Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Tak się zastanawiam "lukając" przez otwory w ogrodzeniu, czy powstająca właśnie na nowo nawierzchnia ze starego bruku dorówna tej starej pod względem płaskości? Jakoś nie mogę w to uwierzyć. Chyba trzeba ją będzie przykryć warstewką asfaltu. A tak na marginesie po erze przestoju w robotach na dworcu coś w końcu drgnęło, wewnątrz przynajmniej. Czyżby siły i środki zostały przegrupowane na dworzec do Wrocławia? Tam z góry można założyć, że w terminie się nie zmieszczą.
Z tego co słyszałem od pracującej tam pani, przestój spowodowany był oczekiwaniem na decyzję dot. rur znajdujących się pod placem. Decyzją jest...nie ruszać Bo oczywiście lepiej będzie je naprawiać, gdy już wszystko zostanie zakopane i wyrównane.
Dokładnie tak. No bo po co zrobić wszystko na raz. Przecież właśnie zaoszczędzono 15 tyś zł. na wymianie – wymiana awaryjna będzie opłacana z innej puli, a że przy okazji rozpierd… się bruk miesiąc wcześnie położony to w końcu takie polskie i „normalne”.
Niedawno zdejmowano informacje wizualną z holu dworca, a przecież niecały rok wcześniej ją tam wieszano. Przy zdejmowaniu i przechowywaniu coś się zegnie , coś naruszy i NA Pewno nie będzie już chodziło tak jak powinno. ALE co tam, na otwarciu po remoncie stacji był minister więc plagrotron MUSIAŁ wisieć. Ot takie to polskie i kolejowe. Takie perełki mógłbym wymieniać długo ale po co każdy to zna z autopsji.
Jeżeli właściciel "rury" uznaje iż nie wymaga ona wymiany oraz nie zostanie uszkodzona podczas remontu nic nie zmusi go do wymiany. Inna sprawa czy nie opłaci się to w przyszłości. Istnieją nawet metody naprawy w ograniczonym zakresie wykopów, ale są piekielnie drogie.
GNOM, informacja wizualna została zamontowana już przy poprzednim remoncie dworca, kilka lat temu. Przy przyjętych wymiarach witryn sklepików oraz założeniu przeniesienia ich w okolice schodów, trzeba było je zdemontować.
Co innego decyzja o ogólnym przeniesieniu, moim zdaniem błędna. Czas pokaże jak się sprawdzi.
Drogi Krakonosku - wiem dlaczego je zdemontowano bo sam je demontowałem - czy też nadzorowałem demontaż , bo główne prace przeprowadzili chłopaki z telekomunikacji kolejowej. Ale tak czy inaczej nigdy nie pojmę działań firmy - są nielogiczne i tyla.
Na dworcu zamontowano już nowe "okienka" w dwóch kasach. Zaczęto "układać" kostkę brukową.
Niestety sposób ułożenia woła o pomstę do nieba Przerwy między kostkami są ogromne. Wygląda na to iż będzie zastosowana metoda: zalej betonem i zapomnij. Czyli na każdą kostkę będzie przypadać po 2-3 cm ohydnej betonowej szczeliny. Jeżeli ktoś widział odcinki "przebrukowane" po wojnie, wie jak będzie wyglądał "zdewastowany" plac przed dworcowy.
Jednym słowem "parodia"
Ostatnio zmieniony przez Krakonoš 2011-06-11, 19:55, w całości zmieniany 1 raz
Jeżeli ktoś widział odcinki "przebrukowane" po wojnie, wie jak będzie wyglądał "zdewastowany" plac przed dworcowy.
najlepszy przykład- Wrocławska w Brzegu, krótki odcinek bruku przy aktualnej budowie hotelu. przy krawężniku od budowy Polak układał... prawdopodobnie po kładzeniu jakiś mediów, koła latają jak na polnej drodze, reszta drogi w nienaruszonym stanie, żadnego pęknięcia... stół. Poza tym, jeśli jest tak jak piszesz, to brawo za wykonanie, we wrocławiu potrafią układać kostke... aktualnie w okolicach Szewskiej przekładają niestety także cementu pełno ale równiutko, natomiast to co zobaczyłem na bodaj Wałbrzyskiej w rejonie budowanego ronda przy Czekoladowej to szok... myślałem, że to beton tak rózno zrobiony, a to kostka oszlifowana, że praktycznie szpar nie było w ogóle. jednak można.
s2-3 centymetrowe szczeliny to nie problem, tak się kostkę układa, wszystko zależy od jej kształtu, przekładka jest zawsze trudniejsza, problemem jest brak wiązania na tej kostce, wygląda to fatalnie, ciekawe gdzie jest inspektor, to ze jest układana ma miale kamiennym nie na betonie to tez skandal, czarno widza jej wygląd za rok
może macie fotki przed "remontem", obstawiam, że Niemieckie ułożenie dotrwało w owiele lepszym stanie, niż ten który będziemy mieli. grunt mało stabilny, co za tym idzie kostka się rozchwieje z czasem, a co za tym idzie beton wyleci i będziemy mieli droge, jak na Reje bo woda zrobi swoje z podłożem.
i jeszcze to opisane przez Krakonoš, ułożenie kostki "rogami" do góry to już w ogóle szczyt szczytów. ciekawe kto to odbierze. powinna firma na swój koszt jeszcze raz układać. w przyszłym tygodniu wrzuce inne fotki z bruku we Wrocławiu aktualnie układanego... pomijajac fotke która gdzieś tu chyba jest z Warszawy z Traktu Królewskiego.
foto 2 Yasia: na oko jadą, sznurka to na uczy chyba nie widzieli. aby kostka pod ukosem była to już .....
Ostatnio zmieniony przez butter 2011-06-14, 00:24, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum