temat jak zawsze budzi kontrowersje.... to zrozumiałe... i uważam ze im więcej takich tematów tym lepiej. W końcu ktoś moze "Z góry" się zainteresuje tym. Bo to co się teraz dzieje to paranoja.
Te posty to fajny przyczynek do artykułu o polskim rasizmie.
Wybacz, gdzie widzisz tutaj jakąś rasistowską treść, przekaz? Złodziej, nierób, żebrak - tak nazwałbym i Roma, Murzyna i Polaka również - każdego człowieka który spełnia w.w kryteria, bez względu na kolor skóry i pochodzenie. Fakt jacy są, został przedstawiony przeze mnie i innych uczestników i pokaż argumenty za tym, że jest inaczej. Ich rdzenna kultura nie ma nic wspólnego z ich uwarunkowaniem w naszym mieście. I nie kryjąc się z tym, powiem, że Cyganów szanuję, jak każdego człowieka, zaś moresami gardzę.
Nienawidzę większości tej 'mniejszości narodowej' szczególnie po pewnych 'akcjach' na dworcu, na którym jeszcze nigdy nie widziałem policjanta, a muszę przyznać że dosyć często jezdze pociągami, a policja powinna zająć się tym miejscem, bo ludzie boją się cyganów. Prawda jest taka, że jest garstka tych porządnych Romów, ale reszta to menelstwo nic więcej.
A teraz pytanie, dlaczego w Opolu, czy Wrocławiu jakoś nie spotykam Cyganów ? Może Brzeg coś z tego tytułu ma, czy młodzież z w/w miast już dawno się z nimi rozprawiła ?
Szkoda słów, bo oni są strasznie cwani, myślą że wszystko mogą w tym państwie i mogą trząść każdym miastem...też mi coś...
Problem Romów w Brzegu jest już na forum poruszany po raz 3 (co najmniej).
Tym razem dyskusja rozpoczęła się w dziale informacji bieżącej, który jakby nie patrzeć do takich dyskusji nie jest raczej dedykowany.
Aby rozwiązać problem ciągle powtarzających się tematów o Romach, wyodrębniłem posty z tematu "Zadyma" w centrum i tym samym zapraszam do wszelkich dyskusji o Romach w Brzegu właśnie tutaj..
Oczywiście dbamy o dyskusje na poziomie i bez zbędnych emocji.
OK ?
Wysłany: 2008-01-15, 21:03 Re: Problem Romów w Brzegu
W pełni się z tobą zgadzam... chyba wiekszosc z nas ma juz dosc tego bydla!!!! a policja zamiast wsadzac naszych to moglaby sie zajac tymi bydlakami!!! oni sa bezkarni i mysla ze moga wszystko!!! a teraz udaja wielce pokrzywdzonych. to zalosne!!!
<------- edytowano przez alferx ---- scalono posty ---------->
To zwykłe brudasy ktorych trzeba się pozbyć z naszego miasta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moderowany przez alferx:
podwójnie nieprzestrzeganie zasad forum i Regulaminu (który radzę przeczytać)
1. Na forum zabrania się : zamieszczania wypowiedzi/materiałów wulgarnych, obraźliwych .....
2. Nie piszemy post pod postem - używamy opcji "Edytuj"
Ostatnio zmieniony przez alferx 2008-01-15, 21:35, w całości zmieniany 2 razy
Miałem kiedyś pecha i mieszkałem obok cyganów. Pamiętam jak byłem jeszcze całkiem mały, jak zrobili sobie stypę na ok. 50 osób. Ponieważ nie mieścili się w mieszkaniu, to przenieśli się na klatkę schodową. Wrzaski, krzyki, głośna muzyka przez całą noc. Wzywaliśmy policję, która przyjeżdżała grzecznie ich pouczała i znikała. Po kolejnej interwencji Romowie przepędzili policję. Panowie policjanci zdążyli tylko jeszcze wrzucić gaz łzawiący na klatkę schodową i uciekli. Potem cyganie czuli się już całkiem pewnie, więc w odwecie chcieli wyważyć drzwi do naszego mieszkania. Nad ranem zaczęli się już bić między sobą, bo byli tak piani. Policja nas miała w d... i nasze bezpieczeństwo. Pamiętam to zdarzenie do dziś, pamiętam jak się wtedy bałem, że nas pozabijają.
Szlak mnie teraz trafia jak czytam w gazecie, że policja stara się chronić Romów, a czy nam Polakom ochrona się nie należy przed napaściami cyganów? Podobno z tym zajściem w sylwestra było całkiem inaczej, to cygan zaczepiał chłopaków a potem ich pobił, a teraz kłamie że został napadnięty, bo szedł z żoną Polką w ciąży. Oni zawsze kłamią. Jak były u nas interwencje to też mówili, ze to my nie dajemy im żyć. Dwie dorosłe osoby z dwójką małych dzieci rzekomo gnębiło stado cyganów. Oczywiście policja im wierzyła, bo przecież to mniejszość narodowa, bo są pod ochroną, więc policja się boi, że ktoś im zarzuci złe traktowanie tej niby mniejszości. Jak są pod ochroną to do rezerwatu. Skoro w USA mogą być rezerwaty dla Indian, to dlaczego nie mogą być w Polsce dla cyganów ?
tak czytam i czytam Wasze wypowiedzi i widzę że ani pałą ani słowem nie rozwiążesz problemu z "moresami", więc pytam się jak?? jak można nie zabić "moresa" gdy On napda na członka Twojej rodziny? Ja nigdy ich nie lubiłem i chyba nie polubię, i nie mam nikomu za złe że ktoś gania ich pałami, to są ludzie ale... może zauważyliście, przez kilka lat jest ich tu co raz więcej i więcej.. kiedyś nawet nie pomogą takie chłopaki jak Ci to teraz siedzą żebyś Ty i Ja czuł się bezpiecznie wychodząc wieczorem np. do sklepu, bo za rogiem będzie czekała grupa "moresów" czekająca na Twój portfel żeby kupić Sobie klej i przyćpać..
historia sprzed kilku dni
stoję na chodniku - rozmawiam z koleżanką
podchodzi do nas brudny pijany Cygan z małym dzieckiem
proponuje kupno perfum dla żony
grzecznie odmawiam
wtedy on składa mi życzenia - wszystkiego dobrego w Nowym Roku
ja mu odpowiadam - nawzajem
on prosi o parę zł dla dziecka
grzecznie odmawiam
i tu się zaczyna
oddalając się Cygan zaczął wyzywać mnie
i koleżankę, którą uznał za moją żonę
oddalając się wymamrotał, że nie mam serca dla dzieci i że żona mnie powinna
zdradzać itd
i jak takiego traktować poważnie ??
nie lubię cyganów
nienawidzę ich obsługiwać, gdy przychodzą do mojego biura
kradną i wynoszą mi z biura wyposażenie, klocki z kącika dla dzieci
głośno i wulgarnie się zachowują, awanturują się, wypłaszają innych klientów
za co ich lubić ??
Dzisiaj w Wyborczej jest spory artykuł jakiejś babeczki. Cyganie użalają się nad sobą jacy to oni biedni zaszczuci, jak to nie mogą teraz z domów wychodzić i nie śpią po nocach.
Jak tej pani tak bardzo jest ich żal, to niech weźnie ich sobie na dwa dni pod swój dach i szybko jej przejdzie.
Tak, czytałem, ale ten dzisiejszy jest w takim tonie jakby cyganie zostali totalnie zaszczuci i nikt im nie chce pomóc. "Opieka" jest be, bo ich nie wspiera i nie daje na ładne oczy pieniędzy, miasto jest be bo nie daje mieszkań, a oni nie będą dostosowywać się do przepisów, bo nie potrafią pisać i czytać, i to jest też wszystkich wina, ale oczywiście nie ich itp. Tekst na www.gazeta.pl (opole)
na klej mają, bmw5 się wożą, kradną co się da, dostają więcej zasiłków niż polacy, bo to niby mniejszość narodowa która nie ma Swojego państwa, Oni dobrze kombinują, raz widziałem jak buchała klej w parku grupka cyganów a kilka dni później wozili sie bawarką.. sorki mnie nie będzie stać na przeskok z kleju do bawarki.......
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum