Koszykarki KS Odra Brzeg przegrały 63:68 w sparingowym spotkaniu rozgrywanym w Dzierżonowie z rosyjskim Dynamo Moskwa.
Podopieczne trenera Zyskowskiego zagrały bardzo dobre zawody, każda zawodniczka wniosła wiele do gry zespołu. W najbliższy weekend brzeski zespół zagra na własnym parkiecie w turnieju będącym jednocześnie X Memoriałem im. Włodzimierza Siudy. Będzie to kolejny sprawdzian przed zbliżającym się sezonem.
KS Odra Brzeg - Dynamo Moskwa 63:68
Odra: Sepulveda 15, Daniel 13, Ukoh 10, Grace 9, Żyłczyńska 8, Denson 6, Małaszewska 2, Buszta 0.
No nieźle. Dynamo to jedna z najlepszych drużyn w Rosji i czołowa drużyna w Europie, więc porażke zaledwie 5 punktami można uznać za bardzo dobry występ. Jestem ciekawy czy Rosjanki grały w swoim podstawowym składzie?
W kolejnym meczu najwięcej punktów rzuciła Sepulveda. Myślę, że będzie z Niej pożytek Dobrze, że już niedługo turniej w Brzegu i będziemy mogli przekonać się na własne oczy jak wygląda gra Odry.
Ostatnio zmieniony przez Roberto930 2009-09-15, 21:52, w całości zmieniany 1 raz
Dzień wcześniej drużyna z Moskwy grała z Tęczą Leszno i na prośbę trenera Krysiewicza mecz zakończył się 3 minuty przed końcem drugiej kwarty. Ponieważ mecz był zacięty i wyrównany Rosjanki zaczęły grać bardzo agresywnie, wręcz brutalnie traktując rywalki. Aleksandra Drzewińska z Leszna upadła na parkiet ze złamanym nosem, a ataki łokciami na twarz i wszechobecna agresja były na porządku dziennym popierane dopingiem z ławki rezerwowych przyjezdnych. Trener w rezultacie obawiał się o kolejne kontuzje swoich podopiecznych...
Mieliśmy grać z Dynamem jeszcze przed przyjazdem naszych Amerykanek, jednak do spotkania nie doszło, ponieważ nasz trener zadecydował, że gra bez wzmocnień nie ma sensu. Jak widać spotkanie doszło do skutku i dobrze się stało, a obie drużyny musiały sobie pewnie co nieco wytłumaczyć po wczorajszych incydentach z Tęczą, ponieważ sezon dopiero się zaczyna i warto się profesjonalnie szanować. Zdrowa rywalizacja fair play obu zespołów pokazała, że jesteśmy w stanie powalczyć z najlepszymi i mamy wyrównaną drużynę. Oby pozytywne przewidywania sprawdziły się w sezonie. Jazmine gra pod większą presją, gdyż w przypadku jej niepowodzeń na parkiecie klub jest w stanie rozwiązać z nią kontrakt po pierwszych dwóch tygodniach. Do tego jednak nie dojdzie, bo w rzeczywistości jest wręcz odwrotnie. Jazmine świetnie się zaaklimatyzowała i rzuca najwięcej punktów w każdym meczu naszej drużyny. Miejmy nadzieję, że utrzyma wysoką dyspozycję i będzie nawet liderką zespołu. Jak na razie ten transfer za małe pieniążki wydaje się być najbardziej trafiony. Liczę, że po turnieju w Brzegu będziemy mocniejsi na tablicach i w walce pod koszem. Fajnie będzie zobaczyć nareszcie nasze w akcji po takiej przerwie. Zobaczymy co tam nasz trener z czasem poukłada, jestem dobrej myśli. Swoją drogą mecz z Dynamem musiał być niezłym widowiskiem, skoro mieliśmy z rywalem kontakt. Tylko pogratulować dziewczynom.
Ostatnio zmieniony przez zdanek 2009-09-15, 23:24, w całości zmieniany 2 razy
Małe sprostowanie dotyczące turnieju weekendowego otóż:
drużyna MUKS-u Poznań, z powodu kontuzji i chorób koszykarek, zrezygnowała z udziału w X Memoriale im. Włodzimierza Siudy, który w najbliższy weekend będzie rozgrywany w Brzegu.
Na skutek wycofania się poznańskiego zespołu zmianie uległ terminarz spotkań. Poniżej prezentujemy jego ostateczną wersję:
no spiker jest super lepszego nie mogli znalezc przynajmniej na lidze bedzie wesolo
No to proponuję zająć jego miejsce i sprawdzić jak to jest na początku, bo akurat ten turniej to był jego debiut, więc pewnie też trema była duża. Trzeba mu dać trochę czasu na oswojenie się z mikrofonem, bo nie każdemu to przychodzi od razu. Ale na forum są oczywiście mądrzejsi, którzy są doskonali we wszystkim, więc gratuluję!
mysle ze bycie lepszym od obecnego nie bylo by trudne a jego poprzednik byl o wiele lepszy i zaczynal rowniez lepiej zreszta nie bede na ten temat dyskutowal bo swoje zdanie juz na ten temat wypowiedzialem i jeszcze wspomnisz moje slowa ze to bedzie totalna klapa zreszta nie ta jedna sprawa bedzie klapa
Dziesięć dni przed inauguracją ekstraklasy Odra Brzeg wygrała trzy spotkania i pewnie wygrała memoriał Włodzimierza Siudy.
Kibice w Brzegu po raz pierwszy mieli okazję obejrzeć mecze nowej Odry i po turnieju byli w dobrych nastrojach. Uśmiechnięty był również trener Jarosław Zyskowski.
- Z meczu na mecz gramy coraz lepiej - mówił. - Przed nami jeszcze bardzo dużo pracy, szczególnie jeśli chodzi o atak, ale dziewczyny już zaczynają się rozumieć, co bardzo mnie cieszy.
- W koszykówkę gra się po to, żeby wygrywać, a wygrałyśmy trzy spotkania, więc chyba spełniłyśmy oczekiwania kibiców - ocenia Natalia Małaszewska. - Musimy popracować jeszcze więcej nad tym, żebyśmy się widziały na boisku. Było trochę chaosu, miałam dużo strat, ale to wszystko da się poprawić. To kwestia czasu.
Małaszewska po dwóch bardzo dobrych sezonach w Jeleniej Górze przeniosła się rok temu do Polkowic, gdzie rzadko wychodziła na boisko.
- Nie narzekam na pobyt w Polkowicach, ale przyszłam do Brzegu, bo zależy mi, żeby grać, a nie siedzieć na ławce - dodała rozgrywająca Odry.
Turniej w Brzegu miał też dać odpowiedź na pytanie, która z czterech Amerykanek wróci do domu.
- Będzie to Shantia Grace, która trochę ciężej zniosła wyjazd z USA i ma większe problemy z aklimatyzacją - mówił trener Zyskowski. - W jej miejsce już w środę przyleci jednak inna rozgrywająca z USA.
Podczas turnieju najlepiej wypadła Jazmine Sepulveda. Drobna, niewysoka zawodniczka imponowała swobodą w operowaniu piłką i celnymi rzutami z dystansu.
- Jej obecność jest efektem mojego wyjazdu do Stanów. Widziałem ją w Nowym Jorku i nalegałem, żeby dołączyła do drużyny. A teraz potwierdza swoją grą, że to była słuszna decyzja - cieszy się Zyskowski. - To rozsądna dziewczyna, jest profesjonalistką i będzie bardzo mocnym punktem drużyny.
Z dobrej strony pokazała się też wychowanka Odry Aleksandra Teklińska.
- Turniej to nie liga, ale Ola wykorzystuje swoją szansę i chciałbym, żeby jak najwięcej grała - oceniał trener.
Podczas turnieju Odra pokonała kolejno Dudę Leszno 67:63, ŁKS 65:53 i USK Pragę 93:59. Drugie miejsce zajęły leszczynianki (pierwszy ligowy rywal), trzecie ekipa z Czech, a bez zwycięstwa wyjechały z Brzegu łodzianki.
Punkty dla Odry zdobywały: Sepulveda 54, Małaszewska 45, Ukoh 37, Denson 38, Żyłczyńska 21, Grace 14, Teklińska 11, Buszta 5.
Qiero święta racja , jak w każdej nowej pracy, firmie, itp. początki są trudne i trzeba się oswoić ,dla spikera był to debiut i z każdym następnym razem będzie lepiej a scottie jak chcesz powiedz tylko słowo a gwarantuje tobie że umożliwię tobie poprowadzenie meczu koszykówki jako spiker zawodów. Spróbujesz jak to łatwo jest.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum