Wysłany: 2011-02-11, 07:10 " (...)Ludzie mali nie akceptują ludzi wielkich(...)&am
Przeszło bez echa, a wczoraj zmarł jeden z najbardziej światłych i tolerancyjnych hierarchów kościelnych. Osoba otwarta na ludzi i szczerze dobra.
http://wyborcza.pl/1,7596...pospolitej.html
Cytat w tytule to słowa bp. Pieronka.
Ostatnio zmieniony przez mulder 2011-02-11, 07:11, w całości zmieniany 1 raz
To nie tak, że bez echa. Może użytkownicy boją się antyklerykalnej nagonki...
Sama miałam wczoraj w nocy założyć wątek, ale jakoś tak pokonała mnie refleksja nad odejściem abp Życińskiego.
Raz jedyny miałam styczność z abp Życińskim. W czasach, kiedy jak to określam - "bawiłam się w radio". Była to krótka rozmowa po otrzymaniu przez niego tytułu Doctora honoris causa.
Moje odczucia - nietuzinkowa osobowość, niezwykle ciepły kapłan ale i człowiek, jednocześnie bardzo charyzmatyczny, doskonały orator. Swoje uduchowienie i spokój wewnętrzny przekazywał z każdym uśmiechem i uściskiem dłoni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum