Widzę, że są tu różne niedopowiedzenia więc: drugi zespół został wystawiony, aby sobie pograć, na zasadzie zwykłej zabawy, mogłoby go nie byc, ale każda okazja jest dobra na gre... w skład jego wchodzi kilka dziewczyn, które albo w ogole nie trenowały, albo pojawiały się rzadko na treningach, lub z innych przyczyn nie moga nalezec do składu pierwszego. co do bramkarki dzisiejszy wystep byl jej tzw. "pierwszym razem", bo gra na całkiem innej pozycji normalnie...
A co do pierwszego zespołu mam nadzieję, że będzie tak dalej, znam dziewczyny i wiem na co je stac, pozostaje tylko trzymać kciuki
mojej strony brawa dla całego zespołu, z wyróżnieniem: Natalii Jędrzejko, Ewy Chrząszcz, Ani Jagły- bramkarz i Gosi Bieńkowskiej (lewy obrońca).
no ba ! pewnie że trzeba się bawic przy okazji można tez zagrać z innymi drużynami. Zgadzam się z tobą w pełni szkoda tylko że zespół z Ukrainy nie przyjechał ale trudno następnym razem pewnie uda się więcej drużyn załatwić
I tak to nieslychana frajda zagrac na miedzynarodowym turnieju. Zwlaszcza, ze dziewczyny w pilke bawia sie stosunkowo krotko a juz odnosza sukcesy Oby tak dalej, co do drugiego zespolu, to nie wazne ze przegrywaja czy zostaly zgloszone dla zabawy to i tak zaprocentuje.
Właśnie wróciłem z kolejnego meczu naszych zawodniczek.
Całą tabelę wyników wrzucę wieczorem, natomiast teraz chciałem napisać o tylko tym jednym meczu.
Brzeżanki grały dzisiaj z czeszkami.
Po pięknym meczu pokonały nasze południowe sąsiadki aż 9 : 0
Dziewczyny grały świetnie, jestem pod ogromnym wrażeniem tego co pokazują na boisku. No i popis gry w Wykonaniu Natali J. oraz Ewy Ch.
Mecz zaczął się od mocnego uderzenia. Chwilę po rozpoczęciu Ania K. potężnym strzałem z dalszej odległości pokonała czeską bramkarkę. Kilka minut później podobnym strzałem, ale z prawej strony boiska popisała się Ewa Ch., jak narazie najskuteczniejsza zawodniczka całego turnieju [5 bramek]. A potem już przestałem liczyć, bo bramki sypały się jedna za drugą, przy ogromnej nieporadności bramkarki gości; a ja pozwoliłem sobie delektować się grą i robić zdjęcia. Potem coś wrzuce bo zaraz ide z powrotem na stadion
Piotro napisał, że będzie, i faktycznie był. I przy okazji mało co nie wyleciał na trybuny
Piotro napisał, że będzie, i faktycznie był. I przy okazji mało co nie wyleciał na trybuny
Bo to mlody kibol rosnie . Dziewczyny z BTP graja coraz lepsza pilke, niedawno jak patrzylem na ich treningi to nie potrafily rozegrac zadnej akcji, teraz pilka u dziewczyn chodzi jak po sznurku.
W dzisiejszym popołudniowym meczu brzeżanki zmierzyły się z zespołem LUKS'u Ziemi Lubińskiej, czyli jednym z faworytów.
Nasze zawodniczki przystąpiły do meczu zmobilizowane poprzednimi zwycięstwami [i zjedzonym obiadem ] grając bez najmniejszego zahamowania. Skrupulatnie realizowały założenia trenera, co po kilku minutach gry zaowocowało bramką Natalii Jędrzejko po samodzielnej akcji. Po zdobytej bramce piłkarki z Brzegu nie przestały zagrażać bramce Lubinianek. Niestety brakowało im trochę szczęścia. Drużyna przeciwna jednak nie skupiała się tylko na obronie, wyprowadzając kilka groźnych ataków. Po jednym z nich udało im się wyrównać rezultat spotkania. Jednak gospodynie chcąc zapewnić sobie zwycięstwo jeszcze w pierwszej połowie podkręcił trochę tempo. Niestety brak szczęścia wciąż dawał o sobie znać. Najlepszej okazji pod koniec pierwszej połowy nie wykorzystała Ewa Chrząszcz, która w sytuacji sam na sam przestrzeliła z kilku metrów. Wynik do przerwy 1:1
Druga połowa to już popis gry naszego zespołu. Dziewczyny składnie wyprowadzały akcje, regularnie zagrażając lubińskiej bramce, oraz świetnie grały w destrukcji rozbijając ataki gości. Na uwagę zasługuje również kilka dobrze wyłapanych piłek przez naszą bramkarkę. Druga bramka była autorstwa Ani Krawczyk, która mocnym strzałem umieściła piłkę w siatce. Natomiast trzecia bramka była ozdobą całego spotkania. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska świetnie wyskoczyła do piłki Natalia Jędrzejko i głową strzeliła w długi róg bramki myląc jeszcze bramkarkę gości. Pomimo kilku dogodnych sytuacji wynik 3 : 1 do końca meczu nie uległ już zmianie. Nasze piłkarki odniosły kolejne, cenne zwycięstwo i urastają do miana faworytek całego turnieju. Jutro wszystko się wyjaśni.
