No cóż poczucie humoru.
Gdyby miał sugerować się poczuciem humoru zakrawającym czasem o absurd tudzież krainy fantasmagorii to zagłosowałbym na w pierwszej kolejności na Korwin- Mikke, następnie na Leppera.
Cenie sobie poczucie humoru i lubię słuchać wypowiedzi JKM i Leppera (o dziwo też). Oboje dostarczają odpowiedniej dawki śmiechu.
Gdybym miał głosować na usypiacza, pana drobną wpadkę i epicentrum kampanii REKLAMOWEJ to poszedłbym na Bronisława Komorowskiego.
Na tych trzech kandydatów na pewno nie zagłosuję.
Prawdopodobnie też na Pawlaka, choć przyznam, że w debacie z dwoma faworytami i Napieralskim wypadł całkiem dobrze, z pewnością lepiej od Komorowskiego i w zasadzie lepiej od Kaczyńskiego. Napieralski wypadł chyba najlepiej choć runda pt. "głosuj na mnie proszę" była zabawna, ale z nim musiałbym się oswoić, bo nie ufam mu .
Kaczyński wydaje mi się być mniejszym złem od Komorowskiego i może on jako prezydent da rady, a jednocześnie ktoś sensowny w PISie na prezesa pójdzie.
U mnie zatem wybór między PiS a SLD, choć szkoda, że Pawlakowi brakuje werwy bo też bym go rozpatrywał.
Kaczyński wydaje mi się być mniejszym złem od Komorowskiego
Oj pamięć to króciutką mamy. Wystarczy 2.5 roku aby mniejszym złem traktować kogoś, czyje rządy (wspólnie z Samoobroną i LPR-em) w trakcie trwania były oceniane najgorzej od 1989r.
smooth napisał/a:
a jednocześnie ktoś sensowny w PISie na prezesa pójdzie.
Wytłuszczony fragment to jakby oksymoron. Nawet jeżeli takowe postacie w PiSie się znajdą to Jarek nigdy nie dopuściłby aby ktoś o odmiennych poglądach (a takie musiałby mieć aby mógł być określany mianem "sensownego") sprawował władzę. W przypadku prezydentury Kaczyńskiego prezesem PiS zostałby ktoś pokroju Kazia Marcinkiewicza całkowicie Jarkowi podporządkowany. Dotąd podczas rządów PiS nawet w czasach gdy nie był premierem decydował o posunięciach zarówno premiera jak i prezydenta. Nie ma takiej możliwości aby w jakimkolwiek przypadku oddał władzę w PiSie.
Franco, dla dobra Polski tylko jeden wybór-Jarek!!!
Jareczek- kłamczuszek.-Patrz decyzja sądu!
JK znalazł po dzisiejszym wyroku "nowy hak"/moje określenie/ i jak sam stwierdził teraz musi uważać co mówi , dlatego powiedział: cyt . "Ja nie jestem liberałem""//wypowiedź ok. godz.15.00//
Jarosławie K.--- Liberałowie to stara śpiewka na użytek wyborców ,którzy niestety nie wiedzą co oznacza słowo liberał /może to nowe określenie takiego "pana" z rogami?
W związku z powyższym muszę poprawić -nie nowy a stary zardzewiały HAK!
Podziała ? Tak ,gdyż haki nowe lub zardzewiałe /uwaga na tężec/ po to są!
Wg. PIS-u
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Liberał – perfidny, zapluty karzeł reakcji, odpowiedzialny za wszelakie zło, bezrobocie, plamy na Słońcu i brak smalcu w sklepie. Często opowiada farmazony o wolnym rynku i zemście szatana- kapitalizmie. Niektórzy widzieli jak zjada dzieci i współżyje z 7 krasnoludkami.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wg. pozostałych:-
/z Wikipedii -jakby nie patrzył ,jest potrzebna Marszałkowi a również powinna się przydać działaczom PIS-u i jego Prezesowi też!/
Liberalizm (z łac. liberalis – wolnościowy, od łac. liber - wolny) ideologia ,kierunek polityczny głoszący, iż szeroko rozumiana wolność jest nadrzędną wartością. Najogólniej mówiąc liberalizm odwołuje się do indywidualizmu, stawia wyżej prawa jednostki niż znaczenie wspólnoty, głosi nieskrępowaną (aczkolwiek w ramach prawa) działalność poszczególnych obywateli we wszystkich sferach życia zbiorowego.
Liberalizm jako postawa społeczna w uproszczeniu jest tolerancyjnym stosunkiem wobec poglądów lub czynów innych ludzi.
Jak będziecie wylewać kubły zimnej wody /oby nie pomyj/ na moją głowę, najpierw ją podgrzejcie
A bo ja wiem.. przecie pokusiłem się o małe tłumaczenie.. no, ale odbijając piłeczkę, nie dziwię się, że się nie dziwisz? ..w sumie średnio mnie interesują socjologiczne zabiegi.
Franco Zarrazzo napisał/a:
że Ty Wujaszku oceniasz kompetencje wg tzw debaty?
A to jest już Twój wniosek i Twoja zła ocena mojej wypowiedzi. ech
Zbychoo napisał/a:
Oj pamięć to króciutką mamy
Mówią, że lecytyna dobra
Zbychoo napisał/a:
Wystarczy 2.5 roku aby mniejszym złem traktować kogoś
no nie mówię o wyborze idealnego kogoś, ale lepszego według mnie od kogoś innego, zatem A będący mniejszym złem niż B, wcale nie implikuje, że A jest nieskazitelny.
Zbychoo napisał/a:
Wytłuszczony fragment to jakby oksymoron. Nawet jeżeli takowe postacie w PiSie się znajdą to Jarek nigdy nie dopuściłby aby ktoś o odmiennych poglądach (a takie musiałby mieć aby mógł być określany mianem "sensownego") sprawował władzę
Rozumiem co masz na myśli, ale gdzie jest napisane, że sensowny ktoś musi mieć odmienne poglądy od Jarka, i czego by odmówić miana sensownego komuś, kto będzie potrafił mądrze przemycić choćby fragment ideowy, który wzbogaci i może nawet lekko skoryguje (nie zmieni) PIS. Rozumiem Twoje obawy, jednocześnie uważam, że przydałby by się małe zmiany w podejściu Kaczyńskiego i PISu, ale i tak mniejszym ryzykiem jest dla mnie Jarek prezydent, niż Bronisław prezydent.
No to finiszujmy - od jutra cisza wyborcza i pozostało 27 godz.
Namawiam aktywnych forumowiczów na głosowanie w ankiecie wyborczej!!!
W niedziele o 20.00 . gdy będą znane nieoficjalne wyniki I tury namawiam do dyskusji o dwóch kandydatach II tury -myślę,że sonda prezydencka z dwoma nazwiskami będzie dobrym dodatkiem do dyskusji i przedstawiania swoich racji/faworyta/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum