[PPB]

Okiem małpy w czerwonym

Gdzie ci mężczyźni....

...prawdziwi tacy? Orły, sokoły, herosi? – zapytywała kiedyś w swojej piosence Kalina Jędrusik. A ja się pytam teraz: Co robią mężczyźni, prawdziwi tacy? Co te chłopy robią dziś?

Świat zajmuje się tarczą antyrakietową i wojną w Iraku, w Polsce dominuje lustracja i ustawa antyaborcyjna, a w Brzegu mamy problem sepsy. Że jest to poważny problem – nie trzeba o tym nikogo przekonywać. Od stycznia informacje na jej temat są w praktycznie każdym medium lokalnym. Prowadzone są pewnie jakieś działania (chociażby: spotkania, rozmowy, informacje, szczepienia). Troska i obawy rodziców, których dzieci są szczególnie zagrożone – są w pełni zrozumiałe.
Natomiast zupełnie nie rozumiem zachowań i wypowiedzi brzeskich mężczyzn, czasami z samego świecznika brzeskiej scenki politycznej.
I tak – ludzie mówią - że podczas sesji jeden z młodych radnych (kto zgadnie, który?) nagrywa na telefon komórkowy swoje (chyba elokwentne?) wypowiedzi. Nasuwa się pytanie, po co to robi? Wszak jego drugi kolega nagrywa kamerą całą sesję? A mnie się wydaje, że ja wiem! On po prostu w domu odsłuchuje te nagrania i: a) zachwyca się tym, co powiedział... albo b) sprawdza, czy ma wadę wymowy i próbuje robić korektę.
Inny radny, tym razem wielokadencyjny, ma problem z limitem na telefon komórkowy (sic!) i próbuje poruszyć albo wzruszyć brzeskie społeczeństwo wydanym oświadczeniem o zbyt małym limicie na rozmowy komórkowe (100 zł to mało?). On chce 160 zł i koniec!
A na brzeskich portalach pojawiają się i inni, prawdziwi tacy, mężczyźni. Ot chociażby: Wyborca. Sfrustrowany facet, pewnie mający jeszcze dodatkowe kompleksy z powodu wykluczenia z brzeskiej polityczki, chce zrobić przewrót, wykorzystując do tego sepsę! Co ciekawe, facet już rozpoczął kampanię (a ma przecież jeszcze ze trzy lata czasu!)
„ Ludzie , o czym wy piszecie, (...). Sepsa święci triumf, jest już pierwsza ofiara śmiertelna brak procedur, brak ochrony wszystkich mieszkańców, a wy piszecie o śmietnikach (...) Sepsa to problem nr 1. (...) Zapewne Starosta i Burmistrz już się zaszczepili, stać ich na to z pieniędzy podatników, dlaczego radni nie zwołują nadzwyczajnej sesji, co na to przeradny Ogonek ? Rozumiem radni z pieniędzy podatników zadbają o swoje rodziny .A biednym Brzeżanom zawsze wiatr w oczy i cmentarz na Starobrzeskiej. Jeśli nie wyłożą kasy to musimy odwołać Burmistrza Brzegu i Starostę Brzeskiego i radnych Brzegu i Powiatu Brzeskiego chociaż poprzez referendum. Kto za. Proszę o poparcie .Prześlij znajomym tego e-maila.”
(Tak na marginesie, telefony do burmistrza i starosty z zapytaniem, wykonane. Otóż, drogi Wyborco, żaden z obu Panów, ani ich rodziny nie zaszczepili się, jak sugerujesz. Więc nie siej propagandy i nie kłam – bo to grzech)
Ciekawe, że głównie faceci wypowiadają się w internecie w tak żałosny sposób, siejąc panikę, propagandę, a kobiety podchodzą do tego bardzo rzeczowo i z rozsądkiem. Wydawało mi się zawsze, że to kobiety kierują się emocjami. A na brzeskich portalach – odwrotnie.
Gdzie ci mężczyźni? Wiem, wiem., są i tacy, ale gdzie?
Ciekawe....
Może w parku, wieczorową porą zabawiają się w niniejszy sposób?

Dziennikarzyna.

[Radek W.]

śpiewała owszem, ale ś.p. Danuta Rinn

[jadore]

[Roztropek]