Ostatnio zmieniony przez Derian 2007-08-29, 23:42, w całości zmieniany 1 raz
Brzeskie piłkarki w rozgrywanym turnieju zajęły bardzo wysokie, drugie miejsce
Dzisiaj pierwszy skład naszych piłkarek, w walce o pierwsze miejsce w turnieju, miał do rozegrania 2 spotkania.
W pierwszym meczu z GOSiR'em Piaseczno padł wynik bezbramkowy, niestety nie byłem na tym spotkaniu, więc nie mam pojęcia jak się gra układała.
W takim przypadku wszystko zależało od ostatniego spotkania z drużyną KKS 1925 Kalisz.
Dziewczyny to spotkanie zaczęły bardzo ostrożnie i zachowawczo. Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska, a drużyny rzadko kiedy zagrażały bramce przeciwniczek. W poczynaniach naszej drużyny widać było trochę nerwowości, niestety nie wiem czym to było spowodowane. W 9 minucie spotkania doszło do kuriozalnej sytuacji. Ania Krawczyk przy rzucie z autu przeszła kilka metrów dalej od miejsca poprawnego wyrzutu i sędzie przyznał aut drużynie przeciwnej. Zawodniczki szybko wykonały aut na wysokości naszego pola karnego, a nasze dziewczyny trochę zaspały z kryciem. Przez co piłka spadła wprost na nogę dziewczyny z Kalisza, a ta z kilku metrów nie dała szans Ani Jagle. Jak się później okazało była to jedyna bramka tego spotkania. Pierwsza połowa skończyła się na ciągłych atakach naszej drużyny.
W drugiej połowie dziewczyny dalej ostro rzuciły się do odrabiania jednobramkowej straty. Starały się jak mogły, również trener chciał wpłynąć na zmianę wyniku przez roszady w ustawieniu. Natomiast kaliszanki skutecznie się broniły. Mecz obfitował w faule, niestety często na naszych zawodniczach nie były zauważane przez sędziego. Był on chyba najsłabszym ogniwem tego turnieju, gdyż wprowadził wiele kontrowersji w tym meczu. Wynik do końca meczu nie zmienił się i nasze dziewczęta odniosły pierwszą porażkę w turnieju.
Jako widz mogę stwierdzić, że zdecydowanie na nią nie zasłużyły.
Ze swojej strony chciałem złożyć wyrazy uznania dla dziewczyn z pierwszego składu, bo grały rewelacyjnie i powinny wygrać ten turniej. Niestety los chciał, że tak się nie stało. Za to pozostaje nam świadomość, że nasze piłkarki pod okiem trenera świetnie się rozwijają i kolejny taki turniej musi już być nasz
Dodatkowo chciałem pochwalić Żanetę Kędrę z drugiego składu, bo swoją postawą na tą pochwałę zasłużyła
Tyle ode mnie, mam nadzieję, że chociaż jednej osobie się podobało
No i jeszcze kilka zdjęć. Więcej i lepszych może wrzucić blaster, on dysponował bardziej profesjonalnym sprzętem
Najpierw kilka z meczów
Nagrody
Nasza kapitan odbiera dyplom i nagrody za drugie miejsce
Nasze dziewczyny
Natala - najlepsza zawodniczka turnieju
Pamiętkowe zdjęcie
Ostatnio zmieniony przez Derian 2007-08-30, 23:22, w całości zmieniany 3 razy
Dodatkowo chciałem pochwalić Żanetę Kędrę z drugiego składu, bo swoją postawą na tą pochwałę zasłużyła
Zgadzam się z kolęgą wyżej , Żaneta jescze pare treningów i z Ewą na napadzie gracie we dwie a Natalia środek pomocy jest twój i wygrywacie pokażcie na co was stać! Szkoda, że drugi zespół pokazał na co je stać dopiero w ostatnim meczu ale było dobrze pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum