Rocznica bitwy pod Małujowicami. Spotkali się pasjonaci lokalnej historii
Jarosław Staśkiewicz
Grupa miłośników historii spotkała się na polu pod Małujowicami (gm. Skarbimierz) w rocznicę wielkiej bitwy z 1741 roku.
Kliknij tutaj O batalii między wojskami austriackimi i pruskimi opowiedział zebranym przewodnik Marian Stachuła (na zdjęciu).
To na polach wokół Małujowic 10 kwietnia 1741 roku rozegrała się wielka bitwa.
W boju wzięło udział około 40 tys. żołnierzy, ponad 9 tys. straciło tu życie. To była jedna z serii bitew, która przesądziła o zdobyciu Śląska przez Prusy.
Mimo że bitwa jest znana i szeroko opisywana przez podręczniki do historii i wojskowości wielu krajów, to lokalne władze przez lata nie postarały się nawet o niewielką tabliczkę przypominającą o tym wydarzeniu
Mulder - jeśli za rok co najmniej ze dwóch mundurów nie sklecimy i z jednej markietanki, tośmy kiepy . Ściągaj od brachola szkice mundurów i wszelkie co i jak.
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2009-04-10, 22:19, w całości zmieniany 1 raz
Ja chciałam tylko zauważyć, że przygotowania do przyszłorocznej rekonstrukcji powinny zacząć się już dziś Jeśli byłyby takie organizowane, to ja chętnie piszę się na nie i na bycie markietanką (nawet nr 2)
No to teraz pytanie - co robimy dalej?
Przepraszam bardzo, ale numera 1 masz nadanego obligatoryjnie już dawno. A co dalej? No cóż - potrzebny jest jakiś Harry S. Matic . Jakieś spotkanie i bla bla bla. A co dalej dalej? No kto to wie... zależy jakie priorytety i etc . Może jaki wypad do Nysy w końcu z Masonem i przy okazji jaka musztra? I testowanie szynobusów? Trzy w jednym .
Poza tym ja nadal mimo wszystko jeśli już, to bardziej Legia Nadwiślańska. Ale kto to wie, co dalej, dalej i dalej...
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2009-04-12, 19:57, w całości zmieniany 1 raz
[quote="Berni"]mulder, obawiam się, że to nie ten Fryderyk
Z moich źródeł wynika, że to król pruski Fryderyk II kazał nazywać siebie tym mianem podczas zajmowania Śląska w 1741 r.Wynikało to z dawnych umów podpisanych w bodajże XVI w. pomiędzy Hohenzollernami a ... nie pamiętam teraz . ale ty Berni wiesz na pewno o co chodzi.
Czołem wszystkim!
Co do przyszłorocznej rekonstrukcji bitwy małujowickiej albo przynajmniej małego pokazu to należy zacząć już teraz! Niektóre grupy mają zajęte terminy już na dwa lata do przodu!!! Najważniejsze aby już teraz stworzyć ramowy program takiego spotkania, gdzie będzie biwak, czy oprócz samej bitwy, będą jakieś "oficjałki" w Rynku, może coś przy starych fryderycjańskich koszarach??? Oprócz grup z Dolnego Sląska odtwarzających Prusaków, powinno się zawiadomić Czechów odtwarzających wojska Marii Teresy, tak aby ukazać obie strony bitwy.
Należy pomyśleć o wyżywieniu, czy dajemy wojsku półprodukty i sami gotują w obozie, jeśli pogoda na to pozwoli, czy też wydajemy posiłki w ramach cateringu????
Zwrot kosztów podróży, artyleria liczy sobie za przywóz armaty jak za żołnierza.
Ze względu na fakt, że byłaby to nowa impreza w kalendarzu rekonstrukcji, aby zayskać sobie szacunek grup rekonstrukcji należałoby się sztywno trzymać tego terminu kwietniowego, tak aby nie było bitew z grudnia odtwarzanych w czerwcu lub sierpniu. Służę oczywiście pomocą w kontaktach z grupami, najlepiej jest zrobić bitwę niewielką ale 100% zgodności z tamtymi realiami, czyli zapraszamy wyłącznie grupy z okresu wojen śląskich i tzw."siedmiolatki"......
Jak mi coś jeszcze wpadnie do głowy to dopiszę...
Pozdrawiam serdecznie
Bartek
Ostatnio zmieniony przez bartek74 2009-04-13, 13:14, w całości zmieniany 1 raz
Ehhh... jak wynika z Twojego postu bartek74, rekonstrukcja bitwy to nie jest jakiś pikuś, mam jednak nadzieję że coś nam by się mogło udać, gdybyśmy się wszyscy (zainteresowani, jak i miasto) zebrali - tak sobie myślę, że może można zapytać w Nysie jak oni sobie z tym poradzili, w końcu już nie pierwszy raz robią rekonstrukcję... Spróbuję poszperać w wolnej chwili.
Nie jestem pewien, ale czy to nie w ich szeregach walczy ten gostek z charakterystycznym garłaczem? W ogóle to fajni ludzie - gdy siedzieli sobie w Kożlu i pociągali browara (jak na wiarusów przystało), opowiadali ciekawskim po swojemu to i tamto, dawali dzieciakom przymierzyć czapy i etc.
bartek74 napisał/a:
Należy pomyśleć o wyżywieniu, czy dajemy wojsku półprodukty i sami gotują w obozie, jeśli pogoda na to pozwoli, czy też wydajemy posiłki w ramach cateringu????
BATKU! Na razie jest chęć kilku osób (z naszej strony). Nie mamy ani żadnej organizacji, ani nic. Pewne statndarty znam - przewertowałem fora prawie rok temu i wiem mniej więcej "o co lotto".
bartek74 napisał/a:
Służę oczywiście pomocą w kontaktach z grupami, najlepiej jest zrobić bitwę niewielką ale 100% zgodności z tamtymi realiami, czyli zapraszamy wyłącznie grupy z okresu wojen śląskich i tzw."siedmiolatki
Bez Twojej pomocy i Ciebie ja sobie tego nie wyobrażam. Ale mi (osobiście) raczej zależy na początku na wciągnięciu kilku osób w powołanie do życia naszego lokalnego regimentu, chociażby i pruskiego. Oczywiście także mi, jako staremu modelarzowi, łażą po głowie figurki (mam już cos na oku ;P).
jadore napisał/a:
rekonstrukcja bitwy to nie jest jakiś pikuś
Oj nie... nawet na małą skalę, to bardzo wymagające wydarzenie. Logistyka jak w prawdziwej bitwie, a środki bezpieczeństwa dużo dalej idące, bo przecież tu nie chodzi o to, żeby się pozabijać naprawdę, tylko niejako odtworzyć pewne realia. Ale przeciez uzywa się karabinów-replik, armat-replik, bagnetów-replik. Strzela się PRAWDZIWYM prochem! To wszystko w nieodpowiednich rękach poprostu zabija. Bodajże jeden z plastyków Games Workshop (Priestley?) podczas jakiejś rekonstrukcji po prostu straciłe rękę (zdaje się urwało mu).
Ludzie biorący udział bezpośrednio w bitwie przechodzą normalną musztrę, muszą znac komendy (w języku jednostki, którą odtwarzają), być dość odporni fizycznie (to narpawdę kawał ciężkiej roboty), oswojeni z hukiem (a wali to wszystko tak, że człowiekiem wstrząsa), dymem, ogniem, deszczem i słońcem, błotem, ziemią i etc.
Film odtwarzający operację Market Garden (O jeden most za daleko) był droższy, niż sama operacja (nie uwzględaniając oczywiście strat w ludziach, bo tego przeliczyć na pieniądze nie sposób i zniszczeń wojennych).
jadore napisał/a:
tak sobie myślę, że może można zapytać w Nysie jak oni sobie z tym poradzili, w końcu już nie pierwszy raz robią rekonstrukcję...
Już proponowałem kilka postów wyżej. Proponuję pogadać z Legią Polsko-Włoską, umówić się tam na:
1. Wycieczke z przewodnikiem Masonem do Nysy (niech odpłaci za gościnę ).
2. Spotkanie pogadankowo-poglądowo-instruktażowo-musztrowe z Legią Polsko-Włoską (mam kontakty, jakby co, chociaż Bartek zna lepiej i osobiście);
3. Wyjazd szynobusami (może też z rowerami);
4. Plener fotograficzny przy okazji;
5. Zwiedzanie fortu w Nysie.
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2009-04-13, 15:33, w całości zmieniany 2 razy
1. Wycieczke z przewodnikiem Masonem do Nysy (niech odpłaci za gościnę ).
2. Spotkanie pogadankowo-poglądowo-instruktażowo-musztrowe z Legią Polsko-Włoską (mam kontakty, jakby co, chociaż Bartek zna lepiej i osobiście);
3. Wyjazd szynobusami (może też z rowerami);
4. Plener fotograficzny przy okazji;
5. Zwiedzanie fortu w Nysie.
jestem za 1, 2, 3 (bez rowerów ), 4 i 5.
Niech już nie będzie, że musi nam Mason (teraz) odpłacać, on to po prostu zrobi z własnej i nieprzymuszonej woli - jak go znamy, trzeba go tylko zainteresować tematem, bo być może ma w ignorowanych
aby zayskać sobie szacunek grup rekonstrukcji należałoby się sztywno trzymać tego terminu kwietniowego, tak aby nie było bitew z grudnia odtwarzanych w czerwcu lub sierpniu
Myślę że w przypadku Małujowic możnaby również rozważyć inny (zimowy) termin. 10. kwietnia 1741 roku był pięknym, słonecznym, zimowym dniem. Poprzedniej nocy chwycił lekki mróz, lecz pod wpływem słonecznych promieni zalegający podmałujowickie pola śnieg stawał się powoli mokry i lepki.
Znalazłem na stronie Radia Opole audycję poświęconą "batalii o promocję powiatu brzeskiego". Usłyszeć można m.in. głosy sołtysa Małujowic oraz starosty. Przeanalizujcie dobrze zwłaszcza ten drugi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum