Damian - kurcze - określ się, co to ma znaczyć "ciekawe" . Fajny zabytek? Spokojna trawka i woda, najlepiej z paleniskiem na ognisko u celu? Dużo zieleni na trasie ? Wyboru wielkiego nie ma.
Już się określam co do dystansu to mam na myśli pętle.Miejsca to preferowałbym dużo zieleni,najlepiej coś aby dzieci nie zanudziły mi się na śmierć!!!Woda jak najbardziej może być.Osobiście zamierzam w wakacje objechać okolice Stobrawy,może pózniej kierunek na Borucice.No i oczywiście bardzo mile widziane bylyby zwierzątka.
Trochę ryzykowne jest , abyś wybierał się z dziećmi w trasę do Stobrawy, ponieważ jest tam nawet duży ruch, a droga niezbyt szeroka. Najbezpieczniej jest pojechać trasą od krzyżówki ul. Starobrzeskiej z obwodnicą , gdzie starą ( na wprost) drogą do Krzyżowic pojedziesz dalej do Olszanki, Pogorzeli i Michałowa. Jest tam niezły widok z Góry Wisielców ( gołym okiem widać Sudety Wschodnie, czyli Góry Opawskie, oraz Masyw Pradziada ) , która to znajduje się przed tą ostatnią z wymienionych wsi. Wcześniej, bo skręcając za " Laguną " w kierunku motelu , dojedziesz do strusiej fermy. Z Michałowa zrób pętlę przez Jankowice Wielkie, Obórki, a przed Krzyżowicami wjedź w piękną, choć polną , aleję wysadzaną dębami prowadzącą do ruin jakiegoś majątku, którą to dojedziesz do drogi Pępice -Żłobizna. Musisz zachować ostrożność , ponieważ droga przez Obórki ( na końcu wsi znajduje się stadnina koni i kuców ) i Krzyżowice jest jedną z alternatyw dojazdu do A 4. Najlepiej jednak, zabierając rowery, wsiąść z rodziną do szynobusu i dojechać do Grodkowa, a następnie przez Wierzbnik wrócić do domu. Możesz również wybrać spokojną trasę ( prowadzącą praktycznie drogą dla rowerów ) od Brzegu do Michałowic, gdzie skręcisz na Szydłowice, przed którymi jest stadnina koni, a mijając Myśliborzyce można znaleźć na pobliskim wzgórzu ruiny winiarni istniejącej tu do 1945 r. ( na wzgórzu od XVI w. istniała winnica ). Polecam zaopatrzenie się w książkę opisującą podania i legendy Ziemi Brzeskiej pt. " Legendy Brzegu i okolic " autorstwa Paula Fragera ( w tłumaczeniu Wiesława Skibińskiego ), a wydanej przez wydawnictwo " Nowik" z Opola. Dostępna była w sklepiku brzeskiego muzeum .
Dzięki Mulderku za obfitą odpowiedz.Mam zamiar pojezdzić w okolicach Stobrawy ale to z czasem,najpierw mam zamiar przejechać się z Czepielowic (zostawię auto)w stronę Śmiechowic i dalej.Pomysł z Grodkowem wydaje mi się fajny i mam zamiar z niego skorzystać.Dzięki za namiar na książke napewno się w nią zaopatrze.Jeszcze raz dzięki i zachęcam innych do opisywania,"ciekawych" tras.
Ostatnio zmieniony przez damian1217 2011-02-07, 23:01, w całości zmieniany 1 raz
Popieram Muldera, przez Górkę Wisielców jeżdżę codziennie do pracy. Piękny jest tam wschód słońca, pięknie jak słońce zachodzi. Niestety nie ma za bardzo gdzie rozbić się z kocykiem, jedzonkiem. Chyba, że tam zrobić kilkuminutowy postój i pojechać na dłużej nad Nysę do Michałowa.
Jeżdżę tam czasami na spacer z psami i idę grzbietem wzniesienia w kierunku zachodnim, gdzie można znaleźć biwakowe miejsce. Ach, gdyby mieć teleskop i z tego miejsca móc obserwować nocne niebo.
Ciekawym miejscem na rodzinną wycieczkę jest z pewnością południowy kraniec lotniska w Skarbimierzu. Jadąc od "Okpolu", betonową i niezbyt szeroką drogą, wjeżdżamy po pewnym czasie w mały kompleks leśny. Na jego wstępie pojawia się zjazd na prawo w boczną drogę, gdzie zjeżdżając w dół docieramy do terenu o nazwie "Ostoja ptaków". Tutaj, z dala od ludzi, nad płynącym dość wartkim nurtem Potokiem Pępickim, można odpocząć od spraw codziennych i miejskiego huku. Niby nic, ale miejsce urokliwe. Trzeba być przygotowanym jednakże na spotkanie z dzikami, lisami i inną dziką zwierzyną.
Tutaj, z dala od ludzi, nad płynącym dość wartkim nurtem Potokiem Pępickim
Tam jest taki betonowy mostek, z zerwanymi barierkami? Za mostkiem, jadąc już w górę, jest pętla, wokół której (po krzakach) stoją jeszcze pozostałości radzieckiej myśli budowlanej? To chyba teraz teren wojskowy. Jeśli mówimy o tym samym miejscu, to faktycznie miejsce urokliwe. Niestety służące też jako dzikie wysypisko śmieci. Trzeba uważać też na wielkie szerszenie i jakieś wijące się po gąszczach "węże". Jeden, który uciekł mi kiedyś spod kół bike'a był naprawdę wielki.
Skręcając w prawo (przed mostkiem), trafiamy po kilkuset metrach na pięknie szumiący naturalny próg wodny. Tam często odpoczywałem od "cywilizacji" (jakkolwiek z jak najbardziej cywilizacyjną książką w ręku).
Powinienem gdzieś mieć jakieś foty z tamtych wypadów. Przeszperam archiwa.
Rowerzystów należy ostrzec przed sporą ilością nierówności na betonówkach oraz... całej masie porozbijanego szkła. Chyba ze 3 razy łatałem "gumę" na tamtych trasach.
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2011-02-17, 05:49, w całości zmieniany 1 raz
Ja polecam wyprawę z na Ryczyn(grodzisko)!!!od samego Brzegu do samych SZydłowic jest na drzewach wskazane jak dojechać!trasa spokojna ,ciekawa,po drodze myśliborzyce,winnice,
Proponuję wycieczkę do grodziska k. Zawadna. Jedziemy przez Kruszynę, Zwanowice do końca wsi Kopanie gdzie kończy się asfalt. Dalej, polną drogą prowadzącą do Wronowa dojeżdżamy do kompleksu leśnego, w którym po drodze mijamy: grupę pomników przyrody dęba szypułkowego i po prawej stronie – krzyż pokutny. Dalej, na wysokości zabudowań starego PGR-u Zawadno, skręcamy w drogę na lewo. Mijamy znów pomnikowe dęby szypułkowe i dęby czerwone docierając do następnego kompleksu leśnego. Przejeżdżamy przez las i posuwając się wzdłuż ściany lasu po ok. 800m docieramy do średniowiecznego grodziska. Jest to tylko niewielkie wzniesienie wśród drzew http://opole.gazeta.pl/opole/1,35106,3906264.html . Wycieczkę można przedłużyć do Wronowa i zwiedzić stary (chyba rodzinny) niemiecki cmentarz, leżący na początku wsi po prawej stronie drogi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum