Moim skromnym zdaniem nie jest.
Bo przecież żeby wywiesić swoją reklamę wyborczą, to należy najpierw wykupić miejsce. A takie miejsca znajdują się na specjalnie do tego przeznaczonych słupach. Nie sądzę, żeby ktoś mógł wykupić powierzchnie reklamową na drzewie, bo podejrzewam, że drzewa w naszym mieście spełniają inne role, dlatego są słupy ogłoszeniowe
To zależy od kilku czynników - przede wszystkim od sposobu wieszania (czy nie ingeruje się w samo drzewo) i tego, czy reklama np nie rodzi niebezpieczeństwa w ruchu drogowym (nie wystaje, nie odpadnie, etc.). Poza tym należy po sobie posprzątać. Nie widzę więc powodów dla których przez niedługi okres czasu drzewa nie miały by nosić na sobie brzemienia wyborów Roku temu, przez ok. tydzień i ja "zawisłem" na niektórych drzewach.
ad_kaska napisał/a:
Bo przecież żeby wywiesić swoją reklamę wyborczą, to należy najpierw wykupić miejsce.
Tak, ale tylko w miejscach, w których umieszczanie reklam bądź plakatów dozwolone jest po uiszczeniu opłaty. Dla przykładu UM przed każdymi wyborami stawia w Brzegu białe tablice, które komitety wyborcze mogą bezpłatnie oklejać.
Agnes napisał/a:
trzeba walczyć ze złem i występkiem i zrywać reklamy z drzew
Nie tylko nie trzeba ale i nie jest to zgodne z prawem. Za zniszczenie materiału wyborczego, podpisanego przez komitet Wyborczy podczas trwającej kampanii wyborczej grozi grzywna. Przeważnie jest to mandat w wysokości 300 zł.
Proponuję zgłosić "problem" Straży Miejskiej jeśli komuś się wydaje, że oklejanie drzew jest niezgodne z prawem. Straż Miejska ma prawo usunąć nielegalnie powieszone materiały wyborcze.
Chcesz nam teraz powiedzieć, że wieszałeś plakaty na drzewach i w ten sposób dostałeś się do Rady? Heh, jednym słowem tak się w PL władzę zdobywa...
Nie wiem, czy jest na to jakiś akt prawny... ale skoro wolno wieszać swoje reklamy (i to nieważne czy wyborcze czy handlowe) na drzewach, to może ja okleję Twój samochód, albo drzwi wejściowe do Twojego domu, na pewno nie będzie Ci to przeszkadzać. Tylko na okres wyborów (albo mojej kampanii handlowej). Ok?
Tak, ale tylko w miejscach, w których umieszczanie reklam bądź plakatów dozwolone jest po uiszczeniu opłaty. Dla przykładu UM przed każdymi wyborami stawia w Brzegu białe tablice, które komitety wyborcze mogą bezpłatnie oklejać.
Nie chodzi mi o miejsca, które przed wyborami są specjalnie ustawiane i przeznaczone na taki cel. Chodzi mi właśnie o te, za które trzeba zapłacić. I nie sądzę, żeby drzewo było do tego przeznaczone, bo inaczej nie potrzebne byłyby słupy reklamowe.
Brzeski napisał/a:
ja okleję Twój samochód, albo drzwi wejściowe do Twojego domu, na pewno nie będzie Ci to przeszkadzać.
jeśli nie 'zranisz' samochodu, bądź drzwi wejściowych, nie stworzysz zagrożenia ruchu drogowego, to rozumiem, że dlaczegoż by nie
W Kartuzach tego robić nie wolno --->:)<--- Ciekawe jak to jest u nas w Brzegu
Ostatnio zmieniony przez Kathia 2007-10-12, 19:11, w całości zmieniany 1 raz
Chcesz nam teraz powiedzieć, że wieszałeś plakaty na drzewach i w ten sposób dostałeś się do Rady? Heh, jednym słowem tak się w PL władzę zdobywa...
Ciekawa dedukcja, ale chyba zupełnie nie trafiona. Pomijam już fakt, że nie pisałem kto wieszał "mnie". Byli natomiast tacy, którzy obwiesili chyba wszystkie możliwe, przydrożne lipy i na nic im się to zdało. Ale sądź co chcesz - to wolny kraj.
Brzeski napisał/a:
Nie wiem, czy jest na to jakiś akt prawny... ale skoro wolno wieszać swoje reklamy (i to nieważne czy wyborcze czy handlowe) na drzewach, to może ja okleję Twój samochód, albo drzwi wejściowe do Twojego domu, na pewno nie będzie Ci to przeszkadzać. Tylko na okres wyborów (albo mojej kampanii handlowej). Ok?
Jeśli ktoś nie zna prawa (co nie zwalnia do od odpowiedzialności) i nie widzi różnicy między samochodem a drzewem to właściwie niewiele mogę napisać. Polecam natomiast lekturę Ordynacji Wyborczej (Samorządowej bądź Parlamentarnej). Może jakieś różnice jednak zauważysz. Także między kampanią wyborczą od sklepowej Ten akt prawny określa reguły kampanii.
Jeśli ktoś nie zna prawa (co nie zwalnia do od odpowiedzialności) i nie widzi różnicy między samochodem a drzewem to właściwie niewiele mogę napisać. Polecam natomiast lekturę Ordynacji Wyborczej (Samorządowej bądź Parlamentarnej). Może jakieś różnice jednak zauważysz. Także między kampanią wyborczą od sklepowej Ten akt prawny określa reguły kampanii.
Nie znam prawa, ale mam wrodzone poczucie estetyki. A może nabyte w szkole, nie wiem
Dzięki za wskazówkę, przeglądnąłem za Ciebie ordynację wyborczą pod kątem "drzewo" i nie znalazłem tam nic o drzewach. Znalazłem natomiast zapis w art. 71 ordynacji do rad lokalnych:
1. Na ścianach budynków, ogrodzeniach, latarniach, urządzeniach energetycznych, telekomunikacyjnych i innych można umieszczać plakaty i hasła wyborcze wyłącznie po uzyskaniu zgody właściciela lub zarządcy nieruchomości.
2. Przy ustawianiu własnych urządzeń ogłoszeniowych w celu prowadzenia kampanii wyborczej należy stosować obowiązujące przepisy porządkowe. Przepis art. 70 stosuje się odpowiednio.
A więc nie znajduję żadnych wyjątków dla polityków, podlegają tym samym regułom, co handlowcy. Mam nadzieję, że Twoje plakaty na drzewach i te obecnie wywieszane były i są za zgodą zarządców ulic.
jak tu dzięcioły mają robiś swoje dziuple, jak politycy swoje reklamy wieszają na ...... drzewach
a od kiedy to dzięcioł czy też inne ptaszysko "dziubie" dziuple na wysokości ... hmmm ... 1,5 metra ( półtora metra ) od poziomu ulicy itp ????? Głównie na takiej wysokości umieszcza sie reklamy,w tym i te wyborcze, abyś drogi forumowiczu w zasięgu wzroku, na linii oczu co 50 metrów widział i sobie utrwalał na kogo masz głosować. Plakaty niech sobie wiszą...no bo ile powiszą? tydzień, dwa? ... reklamy szkoły tańca też "wiszą" na drzewach i jakoś nikomu to nie przeszkadza....poprostu...kolejne szukanie dziury w całym....
Niech sie wypowie jakiś ornitolog "o wpływie plakatu wyborczego na "dziuplowanie" ptaków " może jakaś rozprawa doktorska jest na ten temat....ptaki jak ludzie pewnie też głupieją od tego na kogo oddać głos, na którym drzewie...PiSowskim,POwskim,LiDowskim ...i takowskim....założyć gniazdo, wydziubać dziuple aby lepiej było, lepiej się żyło....i robaków nie brakło
To jest b a r d z o poważny temat panie i panowie....zastanówcie sie na kogo oddacie głos...ten kto "wisi" na drzewie jest już skazany na przegraną!!!! bądźmy ekologiczni - nie głosujmy na tych co wiszą....dzięcioły górą !!!
a tak z innej beczki......
przy drodze rośnie drzewo a w nim jakiś ptak, a niech będzie, że to dzięcioł, ma dziuple...i żyje ptaszysko w stresie bo mu reklame powiesili 3 metry pod dziupla i co teraz inne dziecioły powiedzą....ze jest za ta partia, ktorej plakat wisi na drzewie?...to jest stres....w skali 1/10....3...3 bo to stresujące jest ale tydzien stresu szybko minie
tydzien minal, plakat zdjęto...dzieciol sie odstresowal....i sobie spokojnie spi....a tu nagle...rozpedzone bmw ze 130 km/h na liczniku uderza w drzewo...mozna sie domyslec jak kierowca wyglada....ale co z dzieciolem? czy podczas uderzenia bedzie mial mniejszy stres niz podczas oplakatowania? chyba nie....
ale to tylko moje zdanie
bartoszek napisał/a:
czy wieszanie reklam na drzewach jest legalne ???
jezeli uzyskasz zgode wlasciciela lub podmiotu odpowiedzialnego to możesz nawet majtki powiesić na drzewie...nie wiem jak jest z pomnikami przyrody...tu chyba trzeba mieć zgodę konserwatora zabytków...
PS: pamiętajcie o dzięciołach oddając swój głos !
a jeszcze mam pomysł na nowy temat...proekologiczny...z powodu duzej ilosci zabijanych ( przejechanych ) kotów, jeży i innej zwierzyny proponuję zakazać ruchu kołowego w godzinach nocnych....niech zwierzaki, jeżaki i kociaki nie żyją w stresie przechodząc przez ulicę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum