Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Wysłany: 2007-09-13, 18:09 Posiedzenie Rady Miasta Brzeg - 13.09.2007
Jak wiemy... a wiemy (ci którzy czytują Panorame Powiatu Brzeskiego), na scenie Brzeskiej Rady Miejskiej rozpętała się "burza" ad. tego kto gdzie siedzi... (Panorama Powiatu Brzeskiego .
W tym temacie zamieszczam zapis mp3 dzisiejszej Sesji Rady Miasta (części ad. "afery stołkowej") .
Nie jestem tu od oceniania tego, na jakim poziomie jest ta dyskusja... podkreśle zbędna dyskusja, która zabiera cenny czas Burmistrza, Przewodniczącego i innych radnych, którzy mogliby w tym momencie być w terenie i zbierać informacje od mieszkańców, na temat... np. problemu niepełnosprawnych... który na dzisiejszej sesji był nieco "liźnięty" .
Tak więc... zapraszam do wypowiedzenia sie na ten temat wszystkich forumowiczów, oraz może radnych.... którzy z całą pewnością zaglądają na Forumbrzeg.pl .
..o jakie rzeczy mieć pretensje ? może i na radzie nie było najweselej, ale to nie oznacza, że my mamy zasypywać forum nic niewnoszącymi komentarzami ..
Ja nie widze tutaj nic nie znaczności postu ... Devon ma racje mówiąc, że "żeby o takie rzeczy mieć pretensje masakra...
" bo zamiast konkrety to oni się pierdołami zajmują .
W zasadzie to przyznaje sie do błędu (kom usunąłem) i może w trakcie słuchania umknęły mi jakieś niuanse, ale poza tym meritum problemu o którym sie rozmawia wywołuje pytanie czy to były, żarty ? A może jest jakiś głębszy podtekst tej rozmowy ?
to nie były żarty... wlaśnie w tym cały smaczek że to nie są żarty... Ci panowie faktycznie się spierają o to który powinien sie przesunąc o miejsce w lewo czy w prawo... zamiast wnosic konkretnie "wnioski" ... może i to jest śmieszne... ale to jest śmiech przez łzy... ludzie wybrali ich po to, zeby co konkretnie działac w tym miescie... a połowie czasu obrad naszej "Wysokiej rady" zajmuje temat.... " Pan Surdyka nie chce sie przesiąść... a Pan Ogonek wygłasza oświadczenie" ... czy to jest przedszkole ... czy poważna instytucja !? .... Zastanówcie sie...
Po pierwsze wyszło na to, że tak "fajnie" jest zawsze a nie jest tak zawsze. Mam nadzieję, że nikt nie wyciągnie tu wniosku, że cała Rada i wszystkie sesje są śmieszne i niepotrzebne.
Choć wcale pretensji bym o to do kogoś niezorientowanego nie miał.
Jedną mam uwagę merytoryczną właściwie bo "afera" czy kłótnia nie jest o stołki a konkretnie o jeden stołek, a ściślej krzesło. Na krześle tym siedzi Pan Zwierzyński który w całej sprawie najmniej głosu zabiera.
Wpisy natomiast powyższe świadczą o tym jak odbierana jest Rada Miasta w społeczeństwie. I - niestety - nie mam pretensji do ludzi spoza radny a jeśli już miałbym mieć to wiadomo do kogo.
I jeszcze jedno drodzy forumowicze: nie szufladkujcie wszystkich jednakowo! To, że Rada Miasta zajmuje się takimi "problemami" nie znaczy że wszyscy radni to pochwalają. Ja bym odwrócił to co piszecie: po pierwsze ktoś tych radnych wybrał, a po drugie jeśli chcecie żeby takich rzeczy było mniej to pójdźcie do wyborów, zagłosujcie, oceniajcie, rozliczajcie, pytajcie, dociekajcie odpowiedzi - to wasze niezbywalne prawo.
Gdyby ktoś (nie myslić z KtOśI'em) miał wątpliwości jakie jest moje zdanie o całej sprawie stołkowej zapraszam do przeczytania mojej subiektywnej relacji z tej i poprzedniej sesji.
P. S.
Nie no dobra, nie było mnie na tym fragmencie sesji do czego przyznaję się bez bicia. Po wysłuchaniu fragmentu mam dwie konkluzje:
Po pierwsze przestaję bronić teorii które są nie do obrony - poza namawianiem do wzięcia udziału w wyborach. A po drugie lepiej że mnie nie było bo siedzę (jak widać) najbliżej kolumny, a tam zawsze ustawiają gwoździe, znaczy te, dyktafony i mój werbalny odruch bezwarunkowy w postaci zapewne śmiechy było by słychać najbardziej.
Ostatnio zmieniony przez Bartek T. 2007-09-14, 01:07, w całości zmieniany 1 raz
Oj wstyyd, że nasi wybrańcy zachowuja się jak dzieci w piaskownicy (zostaw to moja łopatka), a serce się smuci, jak taki "doswiadczony" radny Ogonek uczuciowo angażuje sie w to. Weźcie się do wkońcu do roboty, czyżby nie było ważniejszych problemów w mieście?!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum