Dżuma ? Gdzieś słyszałem, że w szkole nr 3 wybudowano salę gimnastyczną na cmentarzysku. Podobno pochowano tam ludzi, którzy zmarli na dżumę.
Czy to prawda? Zna ktoś historię tego cmentarzyska?
Ostatnio zmieniony przez alferx 2007-04-04, 10:38, w całości zmieniany 2 razy
Rzekomo Policja podczas dochodzenia w sprawie źródła sepsy w Brzegu odnalazła takie wzmianki.
NTO napisał/a:
...Wykluczyli natomiast hipotezę, jakoby zachorowania w Brzegu wiązały się z tym, że jedna z sal gimnastycznych ma stać na starym cmentarzysku, gdzie grzebano zmarłych na dżumę...
Rzekomo Policja podczas dochodzenia w sprawie źródła sepsy w Brzegu odnalazła takie wzmianki.
NTO napisał/a:
...Wykluczyli natomiast hipotezę, jakoby zachorowania w Brzegu wiązały się z tym, że jedna z sal gimnastycznych ma stać na starym cmentarzysku, gdzie grzebano zmarłych na dżumę...
ALFI a może rzućmy hipoteze że tą okrutną zaraze przywieźli "nasi chłopcy" (żolnierze) z Iraqu, Afganu czy Indochin
z tego co pamietam sala gimnastyczne szkoły nr 3 powstała na terenie po byłej ZHK (tam robili trumny), a cmentarze były: szpital miejski, teren pomnika (hydraulik)wrocławskai ul Sloneczna (kiedyś Zielen Miejska teraz nie wiem) ale o tym najwieksza wiedzę mają Bregier, Brzeski i inni historycy Ziemi Brzeskiej
NIE PANIKUJMY na pewno jest to zagrożenie (na skale kraju) nie uspokoi to rodziców dzieci ale spokojnie
Pozdrawiam i Zyczę spokojnych i Wesołych Świat
"....Mieszkańców Brzegu dżuma atakowała w drugiej połowie XIV w. (1383/84) i w XV w. Największe jej nasilenie wystąpiło w naszym mieście w 1542 r. W ciągu 27 tygodni zmarło 2.700 osób. W związku z tym należało znacznie powiększyć cmentarz parafialny.
Wówczas komtur joannitów Henryk przeznaczył na ten cel część ogrodu położonego przed Bramą Opolską i polecił szybko wznieść drewnianą kaplicę. We wrześniu 1599 r. dżuma zdziesiątkowała ludność Brzegu. Zmarły wówczas 2.252 osoby, co stanowiło połowę liczby ówczesnych mieszkańców miasta.
Na skutek przemarszu wojsk przez Brzeg przewaliły się trzy fale dżumy: 1623/24, 1626/27 i 1633/34; okres wojny trzydziestoletniej. Osoby chore przechodziły kwarantannę w barakach znajdujących się za murami miasta. Domy wypalano ogniem, a ciało nacierano octem.
O przypadkach występowania dżumy w Brzegu wspomina się jeszcze w XVIII w. W czasach fryderycjańskich, w sąsiedztwie dzisiejszego kościoła garnizonowego znajdował się tzw. dom ubogich.
Był to prawdopodobnie szpital przytułek, w którym przebywali chorzy na dżumę. Nazywano go wówczas "dzwonnym domem" (Klingelhaus), ponieważ wspomniani wyżej chorzy ostrzegali przechodniów o swoim zbliżaniu się przy pomocy dzwonka, a jednocześnie była to prośba o jałmużnę. Dom zadżumionych wspomina się jeszcze w 1778 r. jako stojący przy końcu ul. Rybackiej. Ten swoisty szpital epidemiologiczny, po wygaśnięciu dżumy, zaczął pełnić inne funkcje...."
fragment pochodzi z : Gazeta Brzeska nr 450 z dnia 22 czerwca 2004 r. Opowieści brzeskich ulic – Epidemie w dawnym Brzegu cz.1 autor: Jan Majewski
Wówczas komtur joannitów Henryk przeznaczył na ten cel część ogrodu położonego przed Bramą Opolską i polecił szybko wznieść drewnianą kaplicę.
Brama Opolska jak sądzę stała na dzisiejszej Kamiennej (na wysokości Warsztatów ZSZ nr1) , zatem chodzi o teren przed Bramą czyli tam gdzie teraz jest PSP nr.3
Dom zadżumionych wspomina się jeszcze w 1778 r. jako stojący przy końcu ul. Rybackiej. Ten swoisty szpital epidemiologiczny, po wygaśnięciu dżumy, zaczął pełnić inne funkcje...."
patrząc na mapę rozlokowania Brzegu z 1619 roku to przed wojną w tym miejscu był "mostostal", a obecnie skup surowców wtórnych....ogólnie rozchodzi się o 2 budynki/place :
obecną kaplicę wojskową ( dom ubogich z kaplicą św. Krzyża ) i idąc wzdłuż ulicy Kombatantów w stronę Odry - teren skupu sw ( szpital epidemiczny)
Ale to by sie zgadzało z tą bramą.... jesli wychodziła od strony kammiennej ( patrz fosa )
to te baraki i tak dalej znajdowałby sie właśnie na terenach... PSP3 i dzisiejszego szpitala.
Następne.. te tereny były poza granicami miasta więc, chyba własnie o to chodzi.
gdy w latach 70-tych chodzilem do trojki byly prace ziemne na terenie ogrodu dzialkowego ktory byl mjedzy sala gimnastyczna a portiernia szpitala i tam robotnicy wykopali ludzkie kosci co jest dowodem na istnienie tam cmentarza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum