Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Wysłany: 2009-11-03, 21:13 Nieprawidłowości w brzeskim MOPSie
Nieoficjalne wyniki kontroli, jaką burmistrz Wojciech Huczyński przeprowadził w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej wskazują, że unijne fundusze zostały rozliczone w nieprawidłowy sposób. Sprawa dotyczy półmilionowej dotacji w ramach programu Kapitał Ludzki.
Na nieprawidłowości w brzeskim MOPSie natknięto się przypadkowo, podczas kontrolowania ilości godzin przepracowanych przez urzędników.
Podczas dokonywania kontroli, ja oraz moi pracownicy napotkaliśmy utrudnienia w jej realizacji. Odmawiano nam wydawania dokumentów. Kierownictwo żądało różnych, dziwnych, pisemnych uzasadnień. To wszystko zaczęło oczywiście budzić moje podejrzenia, że ktoś chce coś ukryć. Dokumentacja prowadzona była w MOPSie w sposób bardzo chaotyczny, wręcz tragiczny – mówi burmistrz Wojciech Huczyński.
Ósmego października zaplombowane i opieczętowane dokumenty trafiły do urzędu. Wszystko odbyło się pod eskortą straży miejskiej, w obecności pracownika tajnej kancelarii.
Pod adresem burmistrza trafiło, wystosowane przez kierownika MOPSu, oskarżenie o nie stworzeniu odpowiedniego protokołu.
Kontrola początkowo miała ona dotyczyć tylko spraw pracowniczych. Ale ponieważ szybko doszło do sporów między urzędnikami i pracownikami ośrodka, do kontrolerów dołączył burmistrz i rozpoczęto sprawdzanie także finansów oraz unijnego programu prowadzonego przez MOPS.
To właśnie rozliczenie dotacji przyznanych na program "Twój krok do lepszego jutra" wzbudziło największe zastrzeżenia kontrolujących.
Program obejmuje grupę mieszkańców Brzegu wykluczonych społecznie i ma pomóc im w poprawieniu sytuacji.
Pieniądze służyły m.in. opłacaniu wizyt u terapeutów czy stomatologów. I to przy rozliczaniu faktur za takie usługi dentystyczne miało dojść - według burmistrza - do nieprawidłowości.
- Nie ma jeszcze protokołu z kontroli, a stawia się w mediach zarzuty Dlategp trudno nam się do tego odnosić - mówi Beata Kamińska, kierownik MOPS w Brzegu. - Sama kontrola też nie przebiegała w sposób prawidłowy.
Co zarzuca burmistrz i na co skarżą się pracownicy MOPS? Czytaj w czwartek w Tygodniku Brzeg Namysłów - dodatku do papierowego wydania Nowej Trybuny Opolskiej. http://www.nto.pl/apps/pb...IAT05/320986388
I interesujący komentarz z forum do powyższego artykułu:
"Szkoda tylko że burmistrz nie powiedział że od dłuższego czasu robi nagonkę na tę dziewczynę- sprawa czysto prywatna - a fuj Panie burmistrzu.
poprzedni kierownik mopsu niewiele robił i było ok. dziewczyna młoda naprawdę ma chęci coś dla ludzi zrobić i wyleci, ciekawe czy osoba którą Pan burmistrz szykuje na kierownika mopsu robi już specjalizację?????? Nieważne wyniki kontroli tam już jest szykowane miejsce dla nowego kierownika."
Czyli wygląda na to, że chodzi o szukanie na siłę haków na obecnego kierownika, aby zastąpić go "swoim" kierownikiem - jakie to (nie)normalne w tym kraju . ...
Czy coś nowego w tej sprawie się wydarzyło?
czy może ktoś zdać relację, czy na ostatniej sesji ten temat był poruszany i co ustalono?
Pewnie Bartek T. musi coś wiedzieć
Czy coś nowego w tej sprawie się wydarzyło?
czy może ktoś zdać relację, czy na ostatniej sesji ten temat był poruszany i co ustalono?
Pewnie Bartek T. musi coś wiedzieć
Wie nawet więcej niż może napisać. Przynajmniej tak sądzę. Mam już gotowy tekst z sesji. Wkleję tu fragment dotyczący sytuacji w MOPSie. Ale ponieważ dyskusja jest na podstawie dokumentów to pozwólcie, że zrobię to jak wszystkie poskanuje Wieczorem.
P. S. Jak napisałem tak robię:
-------------------
Podczas tej sesji radni – z niemałymi kłopotami – przyjęli wniosek dotyczący zbadania sytuacji w brzeskim Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej przez Komisję Rewizyjną Rady Miejskiej. Sytuacja zaogniła się tam po kontroli przeprowadzonej m. in. osobiście przez burmistrza Huczyńskiego, któremu można zarzucić wiele rzeczy ale na pewno nie znajomość zagadnień pomocy społecznej. Kłopoty z wnioskiem na sesji pojawiły się w momencie, kiedy okazało się poza wnioskiem skonstruowanym przez Komisję Zdrowia, Spraw Społecznych i Rodziny (która swój wniosek wymyśliła na posiedzeniu dzień przed sesją) radny (a jakże) Ogonek miał wniosek własny. Dość podobny, choć wg niego „bardziej szczegółowy”. Radni ostatecznie przyjęli wniosek Komisji Zdrowia, a nie radnego Ogonka. Widać uważają tak jak ja, że to kontrola a nie wniosek o nią ma być szczegółowy. Ze względu na fakt, iż jestem członkiem wspomnianej już komisji i wiem może nieco więcej niż niektórzy Brzeżanie nie będę tematu teraz ciągnął. Tym bardziej, że burmistrz, a jak się ostatnio okazało i pani kierownik MOPS chcą kierować wnioski do prokuratury. Wg mnie sytuacja w brzeskim Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej jest tyleż dynamiczna, co niezdrowa – doszło do tego, że kierownik MOPS nie może w jednym pomieszczeniu ścierpieć burmistrza Brzegu. Natomiast oboje mają kompletnie odmienną interpretacje faktów, które zaistniały podczas kontroli w MOPS.
I MOPSem zakończę moje odczucia z tej sesji. Publikując wszystkie publicznie dostępnie materiały na ten temat. Szkoda trochę, że „druga strona” – burmistrz nie zadbał o to, aby swoje racje przedstawić w formie pisemnej. Ale to już jego problem...
Pisma przekazane radnym przez kierownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w kolejności wpływu:
Zn posiedzeniu Komisji Zdrowia obecny był burmistrz Huczyński. Przyszłą także pani kierownik Kamińska, ale stwierdziła, że nie usiądzie z burmistrzem do jednego stołu. NIESTETY - burmistrz mówił godzinę (od 13 do 14). O 14 miałem zaplanowaną wcześniej Komisję Budżetu - gdyby nie to że ją prowadziłem został bym wysłuchać pani kierownik. Ze względu na to, że nie słyszałem co miała do powiedzenia pani kierownik MOPS nie będę wystawiał nikomu ocen. Burmistrz natomiast jest w trakcie pisania wniosku do Prokuratury w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa. Sprawa dotyczy programu POKL "Twój krok do lepszego jutra", a ściślej nieprawidłowości w prowadzeniu rachunków. Z tego co mówił sprawą zainteresował się przez przypadek, sprawdzając Umowy Zlecenie w MOPS.
Ostatnio zmieniony przez Bartek T. 2009-11-09, 21:23, w całości zmieniany 2 razy
Żenujący jest przede wszystkim język w jakim redagowane są pisma urzędowe Pana Burmistrza (pewnie sam ich nie pisał, ale powinien lepiej dobierać sobie współpracowników, aby nie kompromitowali go używaniem "rynsztokowego" języka).
Przykład:
"(...)Tym bardziej jest to zaskakujące dla mnie, że nie rozumiejąc słów i sformułowań na podstawie szkoły podstawowej, zarządza Pani jednostką w której używa się bardziej skomplikowanych sformułowań (...)" - to z pisma Burmistrza
Zaś głównym powodem przytoczonym w uzasadnieniu do Zarządzenia Burmistrza o cofnięciu Kierownikowi MOPS pełnomocnictwa - jest nierozumienie języka polskiego ....
Jak dla mnie jest to język ulicy, ew. jakiegoś brukowca, ale dokumenty urzędowe, podpisywane przez najważniejszą osobę w tym mieście (z racji pełnionej funkcji) nie powinny schodzić poniżej pewnego poziomu, a tak się niestety w tym przypadku stało...
Dużo dokumentów po prostu nagle się odnajduje i to po moim zwróceniu uwagi na ich niestnienie. Mam podejrzenia co do rzetelności ich tworzenia. Kontrola wykazała wiele nieprawidłowości. Największy zarzut dotyczy jednak kwoty 81 tysięcy złotych, które przeznaczone zostały na usługi stomatologiczne. Na fakturach istnieją nazwiska osób prywatnych, a płacił za to MOPS. Są to 54 faktury, opiewające na kwotę 1500 zł każda. Dziwi zarówno bardzo wysoka kwota, jak i to, że jest ona we wszystkich przypadkach identyczna. Wszyscy mieli taki samo kosztowne ubytki w zębach? Kolejnym zaskoczeniem jest fakt, że tylko 50 osób skorzystało z usług stomatologa, na cztery z nich wystawiono po dwie faktury osobnej numeracji. Pani kierownik tłumaczy tą nieprawidłowość pomyłką. W ten sposób można jednak skwitować każdą nieprawidłowość – mówi burmistrz Huczyński.
Devon, sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie, cytując fragment "Największy zarzut dotyczy jednak kwoty 81 tysięcy złotych, które przeznaczone zostały na usługi stomatologiczne."
Te pieniądze zostały wydane na stomatologów.
Oczywiście inna sprawa czy zostały prawidłowo wydane, zafakturowane, rozliczone, sprawdzone itd.
Ale to jednak nie uprawnia do sugerowania (bo twoje pytanie jednoznacznie to sugeruje) że pieniądze zniknęły.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum