Nie ma co sie łudzic bo Kotórz wygra swój mecz,chyba trzeba będzie zmontować jakąs delegację na ostatni mecz w Łosiowie i dopingować gospodarzy ......a może cud się zdarzy oby
Nie ma sprawy montujemy ekipe 20-30 osobowa i jedziemy do Łosiowa zrobic cos aby pomoc im i nam. "Za naszą i Wasza..."
Brzescy piłkarze, aby awansować do IV ligi muszą nie tylko wygrywać już do końca rozgrywek, ale i liczyć na potknięcie Silesiusa Kotórz Mały. W przedostatniej kolejce podopieczni Zbigniewa Świerczka swoje zrobili wygrywając 4:1 w Siołkowicach. Wygrał też Silesius i o wszystkim przesądzi ostania kolejka spotkań.
Zespół Piasta wyszedł na boisko w Siołkowicach z założeniem, by od pierwszych minut nacisnąć na rywala i szybko zdobyć bramkę, która ułożyła by grę po ich myśli. I udało się, już w 2. minucie po dośrodkowaniu bramkarz gospodarzy nie utrzymał piłki, co skutecznie wykorzystał Tomasz Raczyński, zdobywając prowadzenie. Już 6 minut później Tomasz Rabanda podwyższył na 2:0 i można już było spokojnie kontrolować przebieg gry. W 35. minucie Tomasz Rabanda znów umieścił piłkę w bramce rywala, tym razem wykorzystał dośrodkowanie Marka Zagórkiego, który zagrał na jego głowę. Tuż przed przerwą jednak brzeska obrona popełniła błąd, który wykorzystał brzeżanin Marcin Banowicz, zdobywając honorowego gola.
Po przerwie akcje Piasta nie były już tak groźnie i tak liczne jak w pierwszej połowie. Brzeski zespół miał jednak przewagę i nie pozwalał rywalom na storzenie zagrożenia pod swoją bramką. Kropkę nad "i" w 80. minucie postawił Tomasz Raczyński, który udanie zakończył dwójkową akcję z Tomaszem Rabandą.
W najbliższą sobotę o godzinie 17.00 rozpoczną się dwa mecze, które będą najważniejszymi spotkaniami ostatnich lat w brzeskiej piłce nożnej. W Brzegu BTP Piast będzie podejmował LZS Grodziec, a w Łosiowie Pogoń zagra z Silesiusem Kotórz Mały. Aby awansować brzeżanie muszą wygrać i liczyć na stratę punktów Silesiusa. Gdyby Pogoń Łosiów wygrała, to brzeżanom wystarczy nawet remis do awansu. Przypomnijmy, że brzeski zespół grał w IV lidze ostatnio w sezonie 2000/01.
Start Siołkowice - BTP Piast Brzeg 1:4 (1:3)
0:1 - Tomasz Raczyński (2); Tomasz Rabanda (8); 0:3 - Tomasz Rabanda (35); 1:3 - Marcin Banowicz (44); 1:4 - Tomasz Raczyński (80)
Piast: Kamil Smuga - Piotr Grzyb, Mirosław Woroniecki, Marek Zagóski, Kamil Mazurkiewicz, Mariusz Zuzek (70, Jarosław Hałas), Mariusz Świtoń (65, Paweł Kwiatkowski), Janusz Fabijaniak, Damian Adamczak (80, Paweł Boczarski), Tomasz Raczyński, Tomasz Rabanda (85, Kamil Bucyk); trener Zbigniew Świerczek
Musze powiedziec, ze czekam z niecierpliwoscia na sobotni mecz...
A ze dzisiaj mialem okazje sprawdzic dyspozycje pilkarzy osobiscie to musze powiedziec, ze jest niezle
No to po wszystkim... Byłem z kilkoma osobami w Łosiowie i muszę przyznać, że Pogoń nic nie grała. Nasuwa się stwierdzenie jaka gra, to taki wynik. W tym przypadku teoria ma duży związek z praktyką...
No to pozostaje nam kolejny sezon pasjonowania się "okręgówką". Zamiast wizyt w Namysłowie, czy Nysie będziemy mieć Łosiów lub Domaszowice...
Nie ma co narzekać. "Co Cię nie zabiło, to Cię wzmocni" mówi stare przysłowie, oby tak było w naszym przypadku. A teraz czas na wakacje, no prawie, mnie jeszcze czekają dwie sprawy do załatwienia...
Cóż, ktoś zapłacił, ktoś się podłożył. Samo się nasuwa. Komentować tego nie mam zamiaru, bo i po co. Wiadomo jak jest.
Z drugiej strony nie można wszystkie na Łosiów zwalać, bo chłopaki mogły sobie zapewnić awans, bez niczyjej pomocy. Wystarczyło nie przegrać kilku meczy, które były spokojnie do wygrania.
Jak to Bociek wczoraj powiedział, "bramka jest okrągła a piłki są dwie"
Taki jest futbol i w zasadzie za to go kochamy.
Michal-WKS napisał/a:
"Co Cię nie zabiło, to Cię wzmocni"
Właśnie nie jestem do końca przekonany. Zobaczymy jak będzie wyglądał skład w przyszłym sezonie i o co będzie w stanie powalczyć.
Piłkarze Brzeskiego Towarzystwa Piłkarskiego Piast aby awansować do IV ligi musieli pokonać u siebie LZS Grodziec i uczynili to. To jednak nie wystarczyło, bowiem drugim warunkiem było to, by Pogoń Łosiów "urwała" punkty Silesiusowi Kotórz Mały. Pogoń przegrała 0:3 i do IV ligi awansował zespół z Kotorza.
Zespół Zbigniewa Świerczka od pierwszych minut meczu z Grodźcem ruszył do ataków i stworzył kilka bardzo dobrych sytuacji bramkowych. Niestety goście szczęśliwie się bronili, a jednej sytuacji uratowała ich poprzeczka. W 25. minucie Tomasz Rabanda znalazł jednak sposób na bramkarza Grodźca i brzeski zespół objął prowadzenie 1:0. W tym czasie jednak w Łosiowie Pogoń też przegrywała 0:1, a po chwili już 0:2. Przy takich wynikach kończyły się pierwsze połowy na obu boiskach.
Po przerwie brzeżanie nadal mieli zdecydowaną przewagę nad rywalem, lecz niestety z Łosiowa na próżno było oczekiwać na dobre wieści. Ta wynik się nie zmieniał. W Brzegu natomiast Łukasz Bonar i Kamil Mazurkiewicz ustalili końcowy wynik na 3:0. Takim samym rezultatem zakończył sie mecz w Łosiowie i to tam zespół gości mógł świętować awans. W Brzegu na taki sukces trzeba będzie jeszcze poczekać.
BTP Piast Brzeg - LZS Grodziec 3:0 (1:0)
1:0 - Tomasz Rabanda (25); 2:0 - Łukasz Bonar (77); 3:0 - Kamil Mazurkiewicz (86)
Piast: Kamil Smuga - Piotr Grzyb, Mirosław Woroniecki, Marek Zagórski, Kamil Mazurkiewicz, Mariusz Zuzek (66, Paweł Kwiatkowski), Janusz Fabijaniak (79, Mateusz Błaszczyk), Mariusz Świtoń (66, Jarosław Hałas), Paweł Boczarski (85, Bartosz Kruk), Łukasz Bonar, Tomasz Rabanda; trener Zbigniew Świerczek
Cóż, ktoś zapłacił, ktoś się podłożył. Samo się nasuwa. Komentować tego nie mam zamiaru, bo i po co. Wiadomo jak jest.
eee tam, jakby Kotórz zapłacił, to byłyby to pieniądze wyrzucone w błoto
Łosiów utrzymał się już dawno, miejscowych kibiców jak na lekarstwo (przynajmniej połowa ze 100 obecnych widzów to byli goście z Brzegu i Kotorza) jest już lato, gorąco, każdy myśli o wakacjach, a Brzegu nie stać na wypłacanie "motywacyjnego" - komu z naszych kopaczy w takiej sytuacji chciałoby się biegać sprintem przez 90 minut? i w imię czego? sąsiedzkiej przyjaźni? a czy taka była?
wynik po prostu odzwierciedla różnice między tymi drużynami: jakąś różnicę w wyszkoleniu, widoczną w przygotowaniu szybkościowym i ogromną w motywacji - jedni grali o pietruszkę, drudzy o awans
Derian napisał/a:
Wystarczyło nie przegrać kilku meczy, które były spokojnie do wygrania.
po prostu
chociaż ogromna szkoda, że znowu się to tak kończy
"Umiesz liczyc , licz na siebie" - nie bylo co liczyc na sasiedzka przyjazd tylko wygrywac mecz z takimi rywalami jak :Źlinice czy Kolonowskie , sami jestesmy sobie winni. Teraz trzeba utrzymac sklad ten ktory byl ewentualnie jakies wzmocnienia i napewno BTP znowu bedzie walczyc o awans do IV ligi ...
Kancik ma rację mogliśmy sami zapewnić sobie awans ,a nie liczyć na innych.Z drużynami z dołu tabeli straciliśmy najwięcej punktów.Ze Zlinicami i Kolonowskiem w sumie straciliśmy aż 10 punktów.Brak koncetracji przed meczami z teoretycznie słabszymi drużynami.To trzeba zmienić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum