Może mam po porstu pecha bo albo trafię na śmietniska na walach albo na ... jak sądze kontrolowane ( chociaz nikogo nie było ) wypalanie wałów jak daleko posunieta musi byc niewiedza osoby która coś takiego robi ?
Co do porządku za kanałem to zostawmy to bez komentarza po prostu syf bajzel puszki butelki i inne nieczystości na które można się natknąć co jakiś czas podczas spaceru z psem czy ze znajomymi.Cuda te świadczą tylko o niechlujstwie innych w życiu prywatnym na co dzień co niektórzy nawet zrobili sobie tam swojego rodzaju wysypisko własnych szpargałów nie wspominając już o zrytej ziemi przez qady ale lepsze już to ostatnie niż powolne wysypisko powstające przy udziale matołów po prostu bo innego określenia tu nań nie ma.
jak ktoś ma ochote posprzątać to dysponuję busem i czasem, rzecz w tym gdzie to pchnąć dalej? może wysypać pod wejściem do urzędu bo chyba nikt nie widzi problemu
Oj tak, to co sie w ostatnich latach porobiło za kanałem, to jakaś masakra. Sterty gruzu, worki ze śmieciami, tony butelek. Nie wiem jak w (podobno) cywilizowanym świecie można robić taki syf gdzie popadnie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum