Niesamowita historia, teraz nie ma już żadnych wątpliwości, w tle widoczna jest rzeczywiście dzisiejsza ulica Jana Pawła II, a zniszczony pojazd to samobieżna haubica Hummel (trzmiel) link.
Nigdy bym się nie spodziewał, że istnieją zdjęcia z okresu walk o Brzeg lub zaraz po walkach. Ta samobieżna haubica to jest to działo, o którym wspomina kpt. Pietruszka, a które zostało zniszczone w nocy 5 na 6 lutego 1945 przez sowiecki czołg, który stał niedaleko torów kolejowych na ul. 1-go maja zaraz za PKS-em. Inspektor policyjny (Polizeiinspektor) Hanuschek wspomina, że przy wylocie dzisiejszej ul JPII stało ostatnie działo sturmowe (Sturmgeschuetz), które było zdolne do działania. Jego zadaniem było osłanianie próby przebicia się z okrążenia w kierunku południowym, tj. przez ul. 1-maja na Żłobiznę. W którymś momencie tej nocy, Hanuschek nie precyzuje, która to mogła być godzina, zaświecił się sowiecki szperacz zamontowany na czołgu. Snop światła szedł od tunelu (z nad tunelu?) prowadzącego na ul. 1-maja. W następniej sekundzie czołg wystrzelił i trafił. Eksplozja oznaczała, że działo zostało trafione i nie było już zdolne do działania. Sama eksplozja sprawiła, że było sporo rannych, między innymi por. Stoll i mistrz malarski Hayn (chyba volkstrumista). Po tym nastąpił ostrzał brzeskich ulic, które były wypełnione wojskiem i sprzętem. Najprawdopodbniej ten epizod sprawił, że kpt. Pietruszka zdecydował się na kapitulację, kiedy wczesnym rankiem 6 lutego do jego kwatery dotarł pojmany przez sowietów niemiecki policjant z sowieckim ultimatum.
Z relacji telefonisty wynika, że chodziło o pojazd bez pełnej zdolności bojowej, używany w celach szkoleniowych i napędzamy silnikiem na gaz drzewny. W Brzegu odbywały się kursy zwalczania czołgów, przypuszczalnie wiąże się z tym betonowy model czołgu, którego pozostałości jeszcze w latach 60-tych można było obejrzeć za kanałem.
Zgadza się. Jeżeli chodzi o betonowy model czołgu na tzw. Strzelnicy, to pamiętam to, co pozostało z tej makiety. Imitacja gąsienić, płyta czołowa z czymś co miało imitować karabin maszynowy. Ona jeszcze stała w latach 70-tych ubiegłego stulecia. Ciekawe, czy ktoś ma zdjęcia tej makiety.
Niesamowite to zdjęcie jest... Mam nadzieje że nie jest to jedyne zdjęcie ukazujące Brzeg z 1945 roku i będzie więcej takich ciekawostek....
Mam takie pytanie jeszcze, Odnośnie czy istniał szpital polowy na Trzech Kotwic w czasie walk?
Z opowieści słyszałem ze był gdzieś w okolicy hali targowej ale zawsze traktowałem to jako mit.
Dzień dobry. Ja trafiłem na zdjęcie żołnierzy 20 Dywizji Grenadierów SS (1 estońskiej) która brała udział w walkach o Brzeg. Tu zacytuję za Wikipedią "Została utworzona w styczniu 1944 z różnych mniejszych estońskich oddziałów Waffen-SS. Walczyła w Estonii. Wczesną jesienią większość jej oddziałów odesłano na Śląsk. W 1945 broniła miasta Brzeg na Opolszczyźnie, później walczyła nad Nysą Kłodzką, a potem w Czechach, gdzie została otoczona przez Armię Czerwoną. Nieliczni jej żołnierze przedarli się na zachód.
1 września 1950 Komisja Stanów Zjednoczonych do spraw Osób Przesiedlonych uznała, że jednostka ta nie była stroną wrogą wobec USA i przyznała jej kombatantom prawo do ubiegania się o azyl polityczny"
Na zdjęciu są widoczne emblematy tej dywizji: patka nawiązująca do Estońskiego Krzyża Niepodległości (opancerzona ręka trzymająca miecz a przy niej zaokrąglona litera E) oraz tarcza naramienna - 3 poziomo ułożone pasy błękitny, czarny, biały. W górnej części napis Estland. Ta tarcza występowała w dwóch odmianach, o pasach poziomych lub ukośnych, wówczas często uzupełnianych trzema złotymi lawami.
Pozdrawiam.
20_1.jpg
Plik ściągnięto 192 raz(y) 76,7 KB
Ostatnio zmieniony przez EL Loco 2010-05-17, 08:27, w całości zmieniany 1 raz
Zdjęcie zamieszczone przez Muldera, kompletuje naszą widzę w wydarzeniach z 1945r. - można powiedzić Biały Kruk. Z innych opowiadań wiadomo, że po przeciwnej stronie ul. JP2 (dawnej Hanki Sawickiej) tzn. przy ul. Armii Krajowej ( kiedyś był tam sklep papierniczy i warzywniak), Sowieci umieścili na poddaszu karabin maszynowy i "omiatali" ołowiem uchodżców, aż do miejsca, które przedstawia zdjęcie Muldera.
Pietruszka wspomina o okolicach kawiarni Präckelta u zbiegu dzisiejszych ulic Armii Krajowej i Wyszyńskiego (w okolicach ronda). Na zdjęciach u dołu widok sprzed wojny oraz z lat 60-tych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum