No to słuchajcie jakie "jaja".
Wczoraj (8 II br.) odbyła się Komisja Budżetu poszerzona o przewodniczących wszystkich Komisji Stałych RM. Takie posiedzenia muszą odbywać się zawsze na koniec, przed uchwaleniem budżetu. Jeszcze raz głosowano wnioski do budżetu wypracowane przez wszystkie Komisje Rady Miasta, także te, które urodziły się w samej Komisji Budżetu. Nie pamiętam szczerze mówiąc jakie są losy poprawki zmniejszającej kwotę przeznaczoną na wymianę międzynarodową, na 90% przeszła, ja się wstrzymałem. Ale nie o tym chciałem. głosowano dziś też wniosek o zmniejszenie o 20.000 zł kwoty na "Instytucje kultury – organizacja festiwali i imprez kulturalnych". Skład Komisji dzisiaj był czteroosobowy (na sześciu członków). Po wyczerpującej informacji burmistrza Kowalczyka na temat tego punktu (na co przeznaczone są pieniądze) nastąpiło głosowanie. Poprzedzone apelami innych radnych (nie należących do Komisji i nie mogących głosować) o nie zmniejszanie dotacji w tym punkcie. M. in. radny Zwierzyński mocno lobbował za tym alby nie zmniejszać kwot na kulturę. I gwóźdź programu: trzech radnych się wstrzymało, ja byłem przeciw (poprawce obcinającej kwotę) więc kwota zostanie utrzymana, nie zmniejszy się
A "jaja" bo przez mój głos za lub przeciw zaważyły się losy tak ważnej dziedziny jaką jest kultura. Może to trochę autopromocji, ale sytuacja dość niezwykła i ciekawa, że oto jeden radny może zadecydować o być lub nie być dla jakiejś pozycji w budżecie. Przyznam szczerze, że do momentu tego głosowania nie czułem jak bardzo głos jednego radnego jest istotny. wszak radnych jest 21, a możliwości trzy: za, przeciw lub wstrzymać się, więc zawsze głosuje się "z kimś". do tego nie można się przygotować ani na szkoleniach, ani na posiedzeniach rady jako widz. No ale odbiegłem od tematu.
Grunt, że kwota w tej pozycji została obroniona i to jest najważniejsze A ja z tego wszystkiego to chyba pójdę na ten koncert, festiwal czy imprezę za 20.000 zł
czyli mamy się cieszyć czy płakać, że jesto kwota 20.000 złotych........
Inaczej, cieszyć, że kwota nie została pomniejszona o 20.000 zł. bo taki jest sens całej "akcji". Właściwie był bo już po jabłkach.
I znowu: Amfiteatr jest także ujęty jako zadanie w ramach RPO. Kwota całkowita zadania: 13.420.000,00 zł, wnioskowana kwota - 85%, działanie ma być wdrażane w 2008 r.
To może tak: ja przepiszę wszystkie działania w ramach RPO (bo nie doczekam się aż dostanę w wersji elektronicznej z UM), umieszczę na swojej stronie, każdy się zapozna i jak będą pytania to postaram się odpowiedzieć albo przekierować do UM. Bo czujęże jeszcze wiele razy będą pytania o jakieś obiekty w Brzegu...
Nie pamiętam szczerze mówiąc jakie są losy poprawki zmniejszającej kwotę przeznaczoną na wymianę międzynarodową, na 90% przeszła, ja się wstrzymałem.
Ja za to pamiętam doskonale, bo wykryłam błędzik w protokole z poprzedniej KB i poinformowałam o tym w przerwie panią Kierownik BRM oraz Przewodniczącego RM ( - a co! też trochę autopromocji...) I okazało się, że poprzedni wniosek był nieważny ... i nastąpiła tzw. reasumpcja wniosku.... czyli tak, jakby go w ogóle nie było. Zatem wymiana międzynarodowa nie została uszczuplona o wnioskowaną kwotę...
Bartek T. napisał/a:
A "jaja" bo przez mój głos za lub przeciw zaważyły się losy tak ważnej dziedziny jaką jest kultura. Może to trochę autopromocji, ale sytuacja dość niezwykła i ciekawa, że oto jeden radny może zadecydować o być lub nie być dla jakiejś pozycji w budżecie.
I to właśnie pokazuje, jak wiele zależy od zdrowego rozsądku radnych, a nie od kwestii definicji "kultury" (czyli co jest, a co nie jest kulturą... )
Gratuluję, Panie Bartku!
Bartek T. napisał/a:
Grunt, że kwota w tej pozycji została obroniona i to jest najważniejsze A ja z tego wszystkiego to chyba pójdę na ten koncert, festiwal czy imprezę za 20.000 zł
I pewnie od całego BCK-u otrzyma Pan jeszcze serdeczne podziękowania...
Bartek,
najpierw do podziekowania otrzymasz na tym forum od pozarządowców, czyli ode mnie i Stowarzyszenia , honorowe zaproszenie z czerownym nikiem na każda imprze dojdzie do rak własnych men.
a lista wszystkich projektów brzeskich do RPO przydałaby sie i na tym forum jako info biezące.
Ostatnio zmieniony przez Radek W. 2007-02-09, 10:44, w całości zmieniany 2 razy
czyli mamy się cieszyć czy płakać, że jesto kwota 20.000 złotych........
Inaczej, cieszyć, że kwota nie została pomniejszona o 20.000 zł. bo taki jest sens całej "akcji". Właściwie był bo już po jabłkach.
I znowu: Amfiteatr jest także ujęty jako zadanie w ramach RPO. Kwota całkowita zadania: 13.420.000,00 zł, wnioskowana kwota - 85%, działanie ma być wdrażane w 2008 r.
To może tak: ja przepiszę wszystkie działania w ramach RPO (bo nie doczekam się aż dostanę w wersji elektronicznej z UM), umieszczę na swojej stronie, każdy się zapozna i jak będą pytania to postaram się odpowiedzieć albo przekierować do UM. Bo czujęże jeszcze wiele razy będą pytania o jakieś obiekty w Brzegu...
Gratuluję Panie Bartku. Chciałoby się powiedzieć ... w jedności siła, ale w tym przypadku... w jednym głosie siła. Wydaje mi się, iż BCK powinien poinformować tu na forum, czy też w ogóle opinię publiczną, czy stara się pozyskiwać środki zewnętrzne (w NTO były informacje, że BCK złożył 5 wniosków do Ministerstwa Kultury) i na jakie cele. Z tego co się orientuję BCK złożył dwa wnioski do RPO - jeden na remont kapitalny amfiteatru oraz drugi na modernizację budynku BCK. Czy również BCK w tym roku (tak jak w poprzednim w przypadku Pleneru Malarskiego) będzie korzystać ze środków Kontraktu Wojewódzkiego?
Ja zapraszam wszystkich mieszkańców/forumowiczów, aby przychodzili na komisje i sesje, bo wtedy można mieć pełen sens tego co się w Radzie dzieje, bo jak człowiek czyta tylko "Panorame" i wpisy "Naczelnej" to rodzi się sytuacja "jak za komuny" tylko jedna "Trybuna Ludu" i nic więcej.
Jeżeli mowa o obcięciu pieniędzy na wymianę kulturową i na BCK to w intencji było skłonienie dyrektora tej placówki aby zaczął być managerem i pozyskiwał środki z Unii a nie z budżetu, który jest i tak marny, bo hasła Burmistrza o oddłużaniu miasta są mżonką, miasto i tak będzie na dziś dzień musiało zostać zadłużone.
Poza tym chciałem aby rozgraniczyć to co jest "kulturą", a co zwykłą masową imprezą (na co Naczelna wybuchneła śmiechem) bo nie można tego traktować jak to powiedział radny Zwierzyński "żeby coś się działo" bo koncert Dody nie jest kulturą i nie potrzebuje środków z budżetu. Kultura potrzebuje dofinansowania, a masówkę można finansować, szukając sponsorów itd.
Sam cenię sobie dobre wydarzenia kulturalne, wspópracuje z wrocławskim "Shakespear WRocław" teatrem amatorskim, ludzi "kultury" z Brzegu nie znam, może z racji wieku, ale zapraszam ich do dialogu, spotkajmy się porozmawiajmy o potrzebach itd. Ale nie widzę sensu w działaniach typu dajmy dyrektorowi BCK bo jest dyrektorem BCK, ten pan skoro jest tym dyrektorem niech sam się stara też o środki z UE.
Biblioteka natomiast nie może się starać o takie środki jak BCK i jest skazana na dofinansowywanie z budżetu. Zapotrzebowanie było większe, więc nie jest tak jak mówi radny Tyczyński, że jakieś "ciemne siły" obcieły kwotę dla MBP, tylko służby burmistrzowe tą kwotę obcieły.
Widzę , że pani Naczelna i pan Tyczyński uprawiają autopromocję, to i ja się również pochwalę bo myślę , że jest czym, od kilku kadencji mieszkańcy nie mogli doprosić się łącznika na ulicy Morcinka/Poprzecznej, wczoraj z mojej inicjatywy, ten projekt przeszedł i co? mozna jak się chce? Można, no tak ale w PPB wygląda na to że jesteśmy (młodzi radni) do niczego.Tyle.
[ Dodano: 2007-02-09, 16:12 ]
Naczelna PP-B napisał/a:
W razie co służę zespołem naukowym kulturoznawców z pięknej Opolei .
Jakby co... mam nadzieję, że skorzystają... , wiem, że mogą korzystać z opinii ekspertów... pytanie tylko, czy zechcą?
Dla informacji, w tamtym roku sam studiowałem kulturoznastwo, więc swoją opinię na temat co jest a co nie jest mam i nie potrzebuję grona ekspertów. Oczywiście każdy ma swoją rację co jest a co nie jest kulturą, ale trochę powagi w momencie, kiedy słyszę o koncertach Dody, czy tym podobnych drodzy państwo
Ostatnio zmieniony przez SMB 2007-02-09, 16:25, w całości zmieniany 1 raz
apotrzebowanie było większe, więc nie jest tak jak mówi radny Tyczyński, że jakieś "ciemne siły" obcieły kwotę dla MBP, tylko służby burmistrzowe tą kwotę obcieły.
Więc dwie sprawy: po pierwsze nie ja tylko Przewodniczący Ogonek. Ja wczoraj zapytałem o to burmistrzów. Jakbym uważał jak wyżej to bym nie pytał. Okazało się, że zapotrzebowanie rzeczywiście jest wyższe od wpisanego i ja to przyjmuję na "wiarę". I tyle.
Druga sprawa - uprawiać autopromocję można, czemu nie, ale na forum to chyba lepiej na temat No chyba, że będzie to "bieżnia kulturalna" ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum