A mi się wydawało, że temat jest o obsłudze klientów na Jab... łkowej... więc może powrócicie (teraz po ochłonięciu ) do tematu ..a resztę proszę na pw !!
Ostatnio zmieniony przez smooth 2007-07-03, 18:36, w całości zmieniany 3 razy
No wracajac do mojego postu to przepraszam Cie Anett jestes starsza ode mnie ;p No i trolu maly ja bym sie wkurzyl jakbym mial zaplacic 25 zl szczerze mówiac za nic a na dodatek gdyby babka jeszcze mnie okrzyczal, ze chce na pendrive lub cd to i ja bym jej cos powiedzial, a najlepiej poszedl gdzie indziej.
Szczerze na Twoim miejscu nie placil bym za to
To jest do tego tematu
a co do Ciebie za obrazanie mnie powiem Ci pózniej
Ja tam nie wnikam w obrażanie i emocje. Mogę powiedzieć, że mam same miłe wspomniena z pracą z paniami (i panem) w tym zakładzie. I wierzcie mi, że nie chodziło o jedno a kilkadziesiąt zdjęć
Co do nagrywania na płytę czy coś innego: pamiętajmy, że po pierwsze nagranie na płytę to dodatkowa usługa, a po drugie wiem, że płyty które ta Pani ma są to zamawiane płyty z jakąś tam szatą graficzną.
Ale jednego nie mogę za nic w świecie zrozumieć: przecież każdy normalny człowiek jak idzie w dzisiejszych czasach gdzieś wydać pieniądze to najpierw pyta ile będzie go to kosztowało a później wybiera sobie miejsce gdzie te pieniądze wyda! Od tego jest konkurencja i wolny rynek żeby każdy miał to prawo wybrać sobie usługodawcę. No chyba, że ktoś lubi "emocje"
Ale jednego nie mogę za nic w świecie zrozumieć: przecież każdy normalny człowiek jak idzie w dzisiejszych czasach gdzieś wydać pieniądze to najpierw pyta ile będzie go to kosztowało a później wybiera sobie miejsce gdzie te pieniądze wyda! Od tego jest konkurencja i wolny rynek żeby każdy miał to prawo wybrać sobie usługodawcę. No chyba, że ktoś lubi "emocje"
Panie Bartku jakby Pan dokladnie przeczytal posty Anett to zauwazylbys, ze to jest jedyne miejsce, w którym mozna zrobic takie zdjecia w Brzegu jakie potrzebowala Anett kaput ?
czy ktoś kupił kiedyś płytę za 7zł?...tu macie czyste zdzierstwo. 4 zdjęcia to 18zł, natomiast nagranie jednego z nich na płytkę to już 25zł. No zgięło mnie w pół
Wolnosc rynku sprawia, ze Pani X moze kasowac ile sie jej nie podoba za usluge, a to klient decyduje czy chce za ta usluge tyle zaplacic. Konkurencja, popyt, podaz etc sprawiaja, ze ceny na rynku ksztaltuja sie na takim, a nie innym poziomie.
Ja kasuje $99 za dodatkowe CD, ktore client sobie zamawia ze zdjeciami z sesji. Ja nie kasuje go za dodatkowa plyte, ktora mnie kosztuje 25 centow, ale za usluge, czyli za czas jaki ja musze na to poswiecic, sam fakt, ze mam takowe plyty na stanie (powierzchnia magazynowa tez kosztuje, bo zamrazam w towarze pieniadze), moje umiejetnosci etc.
Po tonie Twojego postu wydaje mi sie, ze niezle tam wybuchnelas, a szczerze mowiac nie znajac nawet wersji drugiej strony, wydaje mi sie, ze wina lezala po Twojej stronie.
Panie Bartku jakby Pan dokladnie przeczytal posty Anett to zauwazylbys, ze to jest jedyne miejsce, w którym mozna zrobic takie zdjecia w Brzegu jakie potrzebowala Anett kaput ?
Panie steve, jakby Pan dokładnie przeczytał to co sam Pan napisał to wiedziałby Pan, że to nie jest jedyne takie miejsce w Brzegu, a jedynie autorka postu twierdzi, że jest to jedyne takie miejsce w Brzegu. Prawie to samo, choć prawie robi dużą różnicę (podobno).
Poza tym dlaczego "kaput"?? Wcale nie kaput! Mam się dobrze
Panie Bartku jakby Pan dokladnie przeczytal posty Anett to zauwazylbys, ze to jest jedyne miejsce, w którym mozna zrobic takie zdjecia w Brzegu jakie potrzebowala Anett kaput ?
Panie steve, jakby Pan dokładnie przeczytał to co sam Pan napisał to wiedziałby Pan, że to nie jest jedyne takie miejsce w Brzegu, a jedynie autorka postu twierdzi, że jest to jedyne takie miejsce w Brzegu. Prawie to samo, choć prawie robi dużą różnicę (podobno).
Poza tym dlaczego "kaput"?? Wcale nie kaput! Mam się dobrze
Oj Panie Bartku Jesli Anett mówi, ze takie zdjecie jakie potrzebuje zrobic gdzies tam moze zrobic tylko tam gdzie zrobila, wiec to jest prawda.
Wolnosc rynku sprawia, ze Pani X moze kasowac ile sie jej nie podoba za usluge, a to klient decyduje czy chce za ta usluge tyle zaplacic.
I to całe sedno sprawy. Nasze rozumowanie w większości jest takie, że jeśli robę coś sam za 5 zł (nie płacąc za to podatku, nie biorąc pod uwagę, że sprzęt się zużywa, nie wyceniając własnego czasu, nie dodając zysku, nie opłacając lokalu i składek emerytalnych itd. itp.) to wykonawca, u którego zamawiam podobną usługę też musi ją wycenić na 5 zł. Nic bardziej błędnego.
Przecież zamiast iść do fotografa podobne zdjęcia mogła Ci zrobić sąsiadka prawie bezpłatnie.
Skoro Brzeg jest miastem zacofanym a ta Pani na jablkowej Tobie nie odpowiada to jaki problem? nastepnym raze jedz do Opola fotki zrobic,moze tam bedzie leprza obsluga i zero zacofania.A tak na marginesie Pani na jablkowej jest bardzo mila przynajmniej dla mnie byla BARDZO mila:)Pozdrawiam:)
Mam tyle lat ile jest widoczne w moim info. Tyleż samo mieszkam w grodzie "na wysokim brzegu Odry" (kłania się Mr Toporowski). Co do punktu Fotojokera (tak go nazywam) na ulicy Jabłkowej nie mam uwag - ilekroć tam sie pojawiałem wszystko było OK. Bardzo dobry kontakt z obsługą sklepu - można się dowiedzieć n/t sprzętu który sprzedają, miła obsługa. Zdjęcia do wywołania wysyłam poprzez internet - wygodniej, odbieram na Jabłkowej. Co do stwierdzenia, że Brzeg to "zacofane miasto" - zgadzam się ze stwierdzeniem. Wystarczy popatrzeć w sobotę po g. 14-tej na miasto - "nuda, nic się nie dzieje, aż się chce wyjść ... z kina". Życie zamiera. Dla przykładu: chcę kupić lampę do pokoju - jak nie ma czegoś w Celinex'ie to szukam w internecie - tam przynajmniej mam jakiś wybór. Oferta w Brico wydaje mi się "ekspozycją stałą". Tak samo jest i z pozostałymi rzeczami. Książki - najlepiej przez internet, leki - czegoś nie ma, to najlepiej do apteki w Kauflandzie - tam zamówią , nieważne czy lek kosztuje 3,20 czy 130,00 zł, zamówią na jutro, w innych aptekach nie jest tak różowo - czasy gdy zamawiano na jutro powoli minęły). Do niedawna jak płaciłem kartą to byłem traktowany jak "łoś", na szczęście się to zmieniło, choć nadal płacenie kartą płatniczą jest w Brzegu slalomem po sklepach. Stwierdzenie "zacofanych ludzi" pozostawię bez komentarza - nie czuję się zacofany. choć czasami w naszym mieście "ROC" (ręce opadają człowiekowi). Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum