Wysłany: 2013-09-16, 15:59 86 proc. wody święconej zawiera bakterie kałowe!
Instytut Higieny i Immunologii Stosowanej w Wiedniu opublikował wyniki badań wykazujących, że jednym z najgroźniejszych źródeł skażonej wody na świecie są kościoły. 86 proc. wody święconej zawiera bakterie kałowe. Każdy litr wody święconej to około 62 milionów bakterii. Według naukowców wystarczyłoby dodawać do niej sól i regularnie wymieniać, żeby zmniejszyć zanieczyszczenie
Podejrzewam że chodzi o pojemniki obok drzwi do świątyń oraz te przeznaczone do chrztu. Woda tam raczej nie jest wymieniana a dolewana. Myślę że przyczyna jest prosta: co zrobić z brudną ale poświęconą wodą?
Można by podlać kwiatki, ale wtedy czy będą one poświęcone?
To może teraz te 6 osób co dało łapki w dół powie mi co jest złego w tym, że ostrzegłem ludzi przed kontaktem z gó.nem?
Gó*no to masz w du*ie.
sikork napisał/a:
86 proc. wody święconej zawiera bakterie kałowe
Na jakiej podstawie ta statystyka?
Obejrzałeś sobie reportażyk i pierdoły wypisujesz.
Równie dobrze ja mogę sobie taką statystykę zrobić:
Na liczbę x restauracji w Polsce przeprowadzę badania w x-1500 restauracjach, dojdę do wniosku, że 80% z przebadanych przeze mnie lokali nie przestrzega zasad BHP, po czym napiszę artykuł, w którym stwierdzę, że 80% restauracji w Polsce nie przestrzega zasad BHP. Czy miałbym tutaj rację?
Bartek T. napisał/a:
Woda tam raczej nie jest wymieniana a dolewana
A skąd możesz wiedzieć?
sikork napisał/a:
edit:
już 7 osób
Masz się czym chwalić. Naprawdę, pogratulować
sikork, poza tym ksiądz chodzący po kolędzie regularnie dolewa do kropidła wodę z kranu i ją [tą wodę] święci (wiem, bo pamiętam z czasów gdy byłem ministrantem i sam lałem do kropidła wodę z kranu do poświęcenia). A jak ktoś ma ochotę, może dać wodę święconą, którą ma w domu, albo po prostu nalać kranówę i poprosić o poświęcenie. Nic trudnego. Więc nie Pie***l głupot.
Ostatnio zmieniony przez przem 2013-09-18, 15:18, w całości zmieniany 1 raz
sikork napisał/a:
To może teraz te 6 osób co dało łapki w dół powie mi co jest złego w tym, że ostrzegłem ludzi przed kontaktem z gó.nem?
Gó*no to masz w du*ie.
Jakże to katolickie.
przem napisał/a:
Na jakiej podstawie ta statystyka?
Obejrzałeś sobie reportażyk i pierdoły wypisujesz.
Równie dobrze ja mogę sobie taką statystykę zrobić:
Na liczbę x restauracji w Polsce przeprowadzę badania w x-1500 restauracjach, dojdę do wniosku, że 80% z przebadanych przeze mnie lokali nie przestrzega zasad BHP, po czym napiszę artykuł, w którym stwierdzę, że 80% restauracji w Polsce nie przestrzega zasad BHP. Czy miałbym tutaj rację?
RÓB! Oczywiście masz taką renomę jak Instytut Higieny i Immunologii Stosowanej w Wiedniu, który prowadził badania.
przem napisał/a:
Bartek T. napisał/a:
Woda tam raczej nie jest wymieniana a dolewana
A skąd możesz wiedzieć?
To już do Bartka.
przem napisał/a:
sikork napisał/a:
edit:
już 7 osób
Masz się czym chwalić. Naprawdę, pogratulować
Tak, katoliby w natarciu!
przem napisał/a:
sikork, poza tym ksiądz chodzący po kolędzie regularnie dolewa do kropidła wodę z kranu i ją [tą wodę] święci (wiem, bo pamiętam z czasów gdy byłem ministrantem i sam lałem do kropidła wodę z kranu do poświęcenia). A jak ktoś ma ochotę, może dać wodę święconą, którą ma w domu, albo po prostu nalać kranówę i poprosić o poświęcenie. Nic trudnego. Więc nie Pie***l głupot.
A kropidło i miskę sterylizuje?
p.s. Jak się "święci" kranówkę?
Ostatnio zmieniony przez sikork 2013-09-18, 15:43, w całości zmieniany 1 raz
Cóż informacje można zakodować. Myślę, że nie jest to zmasowany atak na kościół katolicki.
A łapki w dół? Inteligentnyś - to pewnie wymyślisz jakieś powody
Ale np. może te osoby co dały łapkę w dół zdenerwowały się, że wcześniej ich nie ostrzegłeś o niebezpieczeństwie jakie ich czeka w miejskich toaletach, na kąpieliskach dzikich i miejskich, w przypadku niemycia rąk, pożyczaniu ręczników, kosmetyków, czy ciągłym dotykaniu poręczy w autobusach, kierownic samochodów, klamek, itp.
Bartek T. napisał/a:
Woda tam raczej nie jest wymieniana a dolewana
A skąd możesz wiedzieć?
Cóż mogę oczywiście opierać się jedynie na tym co widziałem jak byłem ministrantem, być może teraz się coś zmieniło chociaż nie sądzę. Nie bardzo wiem jak można "zutylizować" coś świętego? O ile niektóre rzeczy można spalić i stosuje się takie praktyki to nie wiem jak miałby być utylizowana święcona woda.
Poza tym to co pisze Sikork ma sens: niech w niedzielę na wszystkie msze przyjdzie tysiąc osób i każdy niech zamoczy rękę w wodzie przy drzwiach. Wiem, jak każdy chyba kto korzysta z publicznych toalet ile osób nie myje rąk po skorzystaniu z ustępu. Wystarczy, że do kościoła przyjdzie ktoś kto właśnie korzystał z toalety i zamoczy dłoń.
Poświęcone są nie tylko wodociągi, ale też studzienki kanalizacyjne. Każda ciecz w tym kraju jest święta. Bakterie coli to też stworzenia boże stworzone e jakimś wyższym celu.
Ostatnio zmieniony przez Marcim B. 2013-09-19, 00:37, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum