[A.Mason]

Wlasnie przeczytalem sobie na plkk artykul nawolujacy do ujednolicenia przepisow koszykowki:
http://www.plkk.pl/index.php?id=4750
i zastanowil mnie punkt 3. Interpretacja bledu trzech sekund.

Dokladniej chodzi mi o tresc:

Cytat:

Jeśli zawodnik walczy o pozycję w polu 3 sekund po czym otrzymuje piłkę wykonuje kozioł to akcja powinna być zakończona przez tego zawodnika rzutem. Nie można dopuszczać do sytuacji gdy zawodnik ten czekający na piłkę następnie manewrujący z nią decyduje się jeszcze na odegranie piłki na obwód, a zdarza się to w niektórych przypadkach i słusznie budzi kontrowersje.

Nie sledze zbyt uwaznie for internetowych, a kupowanie gazet zakonczylem na okresie, kiedy wychodzily Magic Basketball, ProBasket, Basket, FIBA cos tam i inne...

Czy ktos jest mi w stanie wyjasnic, dlaczego cytowane wyzej zagranie budzi kontrowersje? Dotad wydawalo mi sie, ze to jest normalne zagranie taktyczne majace na celu odciagniecie obroncow od zawodnikow znajdujacych sie na obwodzie i to do zawodnika nalezy decyzja - rzucac czy podac pilke. Fakt, czasem smiesznie wygladalo, kiedy zawodnik bedacy niemal pod koszem nie patrzac, ze ma wolna droge do kosza oddawal pilke na obwod, ale zeby to bylo az tak kontrowersyjne?

[MaRiO]

Chodzi o sam fakt "przebywania" zawodnika atakującego w polu 3 sekund. Niekiedy centrzy spędzają o wiele dłużej czasu w "trumnie" niż trzy sekundy - popularnie mówi się, że zapuszczają korzenie pod koszem a interpretacja błędu 3 sekund i tak zależy tylko od sędziego. Jeden gwiżdże, inny nie - i myślę, że to jest kontrowesyjne - były 3 sekundy czy nie?

Wystarczy w czasie meczu przypatrzyć się takim akcjom, a ile z nich jest odgwizdywanych? Nie więcej niż dwa razy w czasie całego meczu sędziowie odgwizdują takie przewinienie, a i tak sądzę, że akurat ten przepis jest bardzo naciągany. Z drugiej jednak strony jakby wyglądało widowisko koszykarskie, gdyby gra była zatrzymywana 20 razy w czasie meczu błędem 3 sekund...

[A.Mason]

Kiedy wlasnie autor artykulu wyraznie opisuje sytuacje, kiedy pilka oddawana jest na obwod, nie wspomina tam nic o przekroczeniu 3 sekund. Stad moje zdziwienie.

Co do odgwizdywania bledu, to moim zdaniem dziala tu zaklete kolo, z jednej strony nie zawsze jest sens odgwizdywania, z drugiej nieodgwizdywanie powoduje do naduzywania tego faktu przez zawodnikow.

[MaRiO]

Sytuacja jest taka: zawodnik szukający sobie pozycji pod koszem w polu trzech sekund, dostaje piłkę i odrzuca ją na obwód i stamtąd zawodnik trafia za trzy punkty. Pytanie - ile czasu i kiedy ten czas jest liczony przebywania zawodnika w polu trzech sekund. Co wtedy gdy odrzuci piłkę i zawodnik rzucający za trzy nie trafia, a zbiera zawodnik stojący już dobre trzy sekundy pod tablicą i dobija, trafia są punkty, ale czy wtedy jest błąd trzech sekund?

[A.Mason]

To, o czym piszesz Ty jest wyraznie okreslone w przepisach. Tyle ze moim zdaniem pozostawienie mozliwosci decydowania sedziom w tym przypadku jest rozsadnym krokiem. Autor tekstu, przynajmniej ja tak to odczytuje, pisze o tym, ze w ogole oddanie pilki na obwod z pola trzech sekund budzi kontrowersje (czyt. wg niektorych powinno byc zakazane)?

Cytat:

Zawodnik nie moze pozostawac w obszarze ograniczonym druzyny przeciwnej dluzej niz trzy (3) kolejne sekundy, podczas gdy jego druzyna posiada zywa pilke na polu ataku i zegar czasu gry jest wlaczony. 26.1.2 Nalezy zastosowac tolerancje w stosunku do zawodnika, ktory: - Probuje opuscic obszar ograniczony. - Znajduje sie w obszarze ograniczonym, kiedy on lub jego partner jest w trakcie akcji rzutowej i pilka opuszcza lub wlasnie opuscila reke(ce) zawodnika podczas rzutu do kosza z gry. - Kozluje w obszarze ograniczonym w celu oddania rzutu do kosza po tym, jak przebywal tam krocej niz trzy (3) sekundy. 26.1.3 Aby uznac, ze zawodnik opuscil obszar ograniczony musi on postawic obie stopy na podlodze poza obszarem ograniczonym.

[Masta Eis]

Kwestia "3 sekund" to temat rzeka, podobnie jak wiele innych "elementów" basketu. Co się tyczy zbyt długiego przebywania w trumnie, sędziowie często stosują taką praktykę, że jeśli gracz któryś kolejny raz zbyt długo przebywa pod koszem, jest informowany przez arbitra, np:"10 (zawodnik nr 10) trzy sekundy". Jeśli to nie pomaga odgwizdywanie tego typu błędów uważam za jak najbardziej zasadne.