Wysłany: 2009-07-14, 17:14 19letni motocyklista zginął pod Bydgoszczą.
19-latek jadący motocyklem yamaha od strony Stryszka do Bydgoszczy stracił panowanie nad maszyną i uderzył w barierę drogową. Do wypadku doszło za wiaduktem dla zwierząt niedaleko lotniska. 19-letni bydgoszczanin zginął na miejscu. 21-letniemu pasażerowi nic się nie stało. Policjanci ustalają, z jaką prędkością jechał mężczyzna.
a co to kogo w Brzegu interesuje, że w Bydgoszczy zginał motocyklista?? Szukasz taniej sensacji?? Ostatnio trochę dużo spamu na tym forum się robi - wypadek w Bydgoszczy, Paczkowie, otarcie aut na Wierzbowej... kogo to tak naprawdę interesuje??? Jak tak dalej będziecie zaśmiecać forum to niedługo Yasiowi zabraknie kasy na nowe serwery
Mnie przykładowo wypadek pod Bydgoszczą obchodzi. Jechałam tą trasą kilka miesięcy temu i chocby dlatego mnie interesuje, ale powody są i inne. Poza tym chyba nie warto szufladkowac się tylko w sprawach Brzegu dotyczących - dygresje to interesująca rzecz.
Ostatnio zmieniony przez chmurkolistna 2009-07-14, 21:38, w całości zmieniany 1 raz
No tak, przepraszam za offtopa, ale mam wrazenie, ze zaraz znajdzie sie jakis uzytkownik wrzucajacy informacje o wypadkach w calej Polsce. A wtedy ja ze zwyczajnej zlosliwosci odpowiem, ze mnie takie rzeczy interesuja, bo czesto krece sie po kraju... A tak naprawde mnie to zupelnie nie interesuje. No, chyba ze chcemy podyskutowac na temat zachowania sie na drodze? Tyle ze jakos nie za bardzo rozumiem, dlaczego autor tematu wybral wlasnie taka forme, skoro poprzez google mozna znalezc wiele znacznie "ciekawszych" wypadkow...
Pomimo ze ogromnie sobie cenie informacyjna role forum, wolalbym jednak, zeby nieco rozsadniej podchodzono do niektorych tematow.
Ostatnio jechałem przez Wrocław, Leszno, Poznań, Piłę, Szczecinek, Miastko i Słupsk, aż nad samo wybrzeże. Zaraz sprawdzę internet i zobaczę jakie wypadki się tam wydarzyły, kto pobił żonę "za słoną zupę" i wrzucę to na Brzeskie forum, bo może ktoś tamtędy przejeżdżał i będziemy mieć wspólny temat na 1000 postów
Poza tym będę wrzucał wszystkie wypadki motocyklistów, bo przecież sam nim jestem, pływam na żaglach, więc ciekawym tematem będzie kto zrobił sobie dziurę w łajbie, jeżdżę quadem więc ciekawym tematem będzie kto wjechał do lasu i wystraszył zwierzęta... dużo bym tego znalazł, ale czy jest to warte tego aby zaśmiecać forum
00
Krzysieq [Usunięty]
0 / 0
Wysłany: 2009-07-15, 10:42
Pomyślałem, że skoro jeden bzdurny wątek o wypadku w Paczkowie powstał, to dlaczego nie może być o wypadku pod Bydgoszczą?
Czepiacie się mnie że dałem coś z paczkowa Krzysieq, teraz dał że z Bydgoszczy
ale chyba piszę wyraźnie że to jest temat "wiadomości Polska i Świat to chyba można napisać.
Tak samo jak ja bym się czepił was za to że co mnie obchodzi że Michael Jackson nie żyje
bo co to ma do brzegu jak napisał sikork, .
A wracając do wypadku z Bydgoszczy chłopak najwidoczniej chciał sprawdzić moc Swojej maszyny nie dostosował się do panujących w tym momencie warunków no i stała się tragedia.
Heh, swego czasu, kiedy administrowalem kilkoma forami, za tego typu zagrywke dalbym po prostu bana.
Dzis tez nie mialbym przed tym zadnych oporow. Skoro ktos chce poznac dzialanie moderacji, niech poznaje.
chyba piszę wyraźnie że to jest temat "wiadomości Polska i Świat to chyba można napisać.
- tak piszmy o wszystkich wypadkach, stłuczkach z całego kraju, będziemy największym forum w Polsce
Cytat:
Tak samo jak ja bym się czepił was za to że co mnie obchodzi że Michael Jackson nie żyje
bo co to ma do brzegu jak napisał sikork, .
- co ma piernik... nie porównuj MJ do nikomu nieznanemu motocyklisty
Cytat:
A wracając do wypadku z Bydgoszczy chłopak najwidoczniej chciał sprawdzić moc Swojej maszyny nie dostosował się do panujących w tym momencie warunków no i stała się tragedia.
- oczywiście motocykliści to dawcy nerek, każdy sprawdza swoje maszyny i jest debilem, tylko kierowcy puszek są OK i jeżdżą zgodnie z przepisami. Z czego wnioskujesz, że testował maszynę, w artykule nie ma tego napisanego, a nie sądzę abyś był świadkiem wypadku.
Cytat:
[*] współczucia dla rodziny chłopaka.
ja również, ale czy jego rodzina wie o naszych współczuciu?? I czy im to w czymś pomoże??
Proponuję zrobić punktację za umieszczanie informacji na forum:
1 punkt - otarcie auta
2 punkty - kolizja
3 punkty - poszkodowany lekko
3 punkty - stan krytyczny
5 punktów - za każdego trupa
oczywiście punktację można rozwinąć, będzie się czym chwalić przed kumplami...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum