Piękny film, pokazujący jak człowiek zmęczony codziennym stresującym trybem życia, pod wpływem impulsu podejmuje spontaniczną decyzję, która odbija się na jego dotychczasowym życiu, pozytywnie oczywiście Pełen ciepła i miłości film, w sam raz na jakiś romantyczny wieczór.
troszkę stary ten film ale racja bardzo piękny... byłam na nim w kinie... nawet jest wzmianka o nas (polakach) zwłaszcza w czasie remontu hihi bardzo polecam ten film
Zaproszone osoby: 3
Wiek: 35 Dołączyła: 26 Mar 2007
0 / 0
Skąd: CDŚ
Wysłany: 2008-01-24, 15:55
u mnie ten film zalega gdzieś już chyba latami, ale jakoś nigdy nie zaintrygował mnie do tego stopnia, żebym zaczęła go oglądać również od znajomych słyszałam, że warto, więc może w końcu sie skuszę..
Film niesamowity. Jest w nim tyle subtelności, że zdecydowałbym się o nich pisać tyklo i wyłącznie gdyby był dopiero ranek. Jest w nim tyle ciepła...a przy tym symbolizujące je pojawiające się często słoneczniki..czy to na polu, czy to zerwane pojedyńcze kwiaty, czy też na widokówce... film jak najbardziej słoneczny
Natek przyznaj się to ujęcie:
uznałaś za dedykowane Tobie...
Film zdecydowanie wart polecenia, ba nawet kilkakrotnego pooglądania.
A no widzisz nawet czekałem, aż gdzieś tam się wspomni o tym, ale albo się nie doczekałem, albo przeoczyłem. Tu nawet znalazłem zdjęcie autorki książki z o bohaterką filmu.
Maga napisał/a:
Jeśli mówicie, że film świetny, to może się za książkę wezmę, bo leży na mojej półce ;]
hmmm szkoda, że wcześniej nie wiedziałem...no ale widzę, że jest kontynuacja "Bella Toskania" ..Maga masz na półce ?
Natek przyznaj się to ujęcie (..) uznałaś za dedykowane Tobie...
kurcze, skąd wiedziałeś?
zaczynam się robić za bardzo przewidywalna
Maga napisał/a:
Hm, to jest na podstawie książki Frances Mayes?
a o tym akurat nie wiedziałam
ale przed chwilą trochę pogrzebałam... w internecie oczywiście ;P i widzę, że po pierwsze książka jest autobiograficzna, a po drugie obie części są aktualnie w promocji na www.kkkk.pl
coś mi mówi, że chyba się skuszę
Wujek Smoothi dobry jest, Wujek Smoothi przyniósł Słońce Toskanii wujkowi Frankowi. Wujek Franek dziękuje. Wujek Franek poszuka wieczorem inspiracji do dalszego życia.
Wujek Smoothi dobry psycholog jest - uważaj Natek - rozgryza ludzi jednym skinieniem oka . Czasami pomoga sobie kufelkiem z czarodziejskim eliksirem .
Dzięki Wujek Smoothi za filma i dzięki Natek za inspirację .
no w tym kontekście moje padnięcie oznaczało raczej turlanie się ze śmiechu, bardziej niż omdlewanie ;P może to dlatego, że to była wizualizacja skinienia oka tak w uogólnieniu, a nie w konkretnym wydaniu pana moderatora ale skoro tak mówisz Franco, to następnym razem obiecuję zemdleć
P.S. jaką inspirację?
A wracając do tematu (tak żeby nie było, że jedyne co potrafię to robić ) -> pięęęękne te słoneczniki (ech....) chyba już wiem co sobie obejrzę po sesji
a książka w wydawnictwie Prószyński i S-ka kosztuje aktualnie 9,90 ja będę pewnie wysyłać zamówienie w pierwszej połowie lutego, więc gdyby ktoś reflektował na kupno to zapraszam bez sensu kilka razy płacić za przesyłkę a jak już będę mieć to pożyczyć też mogę bez problemu, wystarczy się ładnie uśmiechnąć ;P
Chyba sama sobie obejrzę, ale przydałoby się jakieś miłe towarzystwo przy oglądaniu
Wiesz co w ogóle przez myśl mi przeszło jakieś takie wspólne oglądanie..z jakąś większą sympatyczną ekipą...przy akompaniamencie jakiejś klimatycznej zielonej herbaty..
Tylko sam nie wiem czy na pierwsze oglądanie takich subtelnych, emocjonalnych filmów nie warto "przyprowadzić" w samotności swoje własne ego... puścić na wiatr swoją wyobraźnie i wrażliwość..coby nie mówić o intymności intelektualno-emocjonalnej.... ale sama inicjatywa jakiegoś wspólnego "oglądaniowego" czegoś ..myślę, ze jest całkiem realna i fajoska.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum