodobał właśnie skok wzwyż. Niedługo później trafiła się okazja startów w Czwartkach Lekkoatletycznych, początkowo w Oławie, a później również w Brzegu. W kilku pierwszych zawodach skakałem w dal, ale moja nauczycielka wychowania fizycznego – Pani Teklińska zaproponowała mi, żebym spróbował skoku wzwyż. Okazało się, że nieźle mi w tym idzie, zacząłem wygrywać zawody po zawodach i spodobało mi się to. W szóstej klasie wystartowałem nawet w finałach Czwartków w Warszawie, gdzie byłem szósty, a miałem nawet dużą szanse na zwycięstwo. Nie wygrałem, bo tydzień wcześniej startowaliśmy w mistrzostwach Polski w czwórboju lekkoatletycznym i zmęczenie nie pozwoliło mi na lepszy wynik.

A nie ciągnęło Cię do innego sportu?
Tak, ciągnęło. Niewiele brakowało, a zostałbym piłkarzem ręcznym, bowiem po podstawówce poszedłem do Gimnazjum na Oławskiej, gdzie trafiłem do klasy sportowej. Trenowałem szczypiorniaka trzy lata i miałem nawet ambicję, by po gimnazjum pójść do SMS-u w Gdańsku. Przez ten czas całkowicie zapomniałem o skoku wzwyż. Za namową trenera Pawła Pietraszka pojechałem nawet do Gdańska na testy, razem z Przemkiem Mikodą.

Piłkę ręczną trenował z Tobą również Adrian Tekliński, który teraz jest w kolarskiej kadrze Polski.
Z Adrianem to chodziłem do jednej klasy jeszcze w „jedynce” i razem poszliśmy do gimnazjum. Cały czas trzymaliśmy się razem. On jednak dość szybko zajął się poważniej kolarstwem i dał sobie spokój z piłką ręczną. Całkiem niedawno przypadkiem spotkaliśmy się na zgrupowaniu w Spale, gdzie ja byłem ze Śląskiem, a on z kadrą.

Ostatecznie jednak nie zostałeś szczypiornistą?
Tydzień przed wyjazdem do Gdańska w Brzegu były szkolne zawody lekkoatletyczne, na których bez treningu skoczyłem 190 cm. Tym wynikiem mocno zainteresował się mój wujek, który na własną rękę zaczął mi szukać klubu lekkoatletycznego. Skontaktował się z trenerem Andrzejem Sieradzkim ze Śląska Wrocław, który kazał mu przywieźć mnie na trening do Wrocławia. Kiedy tam pojechałem, okazało się że to są mistrzostwa Dolnego Śląska. Wystartowałem tam jako zawodnik niezrzeszony, bez żadnego przygotowania, w spodenkach do koszykówki i butach do piłki ręcznej i zająłem drugie miejsce. To był wynik, który dał mi miejsce w „dwudziestce” w Polsce w moim roczniku. Od razu zaproponowano mi start w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży. O piłce ręcznej wtedy zapomniałem. Zdecydowałem się na Szkołę Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku i zostałem zawodnikiem Śląska.

Trenujesz już około trzy i pół roku, jak się kształtowały Twoje wyniki przez ten czas?
Po czterech miesiącach treningów, na początku 2006 toku, byłem drugi na halowych mistrzostwach Polski juniorów młodszych z wynikiem 204 cm.. W tym samym roku znów byłem drugi na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży, która była jednocześnie mistrzostwami Polski juniorów młodszych na stadionie. Tam skoczyłem 210 cm. W 2007 roku były mistrzostwa Europy juniorów, na które było wyznaczone minimum na wysokości 215 cm. Bardzo chciałem uzyskać ten wynik i jak już przyszła odpowiednia forma to zachorowałem na grypę i pokrzyżowały mi się plany. W tamtym roku najwyżej skoczyłem 208 cm., a na najważniejszych zawodach byłem trzeci na mistrzostwach Polski juniorów w hali, szósty na stadionie i ósmy w mistrzostwa Polski seniorów. Wreszcie w 2008 roku na hali skoczyłem 214 cm., a na stadionie 216 cm. będąc trzecim zawodnikiem mistrzostw Polski juniorów.

W ubiegłym roku reprezentowałeś Polskę na mistrzostwach Świata juniorów.
Mistrzostwa odbywały się w Bydgoszczy, udało mi się na nie wypełnić minimum, które wynosiło właśnie 216 cm. Chciałem tam się pokazać z jak najlepszej strony, ale skończyło się tylko 15. miejscem.

W lutym tego roku stratowałeś w halowych mistrzostwach Polski seniorów.
No i nie udał mi się ten start, bo nie zaliczyłem żadnej wysokości. W moim życiu zaszły pewne zmiany, rozpocząłem studia i musiałem więcej czasu poświęcić nauce. Nie udało mi się zatem odpowiednio przygotować do startu. Z resztą większość lekkoatletów halowe starty traktuje jako formę przygotowań do sezonu letniego.

Cały czas pracujesz z tym samym trenerem?
Tak, cały czas prowadzi mnie trener Sieradzki. Z reguły jest jednak tak, że trenerem jest pracownik SMS-u, ale mnie cały czas prowadzi trener klubowy. Mój trener prowadził wcześniej Anię Ksok, która jako juniorka była piąta na mistrzostwach Europy seniorek na stadionie i na hali.

Czy stawiasz sobie jakieś cele sportowe na przyszłość?
Na pewno jestem w stanie poprawiać swoje wyniki. W tym roku moim celem jest rezultat 220 cm., który jest też minimum na mistrzostwa Europy młodzieżowców. A jak wysoko będę mógł skoczyć, trudno powiedzieć. Warto jednak zauważyć, że na przykład Alek Waleriańczyk będąc w tym wieku co ja, kiedy skoczyłem 216 cm. miał o centymetr gorszy wynik. Rok później skoczył 222 cm. dwa lata później 227 cm., a po kolejnym roku aż 236 cm. Jak więc widać można w krótkim czasie zrobić duży postęp, wszystko jest więc przede mną. Sport jednak nie jest najważniejszy, wiadomo, że w najlepszym przypadku będę go uprawiał jeszcze kilkanaście lat, a później trzeba żyć dalej. Sport nie jest moim życiem, ma mi w nim tylko pomóc. Nie powiem jednak, że nie myślę o Igrzyskach Olimpijskich, bo bym skłamał, ale jak się nie uda, to nie będzie tragedii.

Dziękuję za rozmowę.
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: bartoszem, kroczem, rozmowa


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 19
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu