"my, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna"
"za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach"
"w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem"
W rozdziale I, art.25 można wyczytać:
1. Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione.
2. Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.
3. Stosunki między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi są kształtowane na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra człowieka i dobra wspólnego.
4. Stosunki między Rzecząpospolitą Polską a Kościołem katolickim określają umowa międzynarodowa zawarta ze Stolicą Apostolską i ustawy.
5. Stosunki między Rzecząpospolitą Polską a innymi kościołami oraz związkami wyznaniowymi określają ustawy uchwalone na podstawie umów zawartych przez Radę Ministrów z ich właściwymi przedstawicielami.
Pomimo tego artykułu stwierdzam, że POLSKA NIE JEST KRAJEM ŚWIECKIM, żyjemy w PAŃSTWIE WYZNANIOWYM.
Ostatnio zmieniony przez sikork 2011-10-18, 03:55, w całości zmieniany 2 razy
Wysłany: 2011-10-18, 09:26 Re: 5-6mld rocznie na Kościół
sikork napisał/a:
stwierdzam, że POLSKA NIE JEST KRAJEM ŚWIECKIM, żyjemy w PAŃSTWIE WYZNANIOWYM.
Chcesz obejrzeć państwo wyznaniowe?
Wybierz się do Islamskiej Republiki Iranu
lub do
Izraela, który ustawowo nakazuje swym mieszkańcom składać przysięgę na lojalność wobec żydowskiego i demokratycznego Państwa Izrael
Sam nie jestem katolikiem - ale nie zaprzeczam, iż Polski i Polaków nie byłoby bez chrześcijaństwa. Kościół obecny jest w historii i świadomości Polaków od ponad tysiąca lat - i powtarzane po komunistach okrzyki i metody tego nie zmienią.
To nie Francja czy nawet Czechy - Polacy mogą być przeciwni zachowaniu księży czy przepychowi w Kościele itp. ale się go nie wyrzekną - jest częścią ich tożsamości.
Grupa sfrustrowanych ludzi (świadomych tego, że w obecnym systemie wartości panującym w Polsce ich "Preferencje" różnej maści nie zostaną uznane nawet za zbliżone do normalności) próbuje zrobić wokół siebie szum.
A jeśli chodzi o finansowanie - jak już kiedyś pisałem - kościoły i związki wyznaniowe są w Polsce równouprawnione i dostają pieniądze proporcjonalnie do swojej liczebności. Z faktem, iż katolików jest najwięcej Pani Środa nie wygra.
A poruszając kwestie Krzyża - uważam, obiektywnie patrząc, że w sejmie jest on niepotrzebny.
Ale jeśli ma być usunięty to usunięty powinien zostać rękami hierarchy kościoła, którego jest symbolem, i z szacunkiem przeniesiony w godne miejsce (kaplica sejmowa?)
a nie zerwany rękami Żyda, Geja i Ateisty, dla których jest to tylko symboliczne upokorzenie znienawidzonej większości.
Ale jeśli ma być usunięty to usunięty powinien zostać rękami hierarchy kościoła, którego jest symbolem, i z szacunkiem przeniesiony w godne miejsce (kaplica sejmowa?) a nie zerwany rękami Żyda, Geja i Ateisty, dla których jest to tylko symboliczne upokorzenie znienawidzonej większości.
Mocno powiedziane!. Nie do końca się z tobą zgodzę. To że chcą aby krzyże zniknęły z Sejmu wcale nie oznacza że je "zerwą Żydzi, Geje i Ateiści ". ! Ja sama jestem z usunięciem symboli krzyża z wszelkich państwowych instytucji, ich miejscem są wszelkie inne pomieszczenia przeznaczone do wyznawania wiary.
Ale jeśli ma być usunięty to usunięty powinien zostać rękami hierarchy kościoła, którego jest symbolem, i z szacunkiem przeniesiony w godne miejsce (kaplica sejmowa?) a nie zerwany rękami Żyda, Geja i Ateisty, dla których jest to tylko symboliczne upokorzenie znienawidzonej większości.
Mocno powiedziane!. Nie do końca się z tobą zgodzę. To że chcą aby krzyże zniknęły z Sejmu wcale nie oznacza że je "zerwą Żydzi, Geje i Ateiści ". ! Ja sama jestem z usunięciem symboli krzyża z wszelkich państwowych instytucji, ich miejscem są wszelkie inne pomieszczenia przeznaczone do wyznawania wiary.
Mocno?
Nie da się zaprzeczyć, iż ostatnio w miejsce lewicujących, szukających zdrowego sposobu na państwo polaków (często wierzących)
występują przedstawiciele środowisk homoseksualnych czy mniejszości religijnych (coraz częściej pod znakiem Gwiazdy Dawida), którzy podobnie jak komuniści (którzy byli mniejszością polityczną rządzoną przez mniejszość religijną), odkryli że jedynym stałym elementem w historii i tożsamości Polaków jest nie system polityczny, prawo, język czy Państwo jako takie - ale właśnie chrześcijaństwo (różnych obrządków).
Jak pisałem - moim zdaniem Krzyż nie powinien wisieć w sejmie - ale nie przeszkadza mi jego obecność.
Tak jak jarmułki na głowach niektórych ludzi występujących czasami w sejmie (swoją drogą czy to nie zaprzeczenie "świeckości" państwa?).
Ostatnio zmieniony przez Atylla 2011-10-18, 10:08, w całości zmieniany 1 raz
Ja sama jestem z usunięciem symboli krzyża z wszelkich państwowych instytucji, ich miejscem są wszelkie inne pomieszczenia przeznaczone do wyznawania wiary.
Tylko krzyża? idźmy dalej - zakażmy jarmułek, dredów, turbanów w semie i instytucjach.
To też symbole religijne. Co tak tego krzyża się uczepili?
To nie Francja czy nawet Czechy - Polacy mogą być przeciwni zachowaniu księży czy przepychowi w Kościele itp. ale się go nie wyrzekną - jest częścią ich tożsamości.
Niektórzy do tego doszli już dużo wcześniej...Dlatego od pewnego czasu trwa u Nas kampania ośmieszania kościoła i wiary( niektórzy księża i wierni swoim zachowaniem temu sprzyjają)...
Krzyż to tylko symbol. Ten w Sejmie symbolizuje dominację Kk nad państwem, a dla większości parlamentarnej - POPiS ma jakieś 70% + 8% PSL - Ewangelia jest znacznie ważniejsza od Konstytucji. POsłowie nie pozwolą na zdjęcie krzyża w cywilizowany sposób, a inaczej nie ma sensu. Dopóki to się nie zmieni niech krzyż sobie wisi. W końcu widziały gały, co brały. Ktoś ich wybrał. Ważniejsze od ściągania krzyża jest ograniczenie wpływów Kk w państwie, rozliczenie nadużyć KM i innych instytucji, które publiczną kasę przekazują na Kk itd. W sytuacji, w której czeka nas ostre zaciskanie pasa odcięcie hierarchów od naszych podatków ma większy sens niż ściąganie symbolu ze ściany.
Krzyż to tylko symbol. Ten w Sejmie symbolizuje dominację Kk nad państwem
Ja nie jestem wierzący - ale dla mnie krzyż to również symbol polskiego społeczeństwa, nie tylko religijny.
Był z nami od początku naszej historii; trwał gdy godło i flaga upadły; trzymał Polaków razem.
Oświeceni i tolerancyjni królowie polscy składali przysięgę na Święty Krzyż - i to jakoś innowiercom nie przeszkadzało.
To nie polscy chrześcijanie stali się nietolerancyjni i zabobonni - to mniejszości w Polsce cofnęły się w rozwoju na modłę zachodnią. Tolerancja powinna być obustronna.
Przez setki lat na polskiej ziemi żyła przeogromna mieszanka etniczno-religijna; żyła w pokoju i harmonii - pod znakiem krzyża, który symbolizuje ciągłość kultury polskiej i jej jednorodność.
Ostatnio zmieniony przez Atylla 2011-10-18, 11:28, w całości zmieniany 1 raz
Możliwe, ale sądzę, że kilka miliardów rocznie wynikających z wdzięczności za kontrreformację, stosy czarownic, pogromy Żydów, udział biskupów w Targowicy i inne dobrodziejstwa, jakimi obdarzyło nas chrześcijaństwo, to odrobinę za dużo.
Możliwe, ale sądzę, że kilka miliardów rocznie wynikających z wdzięczności za kontrreformację, stosy czarownic, pogromy Żydów, udział biskupów w Targowicy i inne dobrodziejstwa, jakimi obdarzyło nas chrześcijaństwo, to odrobinę za dużo.
stosy czarownic - w Polsce sprawa marginalna; oskarżenia o czary częściej kończyły się śmiercią w posiadających (niespotykaną na skalę światową, nie mówiąc już o krajach katolickich) autonomię sądową gminach żydowskich w Polsce.
kontrreformacja - sprawa sporna jeśli chodzi o korzyści i straty
Pogromy - na terenach Rzeczypospolitej mieszkało ponad 80% populacji Żydów świata; Żydów wygnanych z Hiszpanii, Francji, Nieniec; Żydów posiadających szeroką autonomię, przywileje handlowe i edukacyjne.
Targowica - udział w niej brali przedstawiciele magnaterii - a że kilku biskupami było, fakt;
kilku też było wojskowymi, artystami - mamy obciąć teraz dotacje dla wojska i pieniądze na sztukę?
Przypomnij sobie jakie "dobrodziejstwa" przyniosły światu i Polsce walczące z chrześcijaństwem Nazizm i Komunizm.
Nic nowego Pan Palikot i jego bojówki nie wymyślą.
I po co ta cała dyskusja- niech ta zbieranina palikotowa złozy wniosek pod głosowanie i tyle- przegra i to z kretesem bo jest w mniejszości- a jesli uważa ze konstytucja jest złamana od tego chyba tez jakis trybunał nie? W koncu Polska to jest Państwo prawa a takie pi..nie jak to wczoraj Leszczynski z prof Wtorek i pierwszym gejem RP robili jest po prostu śmieszne. Sa teraz dużo ważniejsze rzeczy od sejmowej wojny o krzyż!!
I po co ta cała dyskusja- niech ta zbieranina palikotowa złozy wniosek pod głosowanie i tyle- przegra i to z kretesem bo jest w mniejszości- a jesli uważa ze konstytucja jest złamana od tego chyba tez jakis trybunał nie? W koncu Polska to jest Państwo prawa a takie pi..nie jak to wczoraj Leszczynski z prof Wtorek i pierwszym gejem RP robili jest po prostu śmieszne. Sa teraz dużo ważniejsze rzeczy od sejmowej wojny o krzyż!!
Otóż to, koleś wyskakuje jak Filip z konopi i twierdzi że to jest najważniejsza teraz sprawa dla Polski - krzyż, nie demografia, finanse publiczne, niedożywione dzieci, służba zdrowia, skomplikowany system podatkowy, biurokracja co kto uważa za bardziej priorytetowe - żenujące.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Nasze Serwisy:
Nasze Serwisy:
