Zaczynałem od Smieny, Zenita, Practicy a teraz pozzostałem w Nikonie.
Zaczynalem w 1980 roku od AMI 66. Dupalem nogami i krzyczalem do ojca, zeby kupil mi AMIego! I tak wszyscy sie ze mnie smiali, bo kazdy mial, jak na "towarzysza" przystalo Smiene Potem jak chyba kazdy, Zenity od E przez TTL do 11 i 12XP, potem wdepnalem na dosc dlugo w Minolte, a teraz to juz zawodowo na Nikonach, a dla przyjemnosci na starociach.
No prosze wiec tez Nikony. Jakos mam bardziej przychylne nastawienie do Nikona czy Canona a juz wogole nie wspomne o Minolcie.
Nastawiam się teraz na D200. Jakie ceny wogóle są sprzętu w Stanach? Słyszałem że można kupić za niezłą cenę niż w Polsce?
Zrodlem, z ktorego ja biore, kiedy mam czas i moge czekac jest BH Photo ( http://bhphoto.com ) , lub Samy's Camera jak mi sie spieszy lub roznica cenowa jest minimalna. Przy szklach z reguly korzystam z BHPhoto bo nie place podatku (inny stan).
Ja zaczełem od niedawna. Nie mam takie doświadczenia jak Wojtek czy Fotoo.
Mój sprzęt to - Nikon 8700, za bardzo byłem napalony na jaki kolwiek aparat i kupiłem ten .. troszke załuje. Ale to nie aparat robi zdjęcia tylko fotograf.
Fotografia jest moją pasją, lubie robic zdjecia, kocham to.
Devon z pasją niektórzy sie rodzą , a sprzęt niestety trzeba kupić samemu.
Jeli chcesz zacząć swoją pasję z fotografią najlepiej kupić aparat choćby ten cyfrowy ale z opcją manualną czyli manual ISO, czas, przysłona, tam można też zobaczyć różne efekty.
Dla cyfraków polecam Photoshopa choć to nie dla laików, ale nauczyć się można i też dobrze obrobić zdjęcia.
Widziałem Twoje zdjęcia i powiem żę jak jeszcze trochę popracujesz to dojdziesz do wprawy takiej że nie będzie Ci potrzebny światłomierz. Jeśli masz w swoim aparacie saneczki na lampę to pobaw się światłem zastanym ( niski czas, mała przysłona np. 20 F4) i zdjęcia wyjdą ładniejsze, jaśniejsze przy zastosowaniu lampy niż bez niej, unikniesz wtedy szarości.
Jeśli masz w swoim aparacie saneczki na lampę to pobaw się światłem zastanym ( niski czas, mała przysłona np. 20 F4) i zdjęcia wyjdą ładniejsze, jaśniejsze przy zastosowaniu lampy niż bez niej, unikniesz wtedy szarości.
A pewnie ze mam saneczki, ale nie mam lampy
A do mojego są drogie.... Nie bede inwestował w ten aparat.
Myśle nad kupnem w dalekiej przyszłości Nikona D70s albo D50
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum