[Franco Zarrazzo]

Zastanawiało mnie, dlaczego S@lmah nas nie odwiedza. Otóż spotkałem się wczoraj z S@lmah i uzyskałem kilka usprawiedliwiających wyjaśnien . Wakacje, wakacje... tęsknota za wieczorami z tangiem.... /w ramionach Franków i innych takich... /. Postanowiłem opublikować kilka jej wierszy, które część z Was może juz znać choćby z Wierszowiska czy też strony Projektu:Tango Brzeg.

[Franco Zarrazzo]

"Oda do nocy"

O nocy nieprzespana
z niebem rozgwieżdżonym
Chłodzie przedziwnej ciemności
w blasku księżyca niezmierzonym
Siedzieć by można i błądzić miedzy gwiazdami
pięknem się cieszyć ze spadającymi kometami

O nocy cudna..
W twym chłodzie ciepłości
ratuj człowieka wnet od samotności

O nocy nieprzespana
kiedy czas ucieka
gdy tęskno do Boga
i drugiego człowieka

[Franco Zarrazzo]

"Tango- niemy krzyk dusz"


Tango - kraino marzeń i snów...
I uniesienie soczystego uśmiechu
Zamykające się w ramionach partnera
A skupienie jakby wyczuwalne w powietrzu
Oczy- zaćmione gęstą od uniesień atmosferą
Zamykają się niczym tajemne wrota
Tango...
Niemy krzyk duszy
I niemoc tak wszechwładna
Krokami tanga się przesuwa
A w pajęczynie snów
Plątają się ścieżki marzeń
I niemy krzyk dusz...

[Franco Zarrazzo]

"On - bogaty w miłosierdzie"


On - bogaty w miłosierdzie
roztacza nad nami Swój Ojcowski płaszcz
Błękitny ten płaszcz jest
i chmury na nim wielkie
I kłęby komet i gwiazd
krążące po orbitach złotych pól
A On głaszcze je delikatnością Swoich Słów
by ból tak przeszywający rozkoszą się stał

Stań na szczycie świata
Czekaj na wschód słońca i na Niego- w miłosierdzie bogatego
W świecie pełnym ignorancji
nie zapomnij o miłości
Bo Miłość nigdy nie zapomina...
A gdy świata ostatnia nadejdzie godzina
Powieje chłodny wiatr...
Wzejdzie Słońce i Księżyc
I rozleje się morze łask...
A On wyrwie nas z samotnej wyspy naszych myśli
I uniesie tam, gdzie nie będzie już łez ni krzyku
Więc wiej przecudny wietrzyku...

[Franco Zarrazzo]

"Po prostu bądź"


Kłosem zboża w dłoni namaluję Twe oczy niebieskie
Królewskie
Promieniem słońca rozgrzeję serce Twe zimne jak lód
Jak nocy chłód
I popatrzymy razem w niebo
Nasze niebo
Szumem fal zaśpiewam Ci
Kiedy tylko wstanie świt
Wiatrem rozwieję włosy
Zabawą mew podaruję Ci uśmiech
A potem usiądę przy Tobie
Ty też usiądź przy mnie
Na naszej plaży
Czy na każdej innej
I bądź
Po prostu
Tylko bądź
Choć daleko
Ale zawsze blisko

[Franco Zarrazzo]

"Poczekam"


Wyrwij z mojej dłoni ten schizofreniczny kwiat nostalgii
Spal wspomnienia pełne szczęścia
Zniszcz wszystko co było a nie jest
Naucz mnie żyć momentem
Niech zniknie wszystko co dręczy

Z Tobą było słońce
Teraz nie składam parasola
Wędruję sama po wrzosowiskach myśli
I czekam na latawce dobrych dni
Na Ciebie też poczekam...

[S@lmah]

Witam wszystkich Forumowiczów... Dowiedziałam się od koleżanki na GG,że na Forum są moje "wiersze"... A to mnie Franco miło zaskoczył:D Postaram się częściej odwiedzać nasze brzeskie forum.. ale juz szcze mówiąc po tej długiej przerwie straciłam wątek:P Pozdrawiam wszystkich i odpływam do krainy przedziwnej amatorskiej twórczości:P

[S@lmah]

Jesteśmy-choć daleko to nadal blisko
a choć blisko czasem tak daleko...
Błądzimy mijając się niespostrzeżenie
gubimy gdzieś siebie
Nie mamy okazji spojrzeć sobie w oczy
a gdy ta się nadarzy odwracamy wzrok
Chcemy porozmawiać-ale nie ma jak
a gdy już możemy...to nam czasu brak


Pokonujemy wzajemnie trudy nieustające
a nagrodą niech będzie zachodzące słońce...

[Franco Zarrazzo]

Dziękujemy za dokładkę . Całkiem smakowita. Oczywiście poczuliśmy dreszcze i prosimy o jeszcze...