No raczej! Szanty to nie hip - hop. Shantażyści dali radę - co prawda opieram się jedynie na fonii a nie wizji - ale było ok. Kojarzyli mi się muzycznie z EKT Gdynia.
Giflof też przecież zdecydowanie nie hip - hop. Podobnie Shadowmore.
Dobrze było - różnorodnie było.
Ostatnio zmieniony przez chmurkolistna 2012-01-11, 01:26, w całości zmieniany 1 raz
Ibiza..., zgadzam się. Dla mnie WOŚP od zawsze kojarzył się z muzyką rockową (chociażby Przystanek Woodstock - podziękowanie za WOŚP).
Jedno jest pewne, gwiazda wieczoru nie ma przełożenia na ilość zebranych pieniędzy. Zbiórka pieniędzy kończy się przed występem gwiazdy. "Maszynki do robienia pieniędzy" to atrakcje w trakcie trwania finału, to ma rzeczywiste przełożenie na zebrane kwoty.
a mnie to rybka ja nie robiłem mi to wisi ;P... ale to wygląda jakby osoba pisząca bała się to zrobić z imienia i nazwiska ... no i jeśli to pismo oficjalne to jednak wypadało by czytnąć co sie wysyła , bo z tego co pamietam to kropki po skrócie "NR" się nie daje , tak samo jak mail jest podany nieistniejący
fakt pojawiły się błędy, jednak przesłanie pisma jest wyraźne i jednoznaczne.
zróbmy afere by o BOGR usłyszeli? bo się założe że 99,99% osób o tym nie wiedziała i jakoś nie widze tu ogłoszenia tej prywatnej firmy, tylko wasz płacz, no więc jak? współpracować nie możecie? Bo to wasze oświadczenie wygląda conajmniej dziecinnie -> mamy współpracować z prywatną firmą? foch! zbieramy zabawki i idziemy...
przeczytaj jeszcze raz oswiadczenie. co by było gdyby się coś stało ? był wyznaczony zakres obowiązków? gdyby był nie sądzę, że grupa nie zabezpieczała imprezy... jak dla mnie postępowanie sztabu było dziecinne... tak się nie robi... dogadać można się zawsze ale czy w trakcie trwania imprezy są "zmieniane reguły gry" to coś się nie zgadza.
Poza tym jeżeli chcielibyśmy, żeby usłyszano o BOGR'ze to zaufaj mi na pewno nie w takim kontekscie jak się pojawił.
\
takie moje zdanie prywatnie.
Ostatnio zmieniony przez Pan_Pasztet 2012-01-12, 00:47, w całości zmieniany 1 raz
by interweniowała prywatna firma, ewentualnie wasza grupa. wystarczyło proste spytanie szefa sztabu, która grupa jest wiodąca. i nie mów, że ratownicy to takie dzieci, co sie dogadać nie umieją
Pan_Pasztet napisał/a:
był wyznaczony zakres obowiązków? gdyby był nie sądzę, że grupa nie zabezpieczała imprezy
Widać był, skoro spełniła go prywatna firma.
Pan_Pasztet napisał/a:
czy w trakcie trwania imprezy są "zmieniane reguły gry" to coś się nie zgadza.
że pomoc ewentualnym poszkodowanym nazywasz grą?
Pan_Pasztet napisał/a:
takie moje zdanie prywatnie.
zdanie prywatne? Pasztet Ty jesteś w BOGR, wypowiadasz się w jej imieniu, reklamujesz ją, więc jakim cudem zdanie prywatne. No ale jeśli zdanie prywatne to znaczy, że nie wiesz czy były wyznaczone obowiązki i wyrażasz tylko swoją opinie. noo to jak: prywatna opinia i brak wiedzy o ustaleniach, czy oficjalne wypowiedzi reprezentanta BOGR, na co wskazuje reakcja na zwrócenie uwagi o błędach?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum