Wysłany: 2006-09-12, 18:42 Żłobek, czy jest potrzeba?
Mam pytanie dla rodziców maluchów w naszym mieście.
Planuję razem z mężem otwarcie żłobka dla dzieci i nie wiem do końca, czy w naszym mieście jest na taką placówkę zapotrzebowanie. Słowo żłobek, jest nie do końca trafione, bo byłby to raczej Klub Malucha, w którym realizowany byłby autorski program wychowania przedprzedszkolnego dla dzieci w wieku od 1,5 roku do 4 lat. Za opinie serdecznie dziękuję, jestem również do dyspozycji w kwestii pytań.
Tak się jakoś porobiło, że te młode kobiety, które byłoby stać na żłobek nie mają dzieci. Wolą karierę zawodową. Te, które mają trudności w znalezieniu pracy i niewielkie przygotowanie zawodowe mają dzieci, ale nia mają za co umieścić je w żłobku. Raczej wychowują je bez żłobka. Ci, których stać na pomoc w domu zatrudniają nianie.
żłobek powinien być zwłaszcza jeśli będzie oparty o dobry program rozwojowy dziecka...według mnie powinnaś przeprowadzić ankiete(sonde) czy młode mamy zdecydują się na umieszczenie dziecka w takiej placówce.Osobiście dzieci nie mam ale jakbym miał to szukałbym dla niego dobrego żłobka więc może jest sens otwarcia takiej placówki...tak na marginesie ile jest żłobków w Brzegu i jaka jest o nich opinia (czy są dobre jaka jest w nich kadra)
na marginesie ile jest żłobków w Brzegu i jaka jest o nich opinia
odpowiadam: 1 (słownie: jeden)
opinie słyszałem różne i nie podejmuję się przekazywać dalej, bo sam nie dawałem dzieci do żłobka (mieliśmy około 1,5 roku nianie); z opiniami o żłobku jest zresztą specyficzna sprawa, bo dziecko nic nie powie i tak naprawdę nawet rodzicowi trudno o wydawanie ocen
ale "mamie" życzę powodzenia - gdyby to było coś w rodzaju rodzinnego żłobka, z małymi grupami i otwartymi zajęciami, to byłoby super; to chyba byłaby dobra alternatywa dla niań i babć
hm moim zdaniem jest tak ze jesli pozostal 1 zlobek na caly brzeg i tam bez trudu znajdzie sie miejsce dla dziecka to raczej nie ma takiej potreby. nie wydam opini o tym zlobku bo bylam za malutka zeby pamietac jak tam bylo i pewnie duzo sie pozmienialo. hm z tego co wiem to moje siostry nie narzekaly na opieke w nim jak dawaly tam swoje pocieszki. a raczej na twoim miejscu zastanowila bym sie czy nie lepsze bylo by cos w rodzaju swietlicy dla dzieci w wieku przedszkolnym hm taka swietlica np do 19 wtedy wiecej kobiet zdecydowalo by sie na podjecie pracy bo czesto godziny pracy nie pasuja do godzin prac przedszkoli i tu jest najwiekszy bol. z tego co wiem takowa swietlica jest we wroclawiu.
Już za kilka miesiecy bede potrzebowała opieki nad dzieckiem- złobek, niania itp. jeszcze do konca niewiem. Pracuje na 2 zmiany, wiec raczej niania. Uwazam ze żłobek w Brzegu jeden to mało.Uważam tez że jeśli Twoja placówka oferowałaby co innego niż złobek byłoby to ciekawe, nawet bardzo.... Przede wszystkim w gre wchodzą godziny i opłaty. Bardzo na reke byłoby przyprowadzania nawet o 13.00 gdy ide na 2 zmiane i ząłóżmy mą z by odebrał o 17.00... Pewnie wiele mam interesowałoby tez pozostawienie dziecka nawet do 18czy 20.00......Niestety niewiele osób pracuje w godzinach 7-15.....W ogóle fajne byłoby móc przyprowadizć dziecko nawet na 1-2 godziny gdy musimy wyjśc cos ząłatwić czy choćby pójsc do fryzjera....no i kwestia ile by to kosztowało......... Wiem ze prywatne żłobki to koszt około 700zł , na takowy napewno nie mogłabym sobie pozwolić......No bynajmniej temat mnie bardzoi interesuje
ze żłobek w Brzegu jeden to mało.Uważam tez że jeśli Twoja placówka oferowałaby co innego niż złobek byłoby to ciekawe, nawet bardzo....
Może i mało, ale poprzednie zamknięto bo było za mało chętnych rodziców na dwie takie placówki.
Dlatego to co pisze Angel o godzinach to chyba jedyna szansa na przetrwanie dla nowego żłobka - elastyczność, dopasowywanie się do potrzeb rodziców mogą przyciągnąć ludzi.
Według mnie to jest bardzo dobry pomysł, ale kochana wiesz z jakimi kosztami to się wiąże? Żeby wystartować z takim żlobkiem na początek rodzice musieliby płacić kupę kasy. Wszystkie pozwolenia, Sanepid, sam budynek doprowadzić do stanu, w któym może być żłobek - to jest ogromna kasa. Jeżeli budynek nie jest wasz - opłaty dodatkowe co miesiąc - czynsz, wynajem.
Ale jeśli uda wam się - to zgłaszam się do pracy
Pomysł bomba. Fajnie jak byłby żłobek taki z prawdziwego zdarzenia bo w Brzegu mamy jeden i jak zabierałam z niego dziecko było przerażone i smutne dlatego po tygodniu zrezygnowałam. Nie długo będę znowu mamą i byłabym zainteresowana.Będę śledziła wasze kroki w tym kierunku. POZDRAWIAM!!!!!!!!!!
Słowo żłobek zapewne większości osób niezbyt dobrze się kojarzy. Prędzej "wzięcie" miałoby takie małe "domowe przedszkole", tak jak robi się to za granicą. Jedne kobiety pracują zawodowo i oddają swoje dzieci pod opiekę kobiet, które posiadają swoje potomstwo i zajmują się kilkorgiem dzieci na raz. W ten sposób więcej kobiet ma pracę, a i na pewno taka mama zajęłaby się dzieciakami w godzinach popołudniowych, gdy większość żłobków jest właśnie zamykana. W okolicy jest wiele zakładów, które pracują w systemie zmianowym i na pewno pomysł ten byłby rozwiązaniem dla wielu pracujących rodziców.
Uwazam, że jest to b.dobry pomysł, tylko ważne są tu godz. otwarcia. Ponadto, musicie się zorientować, czy istnieje jakaś możliwośc, aby urząd dofinansował w części waszą działalność, bo jak nie to utrzymanie dziecka bedzie wysokie, a jak wiadomo nie każdego na to stać, czy robiliście jakś kalkulację, ile kosztowałoby m-c utrzymanie dziecka?Pozdrawiam i zyczę powodzenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum